morgholm

Hm..... Wszystko byloby ok ale ./configure nie tworzy pliku config.mak, tylko Jamconfig, Jamfile i Jamrules, z czego w Jamrules znalazlem linie: COMPILER.CFLAGS += "-O2 -march=k6 -mcpu=k6 -mmmx -m3dnow -fomit-frame-pointer -pipe";COMPILER.C++FLAGS += "-O2 -march=k6 -mcpu=k6 -mmmx -m3dnow -fomit-frame-pointer -pipe";COMPILER.CFLAGS += "-Wall";COMPILER.C++FLAGS.WARNING.NO_UNUSED ?= "-Wno-unused";COMPILER.C++FLAGS.WARNING.NO_UNINITIALIZED ?= "-Wno-uninitialized";COMPILER.CFLAGS += "-Wno-unknown-pragmas";COMPILER.C++FLAGS.EXCEPTIONS.ENABLE ?= "-fexceptions";COMPILER.C++FLAGS.EXCEPTIONS.DISABLE ?= "-fno-exceptions";COMPILER.C++FLAGS += "-fno-exceptions";COMPILER.CFLAGS += "-pipe";COMPILER.CFLAGS += "-march=i586";COMPILER.CFLAGS.optimize += "-O3";COMPILER.CFLAGS.optimize += "-fomit-frame-pointer";COMPILER.CFLAGS.optimize += "-ffast-math"; Czyli dosc pokazna mieszanke wlasnych ustawien i zmiennych srodowiskowych. Ciekawe ze architekture rozpoznaje jako i586 i march tak ustawia mimo ze ma podane ze ma brac k6 :/ .... No i optimize daje na -O3... W Makefile wpisalem: INC=-D__CRYSTAL_SPACE__ -fno-exceptions -fno-rtti -I. -I/opt/cs/include -mcpu=k6 -march=k6 -O2 -fomit-frame-pointer -ffast-math Tez niewiele to dalo bo podczas kompilacji bierze swoje flagi , ale skad to ja nie wiem - chyba z kosmosu :/ Fragment config.log: configure:1970: checking for suffix of executablesconfigure:1972: gcc -o conftest -O2 -march=k6 -mcpu=k6 -mmmx -m3dnow -fomit-frame-pointer -pipeTu wydaje sie byc wszystko ok, zmienne srodowiskowe dla cc rozpoznaje wlasciwie configure:5476: checking whether to use CPU-specific optimizations... minimumconfigure:5477: checking for code generation flags... -march=i586configure:5478: checking how to enable optimizations... -O3A tu wsadza swoje "3 grosze", przy podaniu minimalnej optymalizacji (przy maksymalnej dzieja sie jeszcze dziwniejsze rzeczy, np chce strippowac wszystkie liby i usuwa pthread :/ ) Jesli ktos wie gdzie jeszcze moga byc w Slackware 9.1 flagi, albo gdzie trzeba je wpisac, lub tez spotkal sie z podobnym problemem, to niech sie ze mna podzieli swoimi uwagami lub zalami Sadzilem ze wiem co nieco o linuxie a okazuje sie ze jestem debil kompletny :/ Pozdrawiam

Po dosc dlugiej przerwie pojawiam sie ponownie, i od razu z dziwnym problemem: Mianowicie kompiluje sobie engine Grystal Space 0.96r003, i segfaultuje mi na kilku plikach, m.in. na tym: plugins/engine/3d/light.cpp: In constructor'csLightingProcessInfo::csLightingProcessInfo(csLight*,bool)':plugins/engine/3d/light.cpp:614:internal error:Segmentation fault Pogrzebalem w kodzie, wydaje sie byc w porzadku (nie jestem specem od C++), wiez wzialem sie za flagi kompilatora. Make domyslnie kompiluje mi CS z flaga -O3. Skompilowalem ten plik "recznie" z flaga -O2, i poszlo bez problemow. Problem polega na tym, ze w /etc/profile mam wpisy: CFLAGS="-O2 -march=k6 -mcpu=k6 -mmmx -m3dnow -fomit-frame-pointer -ffast-math -pipe -s"CXXFLAGS="-O2 -march=k6 -mcpu=k6 -mmmx -m3dnow -fomit-frame-pointer -ffast-math -pipe -s"export CFLAGS CXXFLAGS Pomimo tego wpisu, make i tak "wpycha" tam swoje -O3, a co gorsza architekture rozpoznaje jako i586 i tak ustawia flagi. Szukalem w plikach Makefile i Jamfile po odpaleniu ./configure, zeby to zmienic "recznie" ale nie znalazlem tam zadnych wpisow odnosnie flag kompilatora. Co do architeORT: ORT: ORT: ktury, to uname wywala i586 (mam standardowy kernel) i pewnie stad sie to bierze, ale w jakim pliku konfiguracyjnym mam wpisac flagi dla make zeby bralo je globalnie, skoro z /etc/profile nie chce? Dodam ze zmienne srodowiskowe mam ustawione poprawnie a system to Slackware 9.1. Dziwna sprawa :/ Z gory dziekuje za wskazowki

