PMichalak

Chwyty WCS są wygodne, nie niszczą się i są na dodatek lekkie w porównaniu z gumowymi standardowo montowanymi w rowerach. Wg mnie jednak wygodniejsze są chwyty Setlaz linka, a przy tym nie są cięższe. EDIT: O ile się nie mylę, benek ma Setlazy więc pewnie wypowie się niedługo na ich temat ;) ;)

Miałem na myśli stare Ralphy które słynęły z tego, że na mokrym nie radziły sobie kompletnie. Nowe Ralphy nie są jeszcze zbyt popularne i nie słyszałem, żeby ktoś porównywał nowe ze starymi. Aczkolwiek użytkownicy modelu 2008 nie skarżą się na zachowanie tych opon na mokrym, więc prawdopodobnie poprawiono ten jeden z większych mankamentów RR. SBE z tego co wiem jest lepszą oponą dla osób które używają roweru "do wszystkiego" czyli dużo jeżdża po asfalcie. Kenda ściera się powoli, a także stwarza niskie opory toczenia. Jedyną zaletą RR wydaje się niższa waga, ale tutaj na forum chyba to nie jest najważniejsze :) Pozdro

Pozwole się z tym nie zgodzić... na piasek tak naprawdę najlepsze byłyby szerokie slicki z niską wartością ciśnienia. Np. Shwalbe Big Apple SBE na mokrym radzą sobie lepiej niż Racing Ralphy [tego osobiście nie sprawdzałem, ale rozmawiałem z doświadczonymi osobami] W głębokim piasku żadne opony nie będą sobie jakoś rewelacyjnie radziły, aczkolwiek SBE nie odstaje pod tym względem na minus.

Dokładnie... Kenda SBE to bardzo fajna oponka... dobrze się trzyma, ma niską wagę, niewysoką cenę i na dodatek ściera się dość powoli... Nic tylko brać :)

Rowerek bardzo, bardzo fajny, tymbardziej za taką kasę :) Zazdroszcze okazji :) Pokażę mój :) Felt Q820 :) RAMA - Felt Q820 WIDELEC - Sztywny cr-mo STERY - Cane Creek KORBA - Truvativ ISOFlow PRZERZUTKA PRZEDNIA - Shimano Deore PRZERZUTKA TYLNA - Shimano XT MANETKI - Shimano Deore KASETA - Shimano Deore 11-32 ŁAŃCUCH - Sram PC-951 PIASTY - Fuji HAMULCE - Hayes Sole OBRĘCZE - Alexrims ID19 SZPRYCHY - noname OPONY - Ritchey Z-Max i Kenda Khan PEDAŁY - Candy C [na zdjęciu jakieś no-name platformy jeszcze] KIEROWNICA - Felt MOSTEK - Felt GRIPY - Felt SZTYCA - Felt SIODŁO - Felt Fascade Waga w przybliżeniu 13kg głównie za sprawą bardzo ciężkich kół, opon, dętek. Po ich zmianie z pewnością nabierze wigoru, szczególnie biorąc pod uwagę, że jest to masa rotowana :)

Ja bym wziął Felt'a Q800s

Ale to tylko 200PLN rożnicy LEVEL A2 A każda część w Levelu jest dużo lepsza, naprawdę bez porówniania, nie kupuj czegoś, czego zakupu będziesz później żałował. W tym rowerku podanym przez Ciebie jest osprzęt podobny jak w rowerze z hipermarketu, Shimano Tourney, wolnobieg itd...

Kup Levela A2 a nie taki rower... Level jest o kilka klas lepszy, zupełnie bez porównania...

Nie powinny się skończyć, chociaż np. ja chciałem kupić A6 i zdrożały z 1650 na 2000. Wkurzyłem się trochę i kupiłem Felta.. :D

Kross Level A2 :) [allegro]

Pewnie to teat czy jakoś tak :D

Nie pomogę Ci za bardzo, ale mój ojciec zajmuje się nieraz naprawami takiego sprzętu i właśnie bardzo często widzę sprzęt marki Einhell, więc oczywiście chciałbym Ci ją serdecznie odradzić 8O

Polo mogłoby być fajne ;]

Chyba ktoś zapytał na Foumrowerowym o Twój problem ;) Wg mnie bardzo dobry wybór IGI dobrze, ze zdecydowałeś się na 2 hample a nie jeden bo to troche głupio wygląda 2 różne hamulce, 2 różne klamki itd. ;) ;) , korba Alivio także jest całkiem fajna, będzie dobrze ;)

Hydraulików i mechaników nie porównuje się ze sobą raczej ;) Hydrauliki Deore są uznawane za jedne z najbardziej bezawaryjnych hamulców. Jak dla mnie mechaniczne tarczówki to pomyłka, ale może dlatego, że zależy mi nieco na wadze ;) Wybór należy do Ciebie.. Hydraulik - lepsza modulacja, lepsza siła hamowania, i w przypadku Deore niezbyt wygórowana cena.

Kross Level A6 - Allegro.pl Edit: Pamiętaj, żeby amortyzator to była Tora a nie Axon..

To dziwnne, że tak szybko się zużywają te obręcze... ale to tak jest, że jśli obręcz nieodporna to opiłki przyklejają się do klocka i jeszcze szybciej się zużywa, jeszcze więcej opiłków etc :D Jesteś pewien, że klocki czyste? Spróbuj może przetrzeć je papierem ściernym... Dziwne, żeby po 600km obręcz była mocno zużyta, chyba byś musiał jeżdzić cały czas na zaciśniętych hamulcach :D

Na tył powinna wystarczyć Ci V-ka, tylnie koło stosunkowo łatwo zablokować, a przy okazji zaoszczędzisz na wadze ;) Im większa tarcza tym większa siła hamowania, no i także wspomniane przez Ciebie lepsze rozpraszanie ciepła przez większe tarcze. W niektórych amortyzatorach jest podany maxymalny dopuszczalny rozmiar tarczy, spójrz w specyfikacje swojego, bo ja się nie orientuję. Myślę, że rozmiar pośredni byłby optymalny [180-185mm] :)

m525, będzie na pewno OK ;) Zresztą chyba neo_x z forum je ma i może się wypowiedzieć na ten temat :) Ale rozmiar tarczy bym przemyślał czy jest potrzebny Ci tak duży, od takiego rozmiaru amor może dostać luzów [chociaż masz chyba Bombera, więc pewnie nie byłoby tak źle...] :) EDIT: Na Allegro pojawiają się też nieraz Hayesy HFX 9 w niezłych cenach i chyba wolałbym je od Shimano, aczkolwiek różnica pewnie nie byłaby znacząca..

Dużo tutaj też zależy od stylu jazdy Poison jest bliżej XC, a wymienione przez Ciebie ramy to twardszy sprzęt ;)

Borygo nie zamarza :)

To ten sam i sprawa z Samhainem się z tego co wiem nie wyjasniła...

Gdy przeczytałem początek posta od razu przyszedł mi do głowy Arsen, IMO w tej cenie nie masz innego wyboru, nie jeździłem osobiście na nim, ale jestem wręcz pewien, że to najtańszy sensowny full. Pozdro

Tak, tak mam dzięki cvir :D Musze tylko poszukać tego czegoś z dziwną nazwą :D Za miesiąc urodziny w końcu :D

Właśnie cvir zapomniałem :D Mógłbyś mi przesłać przepis na tego śmiesznego drinka :D ? Z góry dzięki stary :D Nikt jeszcze nie śpi przecież :D