Luk@s

1. Ciekawy model, ale jakością dźwięku będzie lepszy iriver. 2. Mpio może cicho grać (nie znam tego modelu, więc tylko przypuszczam). 3. Poszukaj nówki lub czegoś krótko używanego kupionego jako nówka, jeśli T10 pasuje Ci. Apropo grzebania w equalizerze to na takich pchełkach jakie dostałbyś z Sansą, lub na Sennkach MX400 czy Cresynach, które daje iriver musiałbyś i tak to zrobić.

No to się źle zrozumieliśmy. W sumie pisząc markowy miałem właśnie na myśli coś porządnego :)

und3r @ Ty widziałeś kiedyś Kissa jakiegoś? Może nie jest to marka robiąca wszystko RTV jak Sony czy coś, ale Kiss ma świetne odtwarzacze i jakościowo to Mancie czy Wiwie itp dużo brakuje do niego. Ale problemy z Kissami też są ponoć. Zależy od modelu Slayer @ takie rzeczy to ja wiem, mam EIII w domu i Wiwe HD238U (chłam z nieużytecznym spdifem dla dolby digital), ale chodziło mi o firmowy odtwarzacz :)

Napisz jeszcze do czego potrzebujesz, ale nie znam żadnych dobrych pchełek creative'a. Chyba mógłbyś znaleźć coś lepszego.

Ciekawe, czy któryś z firmowych odtwarzaczy jednak się wyłamuje i pozwala odtworzyć obojętne jakie napisy. Kiss na pewno :P ale czy coś innego... Przydałoby się coś takiego.

Ciekawa wypowiedź. Blaupunkt ma świetne tunery, JVC podobno wzmacniacze jak na radia samochodowe. Nie można powiedzieć, że Pioneer najlepszy i tyle :P Każda firma ma swoje plusy i minusy.

Do divxów to nowego kompa nie trzeba. Poza tym napisałem, że można jakieś firmowe DVD kupić.

W nowych kartach to nawet ustawiać często nie trzeba. I tak obraz idzie, nawet w czasie bootowania. Ustawienie w Windowsie to drobiazg. A czym lepszym - choćby jakieś DVD Panasonica z divxami lub którejś porównywalnej firmy. Ale nie wiem, które tak łyka większość divxów/xvidów, ale nie ma raczej z tym problemu.

A co za problem, przecież jak napisał SGJ są małe obudowy. Klawiatura nie potrzebna, jakaś myszka bezprzewodowa i ewentualnie pilot i super sprawa. Ale to w sumie przede wszystkim do HDTV. Bo divxy itp można czymś lepszym niż te badziewne odtwarzacze otwierać, a wcale nie tak drogim.

To prawda, że HDMI może mieć lepszą jakość acz powodować problemy (HDCP, rozdzielczości. overscan), więc jeśli VGA Cię zadowala jakością to zostań przy nim. A component całkowicie odpada. Ma gorszą jakość od obydwóch kabli.

Minimalny sensowny zestaw to na przykład Koda SW-1000 i amplituner jakiś najniższy model którejś z firm co dałoby z 1500zł i to minimum naprawdę jest, więc jak napisał Kyle 1000zł to za mało...

Tzn wygląda to tak, że sam takiego Panasonica w domu mam, bo jak byliśmy na kupnie telewizora to nawet miał to być LCD, ale potem jakoś z ojcem przekonaliśmy się do plasmy i właśnie w kategorii cenowej swojej nie widziałem plasmy, która ma lepszy obraz. Ale to oczywiście tylko osobista opinia. Najlepiej żebyś się wybrał do sklepu i porównał sobie oba telewizorki i jeszcze jakiś LCD może, a jak nie będzie tego LG to chociaż coś na tym samym panelu tylko bez HDD.

Jak już plasmę chcesz (co swoją drogą moim zdaniem jest świetnym wyborem) to tylko http://allegro.pl/item166175290_super_tv_p...ep_wroclaw.html W tej cenie nie ma sobie równych. A jeśli chodzi o kino domowe to niezłe są też zestawy Yamahy, ale ten chyba też całkiem spoko, ale tu już lepiej, żeby się wypowiedział ktoś lepiej orientujący się w tym.

Jednak racją jest, że zamiast [ciach!]ianych Mant itp trzeba coś porządnego kupić. Stoi u mnie przy kinie domowym Wiwa HD238U - na wyjściu cyfrowym [i optyk i koaksjal] na jakimkolwiek filmie z dźwiękiem AC3 5.1 przerywa na mniej niż sekundę dźwięk co trochę. Raz częściej raz rzadziej. Na każdym divxie/xvidzie się to dzieje. Porażka. Zmiana firmware nie pomogła. To ja już Mantę wolę, ale żeby kupić Mantę musiałem ją najpierw wymieniać 3 albo 4 razy - nie pamiętam już. Ale przynajmniej Emperor III (takiego też mam w domu) czyta wszystko, nie przerywa nic. PS. Widzisz Kaeres ta cena jednak nic nie znaczy...

