Witam! POMOCY !! DORADŹCIE!. Jestem od niedawna szczęśliwą nieszczęśliwą posiadaczką rewelacyjnej karty graficznej ge force 6800GT. Testy 3D mark przechodzą pięknie. Zero zacięć, wspaniałe wyniki. Ale nie o to tu chodzi. Na moim sprzęcie podczas gier nienaturalnie przycina mi na ułamki sekund płynność grafiki. Ma to tylko miejsce w grach , jak wspomniałam wcześniej testy 3D mark przechodzą bez najdrobniejszego zgrzytu. Podmieniłam na płycie wszystko co sie dało. Bo sprzęt jest na gawarancji. Wymieniłam procesor - troche marny , ale to nie jego wina. Celeron 2,53@ 2,9GHz., Mam dwie kości pamięci Hynix 2 X 512MB DDR400 postawione w "dualu" też powymieniane na inne o tych samych parametrach. Wgrane najnowsze stery do płyty z chipsetem VIA, najnowsze sterowniki obsługi AGP. Karta jest jeszcze na AGP. Sterowniki do Karty Graficznej też próbowałam instalować najprzeróżniejsze. Zawsze to samo. Mało zorientowany człowiek nie zauważyłby tych szarpnięć. Nie są one jakieś duże ,ale pożądny gracz je dostrzeże. A na pewno nie są spowodowane niewydolnością karty graficznej, to coś innego musi przysiewać. Podejrzewam płytę glówną bo po wgraniu najnowszych sterów do niej problem jakby minimalnie się zredukował , ale jest. Wcześniej miałam płytę główną ASUSA P4V8-8x i na niej to wszystko chodziło zupełnie OK, ale dziwnym trafem płytę trafiło dosyć szybko i wymienili mi w serwisie na coś podobnego tylko że gorszy szajs, na tego AS ROCKA. Wciskają mi w serwisie że to wina gier. Myślą że jak kobieta to juz wszystko można wmówić. Wiem że te gry wcześniej nawet na słabszej grafie, tylko że na płycie ASUSA mi sie nieprzycinały. A teraz sie minimalnie w zupełnie bezsensownych miejscach przycinają nawet tam gdzie nie ma jakiegoś silnego "naporu" na kartę. Wymienony procek , wymieniona pamięć , wymienona karta graficzna na identycny model tylkopoprostu inne pudełko. A problem został. Płyta została niewymieniona bo na mojej wiosce ciężko coś dostać pod ten socket i tam gdzie kupiłam kompa jakoś drętwo wszystko idzie. ......... Doradźcie mi jaką płytę powinnam kupić żeby to miało ręce i nogi. To jest socket 487. Ale góra tak do 250zł . Już nie mam kasy. A tak kocham grać. Święta teraz ,czasu mamtroche a tu klnę na czym świat (komp) stoi. Tylko nie wmawiajcie, że to wina zasilacza ... :/ Ma 450W i filtry , firma jakaś w miare porządna, nie chce mi sie zerkać do środka kompa. Nie każcie mi defragmentować dydków itp. Są zniszczone stare partycje , sformatowany dysk, założone nowe, żadnych robaczków nie hoduję i nie posiadam odpalonych żadnych programów obciążając procesor czy system w czasie gierkopwania, które mogły by takie cięcia powodować np poprzez doczytywanie HD .