Witam.
Nie wiedziałem czy do dobrego działu, ale w sumie dotyczy to elektroniki bardziej niż laptopa.
Mam zasilacz samochodowy (przetwornica) 12V/19V do notebooka. Gdy podłączę ją w aucie do zapalniczki i do lapka, to wszystko ładnie działa. Ostatnio w domu nie mamy prądu często, bo przerabiają sieć energetyczną i pomyślałem, że wykorzystam ten zasilacz samochodowy i akumulator żelowy 12V. Podłączam zasilacz do akumulatora mierzę miernikiem i idealnie 19V na wyjściu. Podłączam do lapka i zaczynają się schody. Coś w lapku zaczyna świszczeć, piszczeć i nie wiem co to jest. Druga próba, to zasilacz z kompa. Podłączyłem ten zasilacz samochodowy (przetwornicę) do 12V z zasilacza komputerowego i znowu to samo... piszczy świszczy itd... a nie ma chyba lepiej wyprostowanego i wolnego od zakłóceń prądu niż w zasilaczu komputerowym. Wziąłem zasilacz 12V z anteny TV i zrobiłem to samo - tutaj też świszczało, ale już mniej. Co może być przyczyną takiego zachowania?