-
Liczba zawartości
3393 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Odpowiedzi dodane przez greg505
-
-
przy zarobkach 0zl i bez planow powiekszenia tej kwoty, zakup autka jest niezbyt ciekawa opcja
-
w takim razie, jak sie to ma do twojej teorii o gorszej jakosci oleju w tym samym opakowaniuBoję się że zaszkodzi i dlatego zawsze wymieniam na identyczny olej jaki był w silniku.
nie wymieniaj, nie bedziesz sie wiecej bal, ze zaszkodzi
-
dwaIP to powiedz dlaczego zmienisz olej w silniku?
nie boisz sie ze ten nowy moze zaszkodzic?
-
pokaz mi zapis gdzie ten producent tak twierdzi?
yuucOm
max co mozesz stracic do 10%
czesto jest tak ze do jakies kwoty znizek wogole nie tracisz (np Warta)
-
mib a jak nie hamujesz silnikiem to sie schladza? :P
skad ci sie to wzielo?
-
tez mi rece opadly ;]
to pewnie foczki z 1,8 pala lacie na 5tce <_<
-
z calym szacunkiem, ale tak ciezka krowa jak mondek i do tego z 115KM nie ma prawa zerwac przyczepnosci w takich warunkach jak podales :lol:Dokładnie może nie opiszę jak to się robi bo czynności wykonuję automatycznie (bez zaglądania
do innstrukcji w trakcie :) )
Jadąc około 105 km/h na piątym biegu postanawiam szybko dogonić samochód jadący ponad 160
zmieniam na 3 w międzyczasie wprowadzając silnik na wyższe obroty na słuch i wyczucie prędkości
(z relacji pasażera wynika że obrotomierz był na czerwonym polu przy 7000 obr ale nie jestem
pewien czy przy zmianie z 3 na 4 czy z 4 na 5 czy przy obu zmianach)
Przy zmianie z 3 na 4 wyczułem utratę przyczepności kół (sprzęgło puszczałem delikatnie
i z wyczuciem jak wcześniej zaznaczyłem).
to co zauwazyles, mozna latwo wyjasnic - slizgajace sie sprzeglo
-
http://www.youtube.com/watch?v=THlqwMldhsM
i moze tym filmikiem skonczmy pieprzenie ze diesel tylko i wylacznie klekocze ;)
-
szczegolnie pompowtryskiwacze :lol:Niemieckie grają pięknie.
-
mib
2x ;)
-
wlasnie to dla mnie jest najwiekszym minusem lpgNop tylko jest jedno male ale....duzy silnik lyknie tyle gazu (co z tego ze tanio) ze jego zasieg wyniesie 200km;], to mnei najbardziej wkurzało walająca się dojazdówka i czeste odwiedzanie stacji...
w swoim miasto_wozie musze co 350km witac stacje
-
w ramach wyjasnienia, sa to silniki spalinowe, a nie benzynoweLPG to technologia pod ktora nie produkowano silnikow, silniki produkowano (produkuje sie) pod spalanie oleju napedowego lub bezyny.
-
nie wiem czy zalozenie 12l w miescie jest wciaz aktualne, ale ta zafirka na pewno sporo poza limit zalozony wykracza ;)
-
w jakims ostatnim raporcie bezawaryjnosci to wlasnie 159 bije na glowe corolki/aurisy, passaty i inne ople ;)Widzisz, a ja w przeciwieństwie wyprowadzam samochody z salonu i przynajmniej na tym polu Włosi dostają ostro po d... , a przecież na starcie stan techniczny jest idealny. Uważasz, że prędzej zobaczysz Lexusa czy Porsche w warsztacie niż nową AR/Lancie/Ferrari ? ;) Nie sądzę...
-
tez bym sie bal jezdzic na 9-10letnich gumach ;)A myślałem że kamikaze wygineli podczas wojny a tu patrzcie jaka niespodzianka.
Bałbym się takim autem jeżdzić.
BTW po tym sezonie będę zmuszony jeździć na zimówkach (Nokiany) dopuki nie wymienię letnich..... 10letnie micheliny (w dobrym stanie wizualnym) nie daja rady.
-
byly 3 generacje, wiec pewnie chodzi o gen 2... przed czy po ? ... bo najnowsze toledo (które podobno już nie jest produkowane) jest PASKUDNE
-
PB98 - 4,16 krakow - bonarka
-
efekty fajne ;)
minusem byly napisy -> na pierwszym planie, wiec co chwile trzeba bylo sie 'przelaczac' z napisow na 'glebie'
po kilku minutach przestalem czytac
-
alfy pozniej modelu 156 (rocznikowo) bym nietykal, wlasnie przez starsze modele alfa ma taka renome jaka ma ;)Ostatnio jednak spodobała nam się przypadkiem Alfa 145, ale nie wiem nic za bardzo o tym samochodzie. Jest w Szczecinie taka 145 do sprzedania, ale na kilku zdjęciach wygląda przeciętnie.
