Ludzie normalnie jak sie niketóre posty czyta to do Tv pt. "Urzekła mnie twoja historia"
ja mam niecałe 15 lat (grudzień 89r.) mieszkam w Radomiu nazywanym stolicą dresów.I coś mi sie robi kiedy czytam na forum o kolesiu zdziwionym na maksa bo był w Radomiu przez cały dzień i dresa nie widział !Ale dosc juz geografii.W wakacje troche popracowałem(4 dni hehe) w Telepizzy zarobiłem troche kasy(200 pln :D)kupilem sobie 3210 po tuningu nowe menu panel 7210 itp.Nigdy nie miałem problemów z dresami wiec nosiłem koma do szkoły.Kiedy 1 raz wziąłem nową komóre do szkoły chcialem sie pochwalic.Wracając ze szkoły (styczeń koło 18 ) juz czekało 4 szerokich w sadku oddzielającym osiedla od siebie ciemno jak w sraczu na marszałkowskiej.Nas wracających też 4 po 175 góra jeden z kumpli wiedział o telefonie moim.Cześć Cześć dajcie coś pieniędzy albo jakies komóreczki.Mało nie straciłem przytomności bo 2 dni wczesniej kolege skroili i mi gadał zebym nie bral koma do sql.Zacząłem kręcić ze nie mam i nagle poczułem wibre w tele.Miałem wiciszony bo tak to nie wiem co by sie działo.Mój kolega(ten co nie wiedział ze mam kom.zaczął gadać ze ich zna itp.Zaczęli mnie przeszukiwać nagle kiedy zobaczyłem ze chce sięgnąc do kieszeni z telefonem dostałem takiego powera ze bym traktor przekręcił.Kolanko w żołąd koles gleba trep na nere i w nogi ucieklismy we 3 jeden został, ten co gadał ze ich zna.Powiedział mu ze wie gdzie dresy mają kanciape i ze ma wujka w 997.Puscili go.Potem sie zwalał czemu go chciałem wymiśkować to mu telefon pokazałem.Zaczął mi bić brawo :D.
Taki z tego morał albo sie nie dac zastraszyc bo adrenalina zdziała cuda.
Albo powiedziec ze ich sie zna.Kiedy zapytają kogo znasz.Mów ze wiesz kto to:
Łysy Bioły Misiek bankowo tacy są na osiedlu :D