A mógłbym prosić konkretne argumenty. Bo osobiście skłaniałbym się jednak ku JVC, bo ojciec ma w samochodzie i bardzo mi pasuje tylko to jest wyższy model, ale wzmacniacz ten sam ma, więc czemu polecacie Pioneera? W czym jest lepszy?

A ja mam takie pytanie: Pioneer DEH 2900 czy JVC KD-G331 Z tym że, chodzi mi o to, aby radio jak najlepszy wzmacniacz miało. To znaczy, nie zamierzam raczej żadnego wzmacniacza dokupować, ani nawet nie wiem czy dokupię głośniki kiedyś (mam standardowe głośniki jakie są w Oplu Astrze I) i chciałbym, aby to w miarę najlepiej zagrało z tym co już jest, lub kiedyś może z nowymi głośnikami. A głównym źródłem będzie mp3 lub cd-audio. Co polecacie, czy może inne radio będzie lepsze?

Irivery IFP miały super dyktafony,ale czy w T jest lepszy? Chyba nie do końca. Mniej opcji itp, ale świetnie nagrywa też. A jeśli chodzi o inne marki playerów to kiepsko z tym jest.

Nie mam, nie testowałem, ale czytałem, że ten Pioneer to bardzo ciekawy model słuchawek porównywalny z Philipsami HP8900, które bardzo ładnie również brzmią. Przydałby się jakiś posiadacz :)

Chociaż ktoś może powie coś innego, ja Ci odradzę Alteci. Poczytaj o buczeniu Alteców na zagranicznych forach (wpisz w google altec lansing humming albo buzzing)...

Podróbek jest coraz więcej i są coraz lepiej robione, więc uważać trzeba. Nawet ostatnio pokazała się podróbka słuchawek Shure E2c czy jakoś tak...

Możliwe. Mnie samego to ciekawi. Bo to mruganie jest dośc widoczne (acz nie przeszkadza mi), a mimo tego nie zauważyłem męczenia czy denerwowania mnie jak to ma w TV 50Hz (już nawet nie mam żadnego 50Hz telewizora w domu bo nie cierpię czegoś takiego), ale jaka to częstotliwość może być to nie wiem (zapewne zmienna).

Mruganie najbardziej drażni jak koło siebie stoi dużo plazm :) Jedna stojąca w domku nie przeszkadza, no chyba, że naprawdę Ciebie to tak denerwuje :)

No więc tak. Będąc w domu możemy dużo rzeczy zobaczyć, bo w domu jest ciemniej. Baardzo jasne światła w marketach itp faworyzują LCD. Kolejna sprawa mruganie plasmy. Owszem denerwuje trochę, ale również w domu staje się nieprzeszkadzające. A jeśli chodzi o to, że obraz TV naziemniej wygląda lepiej na plazmie niż na LCD, bo plazma daje mniej dokładny czy jakby to nazwać obraz, to nie zgodzę się z tym. To zależy też dużo od systemów przetwrazania/poprawy jakości obrazu. Przykładem są TV Panasonica plazmowe, które mimo jednych z lepszych paneli mają najlepszy obraz na TV naziemnej.

Kyle @ jak się przyglądasz w sklepach to wierz mi, że w domu miałbyś zupełnie inne wrażenie. Czytałem o tym i przerabiałem to samemu. Jeśli nie wiesz o co chodzi to mogę się rozpisać lub zapraszam na GG do dyskusji :) PS. Nie mówię, że plasma super ekstra a LCD największe dziadostwo, ale po prostu można się przekonać i do jednego i do drugiego. A telewizor, który oglądałem to coś takiego: http://sklep.abad.pl/index.php?type=show_prod&id=31248 I to nie jakiś przestarzały model.

Również posiadam plazmę i już nawet mieliśmy kupić LCD, ale byliśmy u znajomego, który ma dośc popularny obecnie LG 42"" LCD właśnie i jak zobaczyliśmy ten obraz - o fuu - analogowej telewizji się oglądać nie da. A do HDTV plazma piękny obraz daje, czasem lepszy niż LCD, bardziej naturalny. Mówcie co chcecie, ale plazma na pewno nie jest gorsza od LCD. A zwolennikom LCD polecam obejrzenie ciemnego filmu z dużą ilością czerni w nocy przy zgaszonym świetle. Fajnie się fioletową "czerń" ogląda pod kątem. Wady oczywiście też są - mruganie, które jednak nie jest zawsze i nie przeszadza i powidoki ale w najnowszych panelach zjawisko jest bardzo małe.