Jakie są Wasze opinie w tym temacie?
-
zapewne 90% z pipczacych i mrugajacych na ciebie robi to z powodu utrudniania ruchu, a nie uprzedzen do VW ;)Panowie, a ja tak trochę z innej beczki. Jestem właścicielem i kierowcą samochodu marki powszechnie uważanej za jedną z "buraczanych" - VW... Pewnie niektórzy już kojarzą z innych tematów.
Kilka razy ktoś tutaj przytoczył przykład, że "debil w matizie jedzie 30km/h na ograniczeniu do 80".
Dla swojej własnej przyjemności jedno z moich toczydełek jest bardzo niskie - bo lepiej wygląda, trzyma się drogi i dlatego bo ja tak lubię :)
Często z uwagi na stan naszych kochanych dróg (szczególnie w miastach) jadę sobie powoli, żeby czegoś nie urwać i rozpieprzyć. Zaznaczam tutaj, że nie zajeżdzam nikomu drogi, daję się wyprzedzić, jadę blisko prawej, czasem "wybieram" odpowiedni tor - jak są koleiny. I bardzo często się zdarza, że jakiś fi*t trąbi na mnie, bo jak mogę się toczyć po mieście 45km/h ?!!! Taka sytuacja dobija mnie podwójnie i mam ochote wysiąść z auta i dać kierowowcy w pysk. Gdzie jest napisane, że mam jechać z jakąś konkretną minimalną V? Ja rozumiem, że komuś może się spieszyć, ale nie utrudniam nikomu jazdy - jadę przepisowo.
Ludzie mając głowy pełne stereotypów myślą sobie - "o jedzie obnizony VW - pewnie burak, na dodatek powoli - chce się ściagać, albo robi na złość - otrąbić chama!!!". I nie ma znaczenia jakie auto jedzie za mną - japońce, szkopy czy inne "szwedy" - wszyscy zachwoują się jednakowo.
Apeluję! - pozbądźcie się stereotypów, trochę kultury na drodze i nie będzie gadania, że kierowcy tej czy innej marki są ze wsi. Jasne, zawsze znajdzie się głąb, ale takiego baaaardzo łatwo zobaczyć z daleka ;)
Napiszę jeszcze raz - jestem wielkim fanem samochodów z Wolfsburga, jakbym jechał Rollsem 30km/h po miescie nikt by mnie nie otrąbił, ale że jestem "burakiem w VW", no to czemu nie...
45 na 50 to jeszcze ok, ale jak autko bez gleby przejedzie jakis odcinek drogi z predkoscia 70km/h (dozwolona), a ty musisz zwolnic do 30-40km/h to sie nie dziw ze sie ludzie denerwuja.
-
w takiej sytuacji RWD tez nie pomozeA jak wpadniesz w podsterownosc na zakrecie gdzie nie masz miejsca na nic bo przodem szurasz juz po poboczu? Wtedy jestes w dpie. Co innego kontrolowana podsterownosc, a co innego w sytuacji awaryjnej.
-
moj kropek abs'u nie maMówisz o samochodzie bez ABS-u?
-
Fredek 'powiedz' to mojej nodze ;P
jak czuje ze zablokowalem kola to od razu odpuszczam
-
wystarczy zdjac noge z gazu zeby kogos puscic w zamku, nie trzeba sie zatrzymywacmoze i korek bylby krotszy ale jazda przez zwężenie napewno byla by mniej plynna dokladnie tak jak kolesie sie tlumacza -> jeden pas musi stanac zeby drugi sie ruszyl a jeszcze jak komus silnik zgasnie zanim jakis dziadek 100 letni ruszy... i tak w kolko
edit:
jak sa tacy madrzy niech zrobia badania 12h z zamkiem i jednym pasem i zobaczymy ktora opacja bedzie szybsza jestem prawie na 100% pewny ze jednym pasem
oczywiscie pradwa jest co tez powiedzial - krorek jest dluzszy i swiatla gdzies tam wczesniej tez beda sie blokowac - ale to w sumie na jedno wychodzi czy bedzie sie ten caly ruch ktory by przejechal te swiatla zatrzymal przy zwezeniu
ale jak widac do takiej jazdy ludzi sie nie przekona, skoro maja takie podejscie...
Codzienność za kierownicą
w Motoryzacja
Napisano
dżizas
miedzygaz mozna stostowac przy redukcjach, wlasnie po to zeby nie obciazac skrzyni i silnika
powiedzmy jedziemy na 3 biegu przy predkosci 60km/h
chcemy zredukowac do 2 biegu, przed puszczeniem sprzegla podbija sie obroty zeby roznica miedzy obrotami (po puszczeniu sprzegla) byla jak najmniejsza
zawsze tak robie