Niedawno stałem się szczęśliwym(?)posiadaczem radka 9550 Gigabyte(128/128,hynix 4ns) a stary radek Hisa 9200 poszedł w kąt.I tu się zaczyna zabawa-podjarany tematami na forum zaczałem kręcic lekuchno na sterach omega ładnie idzie mówie sobie ale po restarcie kompa wraca do ustawień fabrycznych!Nic to zmieniam stery na te z płytki
gigabyte AtiTool poszedł w ruch,póżniej V-Tuner2 jak wyszedłem z atitool (dużo nie podnosiłem)i włączyłem V-tunera to o mało zawał mnie nie trzasnął!Pokazywał suwaki ustawione na maxa!Z pulpitu zrobiła się kolorowa sałatka tak że robiłem restart z guzika w panice a przy starcie wywaliło błąd oprogramowania lub sprzętu.No ładnie-mówie sobie nówka karta poszła w pizdu!!Wreszcie winda sie ładuje,ulga i zmiana sterów na najnowsze omegi.Takie oto przeboje sobie zafundowałem za dwie stufki.Karta na fabrycznych ustawieniach teraz robi w 3Dsmarku:9024pkt(wcześniejsze eksperymenty 11000około{10mhz GPU}.
Mój sprzęt:Gigabyte K8VT800pro,Sempron 3000+@2000mhz,512Ram,zasiłka z obudowy Prokomp chyba 400W.
Zraziłem się do o/c.....