Skocz do zawartości

tampaboy

Stały użytkownik
  • Postów

    14
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia tampaboy

Newbie

Newbie (1/14)

0

Reputacja

  1. Jeśli chodzi o tego Panasonica to był model SV-SD80 - chyba najmniejszy MP3 na świecie... Super cacko... Żałuje że wtedy przyjechałem po cos innego... Dziś bardzo długo porównywałem różne typy Sennów w MM ( MX250, MX400, MX550, PX30, PX40 i PX100 ) ... I tak jak przypuszczałem pchełki są słabsze od nausznych... Wybrałem PX30- za taką małą kasę biją resztę w swojej klasie na głowę... Małe nie są, ale liczy się niezła jakość. Basy takie że musiałem je trochę zmniejszyć w playerze... Brzmienie Sennów mi się bardzo podoba- szału nie ma, ale do starych słuchawek juz nie wróce... :D
  2. No i po wyprzedaży w MM... Widziałem tam niesamowitego Panasonica wielkości znaczka pocztowego na karty SD... Sam w sobie miał tylko 64 MB a kosztował po przecenie 249 zł z 699 ??? JAk myślicie - czy słuchawki nauszne Sennheisera PX20 lub PX 30 będą lepiej grały od jakichkolwiek MX ?? Bo mam dylemat, a jutro chcę kupić...
  3. Kurcze, właśnie rozmawiałem z siostrą ze Stanów i powiedziała mi, że kupiła na gwiazdkę dla dzieciaka znajomych irivera T30- 512 MB za 80 $ !!! (czyli około 250 zł )... A my się cieszymy jak ktoś go kupi za 399... Co jest z naszymi cenami ??? Chyba musze ją naciągnąć na jakiegoś Iriverka a Sanse dodam do prezentu na gwiazdkę swojej pannie... Heh... Ale przepłacamy... :-(
  4. Rany !!! Jak może być tak wielu chętnych na taki totalny noname w takiej cenie jak ten powyżej z allegro... Dziwi mnie to tym bardziej, że u mnie w Kielcach znowu jest Sansa 512 MB za 249 zł a można ją jeszcze kupić na 10 równiutkich rat po 24 zł 90 gr... Co do formatowania to nie wiem, ale ja swoja formatowałem i działa wyśmienicie...
  5. Dźwięk w Sansie jest teraz dla mnie rewelacyjny- ale trzeba zapomnieć o kompresji 128 kbps- wszystkie takie powywalałem i zrobiłem z oryginalnych CD empeczki w 256 kbps... Różnica jest kolosalna !! A wracając do tematu problemów z katalogami na SD w Sansie to jestem pewien, że ten ktoś zapomniał sformatować karty przed użyciem i stąd kłopoty...
  6. Ten Samsung co go kupiłeś jest bardzo fajny, ale ma jedną rzecz dla której bym go nigdy nie wziął... mianowicie akumulatorek... O ile w cyfrówkach nie jest to aż tak duży problem (można dokupic dodatkowy- choc nie tani i nosić przy sobie - jak się jeden rozładuje to zmieniam na drugi) ale w odtwarzaczach MP3 to poważny problem- jakaś dłuższa podróż czy coś podobnego i lipa... Zdecydowanie bardziej wole paluszki AAA... I tak musze ładować parami - jeden się wyczerpie zmieniam na drugi... A jak cos to można w kiosku kupić... :-)
  7. Hmm... Zapełniłem w 3/4 kartę SD (512 MB ELITE PRO) MP3 w Sansie i nie napotkałem się na najmniejsze problemy z czymkolwiek... Swoją drogą Sansa sprawdza się wyśmienicie jako szybki i przenośny czytnik kart pamięci... ;-)
  8. Czytałem już jak zachwalacie te Sennheisery i Kossy, ale mi chodzi o to czy są rzeczywiście wyraźnie lepsze od słuchawek takich firm jak Sony, Pasasonic czy Thomson i czy tylko jakiś audiofil zauważy różnicę?? A jeśli chodzi mi o te bardziej znane czyli np. Panasonic to też nie mam zamiaru kupować słuchawek za 25 zł, no wtedy raczej nie ma szans na dobrą jakość... tylko coś droższego 60 zł... Zresztą droższe czy tańsze to pojęcie względne... Moje słuchawki Soniaka kupiłem w Stanach za 20 $ (wtedy 80 zł) podczas gdy w Polsce nie schodziły z ceny poniżej 160 zł :? Co do wątku telefonów to przecież W800 (seria WALKMAN )- sama nazwa wskazuje to najprawdziwszy na świecie ODTWARZACZ MP3 czy komuś się to podoba czy nie, a telefon jest tam tylko miłym dodatkiem... Dodatkowo posiada radio z RDSem- pokażcie mi jakiegoś iRivera czy inne cudo z takim bajerem ???
