Barszcz999

To znow ja. To juz kolejny mój problem z tą płytą główną a dokładnie z DFI LanParty ut250 s754. Otóż na początku miałem kość Kingstona 512 cl 2,5. (dwustronna). Postanowiłem dołożyć Drugą kość Blitz 512 (jednostronna). Po dołożeniu drugiej kości zamiast 1 GB ramu wykrywa mi tylko 512. Dodam odrazu że każda kość osobno na tej płycie działa bez problemu. Przepinałem pamięci do różnych banków i nic to nie daje. Lecz co zaciekawiło mnie to informacje w Everescie. Próbowałem nawet podniesc napięcie ale to niczym nie skutkuje

No bawiłem się wcześniej przy tych funkcjach.(znajdują się one w Pc Health o ile się nie mylę). Z tego co wywnioskowałem to te wejście przy karcie graficznej chodzi niezależnie od temperatury. Mam do niego podłączonego procka. Ten koło pamięci przeznaczony jest pod procesor i zależy od temperatury jaką ustawiłem w biosie. W biosie wybrałem >25 C. Więc jeżeli procek będzie mieć temperaturę mniejszą niż ten próg to przestanie się kręcić lub zmniejszy obroty to nie będzie grozić procesorowi?. Na tym trzecim wejściem najbardziej mi zależy bo chcę schłodzić chipset a kabelki mam krótkie. Chyba będę musiał je przedłużyć. Ale dziękuje za pomoc:).

Przeczytałem ją, ale tam nic nie pisze na ten temat.

Coś pozmieniałem z tymi wartościami temperatur. Wiatrak zaczął chodzić ale przez pare sekund chodzi na full obrotach a potem prawie sie wylańcza. I znów wchodzi na wysokie obroty i tak w kółko. Po paru takich seriach przestaje wogóle działac:/

Ostatnio kupiłem płytę DFI Lanparty UT250 s754. Podłączyłem wiatraczek od procesora i ku mojemu zdziwieniu wiatrak po uruchomieniu kręcił się 3 sekundy a potem przestał. I tak za każdym razem. Przepiąłem na inne wejscie i już chodzi normalnie. Lecz gdy podłączylem inny wiatrak pod 3 wejście sytuacja się znów powtórzyła. Wychodzi z tego ze 1/3 wejść pod wiatraczki chodzą. Czym to jest spowodowanie. Płyta jest nowa. Co mam zrobic?

Heh moja MSI chyba padła:p. Teraz jak włączam komputer(tz próbuję go włączyć) monitor nie zaskakuje. Po diodach na karcie sieciowej widzę że komputer się restartuje w koło. Wymieniłem wszystko oprócz procesora i zasilacza i nadal było to samo. Dodam. że próbowałem restartować bios przez zworke i baterie ale nic nie pomogło. Właśnie udało mi się zakupić na allegro DFI Lan Party. Mam nadzieje że na tym uda mi się coś więcej osiągnąc. Dodam jeszcze ze przed podkręcaniem na tej płycie występowaly problemy np komp sie zawieszał na pierwszym ekranie. Pewnie przez kiepski zasilacz noname, którego używalem przez dłuższy czas

Mam dokładnie takie same opcje pamięci oprócz tej 1T/2T co na tym zdięciu. Czy to że nie moge ustawić HTT na 300 to możę zależec od tego ze mam stary bios? i musze go aktualizować? http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/283b19f03a074bfe.html

Na HT 1 tez nic nie rusza :D heh moze jak ustawie HTT na 400 to spokojnie Ht będe mogł na 2 ustawic:). A tak na serio czy mogę jeszcze coś zrobić czy to oznacza koniec możliwości podkręcania mojego procka:?

Ustawiłem Ht na 2X komp przy HTT 290 nie uruchomił się juz wcale. Zmiana V ramu też nic nie pomogła. Zmieniłem Ht na 2,5 i komp uruchomił się. Ale jak już zmieniłem HTT na 300 To znów to samo. Komputer nie chce się uruchomić. Co mam teraz robić??

Dobra udało mi się ustawić HTT na 290 ale to kosztem napięcia które ustawiłem na 1.55. Komp przy V default i HTT 290 wywalał bluescreena. Teraz wszystko się uruchamia i nic sie nie restartuje. Tylko podczas 5 testu w Super PI wyskakuje błąd. Myśle że jeszcze muszę coś podregulować ale nie wiem zbytnio co. Czy przy takim napięciu spokojnie wystarczy standardowe chłodzenie?. Poniżej zamieszczam screeny z CPU-Z. Co musze jeszcze zmienić by dalej kręcić ten procek ??. Bo mam ochotę jeszcze trochę więcej wycisnąć O to błąd jaki mi wyskakuje w SuperPi Zmieniłem jeden timing 14 na 16 i teraz przeszedł mi cały test w SuperPi bezbłędnie temp max przy V1.55 to 41-42 C. Spróbuje zaraz ustawić HTT na 300 i kręcić dalej. Puki co zapusze mu 3dmarka 05

Czyli jeszcze bardziej poluzowac>? na jakie proponujecie ustawić? o co chodzi z tym papem:P??

No to tak. Zostawiłem kingstona i zacząlem dalej podkręcać. Memclock 133 HT 3X HTT 290 i napięcie default. Ustawiłem ręcznie timingi i ustawiłem pamięć na 2T. Komputer się uruchomił ale w 3dmarku komputer się restartuje a w superPI wywala błąd. Włączyłem Memtest i gdzieś w połowie zaczęly wyskakiwać błędy. Ustawiłem HTT na 280 i wszystko chodzi juz normalnie. W memteście nie wykrywa żadnego błędu. Ale cos mnie nie pokoi. Dlaczego temperatura w stresie dochodzi do 50 C na V default. Czy powinnem się tym przejmować? A co z dalszym podkręcaniem dlaczego nie moge ustawić lepszego HTT ?

Jeszcze jedno pytanie na pamięci kingston swietnie się podkręca. Mam HTT 270 i memclock 133 i czuje ze spokojnie pociągne jeszcze dalej. Ale jak włożylem drugą osobno kosc(blitz) to komp nie chciał się uruchomić z memclock 133 a przy 166 uruchamial się tylko wtedy przy HTT 235. Czy da rade w jakiś sposób zrobić tak aby te kości wpołpracowały razem?? i dało się podkręcic procka dobrze?. Czy to zalezy od timingów?

Aktualnie mam 512 kingston i procek działa stabilnie na 1.85 Ghz a memclock ustawilem na 133. Jak miałem 2 kości to nie dało się ustawić memclocka na 133 ponieważ komp nie chciał ruszyc. Zaraz zabieram się za dalsze testowanie

Ok. Chyba wiem co juz było nie tak. Wyjąłem jedną kosc i zostawilem tylko kingstona. O dziwo komputer uruchomi sie spokojnie na memclock 133. Normalnie jak mialem ustawione na 166 przy 2 kosciiach to odrazu przy pierwszym tescie w superPI zawieszalo mi kompa. Teraz nawet ustawilem timingi na 2.5-3-3-7 i test przebiega bez błędów. Zaraz zaczne podkręcac szyne HTT. Czyli wychodzi z tego ze tą drugą kość najlepiej abym wymienil?. Czy da rade cos jeszcze podniesc stabilnie przy 2 kosciach?? Czy timingi mogą takie pozostac? Czy opłaca się kupic 1 GB Kingstona czy tez Goodram. Czy muszą być 2 takie same kosci?