Mogę powiedzieć, ża na biosie p35 nie byłem w stanie żadnego o/c zrobić. ŻADNEGO*.
Ok, nie jestem zaawansowany, ale bez przesady- te same ustawienia co na p32 ( może poza dzielnikami, w p35 inne...ale ta sama częstotliwość :) ) i nic! Dosłownie. Płyta po odłączeniu zasilania nie wstawała ( znaczy- wentyle się kręciły i nic poza ) niezależnie od ilości uruchomień. Na p32 na razie mam 2850/1.3, będę próbował dalej.
Oczywiście procek stabilny jest przy 3100/1.4 ( nic nadzwyczajnego, wiem, ale to L2 )...tylko, że płyta nie wstaje po odłączeniu zasilania. :mur:
*Chodzi mi tylko o sytuację po odłączeniu zasilania.