  9. Ok !! :-) To faktycznie niekomórkowy wątek... Byłem dziś znów w MM poszukać dousznych słuchaweczek bo nie wszędzie wypada zabierać te pałąkiem... Po waszych opiniach przyglądałem się tym Sennheiserom... Dobre są bo nie bardzo rozeznałem się jeszcze w temacie... Jakie polecacie do 50-60 zł maxymalnie??? W MM okazało się też że po tych promocyjnych Sansach ani śladu... Czyli jednak była okazja... :-)
  10. SE W800i jest zbyt drogi w stosunku do tego co oferuje... Z telefonów z monochromatycznym wyświetlaczem, które posiadają MP3 znam tylko Samsunga M100, Siemensa SL45 oraz Nokie 5510- jedanak wszystkie to straszne przeżytki... Jak pisałem wcześniej jednym z moich telefonów jest Nokia N gage i naprawdę ten odtwarzacz ma rewelacyjny dźwięk- znajomi aż nie mogli uwierzyć jak im puszczałem... Sam odtwarzacz ma ustawienia rodzaju muzyki (pop, taneczna, jazz, klasyczna, latynoska, ogólny) oraz podbicie basu i mimo iż nie ma equalizera to brzmi rewelacyjnie. Sam telefon ma system Symbiana więc bez problemu można wgrać inny program do MP3, który posiada equalizer lepszy niż w Winampie, jednak jakość dźwięku i tak wydaje się gorsza niż w oryginalnym Nokiowym odtwarzaczu... N gage ma bardzo dobre radio (oczywiście możliwość zapisania nazwy stacji- zamiast RDSu) które można nagrywac na MP3 !! Słuchawki niezłe (zestaw słuchawkowy do rozmowy) ale jest w standarcie przejściówka do zwykłych słuchawek !! Wady tak jak pisałem- bateria, brak przewijania, obsługi folderów, i USB 1.1 oraz rozmiar ale zalet jest więcej - pamięć tanie karty MMC- do 1 GB, bardzo dobry kolorowy screen, bluetooth, telefon GSM, tryb głośnomówiący, dzwonki MP3 (jak ktoś lubi) i najlepsze na świecie komórkowe gry w jednym !! Poza tym Mp3 i radia można odsłuchiwac na wbudowanym głośniku bez słuchawek... Największa jednak zaleta to cena bo widziałem już na aukcjach w dobrym stanie za 300-350 zł+ 100 zł na 512 MB MMC i jest super grajek- jak myślicie ??
  11. Sandiska kupiłem w MM w Kielcach... Produkt z gazetki... Było jeszcze kilka sztuk jak go brałem...
  12. Witam wszystkich na forum ! Po 4 latach użytkowania CDMP3 Panasonica oraz odtwarzacza Mp3 w Nokii Ngage Classic postanowiłem kupić coś mniejszego... N Gage ma super jakość dźwięku przy dobrych słuchawkach Soniaka, ale ma też wady- brak przewijania utworów, bateria, brak obsługi folderów. Miałem kupić jakiegoś Muvo ale akurat była promocja w MM i kupiłem SanDiska Sanse E130 za 249 zł... Zalety: 512 MB, ładnie podświetlany 4-wierszowy screen, radio, slot na tanie karty pamięci SD/MMC, silikonowe etui, stoper :-) 2 lata gwarancji oraz wiele możliwości ustawienia dźwięku (min. 5-pasmowy equalizer, 3-D Suround, Focus) Wady: słuchawki- trzeba je odpowiednio wsadzić do uszu (działają wtedy jak stopery), jednak nawet wtedy jakość dźwięku jest taka sobie. O wiele lepiej brzmi na moich niezłych słuchawkach Soniaka. Ogólnie jakość dźwięku dobra, ale trzeba się do nie przyzwyczaić. Nieporozumieniem jest dla mnie ustawianie zegarka oraz daty, gdyż żeby sprawdzić godzinę muszę wchodzić... w menu jej ustawiania !! Generalnie jestem zadowolony, bo za tą kasę trudno o lepszy wybór, jednak w przyszłości kupię sobie coś od iRivera... Byłem zaskoczony jak szybko skończyła mi się pamięć (512 MB) na szczęście w zime nie używam cyfrówki i dołożyłem kolejne 512 MB na SD... Jednak po 700 MB na płytach to jest coś... ;-) a 128 MBowe odtwarzacze powinny być wycofane z rynku... ;-)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...