Witam wszystkich!Chcialem poruszyc pewien ciekawy wedlug mnie problem.Jest to problem z ktorym borykam sie ja i zapewne wiele innych osob ktore nie interesuja sie tematem OC i sa zwyklymi laikami chcacymi pograc w nowiutkie gierki ktore beda dzialac bez zajakniecia i chcacymi zyc z poczuciem posiadania dobrego sprzetu.
Kazdy kto posiada wieksza ilosc gotowki i chce ja przeznaczyc na nowy komputer spedza wiele godzin na internecie i przy cennikach roznych sklepow komputerowych-wyceniajac,porownujac, etc.Gdy nareszcie dochodzi do zakupu swojego upragnionego komputera dochodzi sie do wniosku ze niewykorzystasz w pelni mozliwosci ktore daja ci jego podzespoly..Poszedl bym dalej w swoich dywagacjach :) i powiedzial bym ze nie wykorzystasz ich nawet w 50%. Kupie przykladowo karte Saphire X800GT 128mb-bo taka chce kupic i co?do czego ona bedzie sluzyc?do grania?karta za 600zl?to wole lepiej kupic za cene samej karty playstacje.No nie tak?Boje sie marnotrastwa-nie chce posiadac sprzetu ktorego funkcji nie bede rozumial a co gorsza nie bede ich wykorzystywal.Wtedy pieniadze wydane na taki sprzet sa pieniedzmi wyrzuconymi w bloto.Zastanowcie sie zatem czy chcecie wydac grubo ponad 2000zl zeby moc zaspokoic swoja potrzebe posiadania nowego zajebistego sprzetu i zeby moc pograc przez 2-3lata w kazda wychodzaca gre.Zaznaczam ze za 2-3 lata gdy zechcecie sprzedac ten komputer i dowiecie sie ile na tym stracicie-dojdzieice byc moze do tego samego wniosku co ja.
Jedynym sensownym rozwiazaniem wydaje sie przestudiowanie mozliwosci kazdego podzespolu komputera aby w pelni moc go wykorzystac a co za tym idzie nie wyrzucic pieniedzy w bloto.tutaj poklon dla ludzi interesujacych sie oc-bow moim i powtarzam w moim mniemaniu to dla nich producenci wymyslaja wypasione wersje kart graficznych,plyt glownych etc.Ah pewnie uroslisci w skrzydla overklokerzy. a nam zwykli zjadacze chleba pozostaje nasz stary komputer ktory nierzadko jest w zupelnosci wystarczajacy do zadan dnia codziennego a jesli chcecie sobie pociupac w gierki...kupcie plastacje albo x-klocka -bedzie taniej i do kumpla mozna z nim skoczyc:)
a reszte kasy czyli jakies 1500zl mozna przeznaczyc na bardziej potrzebne rzeczy.
Sa to moje odczucia wzgledem problemu zakupu komputera dla laika:)