Solaris 9 jest za free, do pobrania ze strony SUN-a http://wwws.sun.com/software/solaris/get.html

A ja uzywam elinks'a :oops: Tylko nie bijcie :mrgreen: Pozdrawiam

kompilujesz z opcja --enable-graphics i jesli masz obsluge framebuffera wkompilowana w jajko mozesz cieszyc sie grafika na konsoli. Ja w ten sposob ogladam np filmy w MPlayerze, przegladam grafike, www i robie pare innych rzeczy. Konsola nie spowalnia systemu tak jak X-y, wiec polecam.

BTW - Ty tez masz problemy w dostepie do urzadzenia /dev/snd/pcm przez zwyklego usera? Bo u mnie jest tak: ALSA lib pcm_hw.c:1055:(snd_pcm_hw_open) open /dev/snd/pcmC0D0p failed: Permission deniedNa Slackware trzeba miec prawa root-a zeby miec dostep do urzadzen systemowych - czy oplaca sie dawac glupiemu odtwarzaczowi mpg123 (ktorego uzywam) atrybut SUID? Co prawda bez dostepu do PCM tez gra ladnie, ale gdy odpalam z # - jest o niebo czystszy dzwiek. Poradzcie co lepiej zrobic - dac SUID czy zdjac atrybuty z katalogu /dev ? A moja karta to Yamaha DS-XG na kostce YMF722

Jesli to Slack to zrob tak: 1.odpal jakis mikser - polecam alsamixer i ustaw sobie co chcesz 2. #alsactl store- co zachowa do pliku ustawienia miksera 3. przy kazdym uruchamianiu skrypt rc. odpali alsactl restore i przywroci ustawienia jakie zapisales.

Hehe skad ja to znam :-P

Hm... a moze jakis Perl/Python? Mile jezyki interpretowane, da sie w nich programowac obiektowo i nie sa tak "ciezkie" jak C++ ktorego jest ilestam standardow - dobra rzecz na poczatek do nauki programowania obiektowego. Pozdrawiam

Wine sam dostarcza srodowiska, API i naglowkow dla aplikacji a nie emuluje je. A to taka drobna tyci tyci roznica - nie ma spowolnienia powodowanego emulacja bo nie ma emulacji :-)

"Bóg, root, co za różnica..." :-)

QNX - system mily, szybi i leciutki, pelny RTOS, no i to microgui Photon jest ladniutkie... ale watpie czy znajdzie on zastosowanie w dziedzinach innych niz krytyczne, tj automatyka, sektor finansowy i militarny. Powody - brak wsparcia programistycznego ze strony QNX Software Systems, brak narzedzi dla developerow = brak nowych aplikacji. To nie jest system na desktop, no chyba ze ktos dysponuje linia produkcyja w Petrochemii ;-) ParanoiK, ktorej wersji QNX uzywales? 6.2.1 czy jakiejs starszej?

Undofen a sprawdzales w newsach ? Na zagranicznych grupach Use-Net napewno taki temat byl poruszony, wiec w archiwach powinno byc cos o tym. A pozatym koncepcja Linuxa i wszystkich UNIX-ow oparta jest na modelu klient-serwer, wiec po co to zmieniac? Windowsowe nawyki sa tu "nie na miejscu" :-) BTW gdzie te czasy kiedy do informacji dokopywalo sie samemu hehe Pozdrawiam

Moim zdaniem gentoo jest lekko ciezkostrawne - system kompilowany ma zalety, ale ma tez wady - np u mnie kompilowalby sie ok. 20 godzin, powodujac okolo 40-50 Segmentation Fault. Gcc 3.2.3 jeszcze nadal nie jest stabilne...

Dlaczego Slackware? wiesz co to sa skrypty startowe, pliki konfiguracyjne i inne rzeczy? Rzuciles sie na dosc profesjonalne distro i sie szybko zrazisz. Pomiajac to, ze w Slacku 9.1 trzeba uaktualnic polowe pakietow i to najlepiej ze zrodel zeby nie byl dziurawy - wiec moze przezuc sie na cos prostszego - chociazby Fedora core 1.1 PL albo Aurox 9.1 (ktorego nie cierpie :D) BTW - po co Ci najnowsze jajko? Nawet nie wiesz czym rozni sie od serii 2.4.x a wolasz najnowszego - 80% funkcji z niego i tak nie wykorzystasz. A 2.4.23 calkiem dobrze radzi sobie z obsluga multimediow, pod warunkiem ze nic nie skopiesz przy konfiguracji. A w Slackware konfiguracja = pisanie w plikach .conf wiec klikacze nie beda zadowoleni :D Pozdrawiam