-
Postów
68 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez zuczek83
-
W Rosewood czyli na gorze na prawo jest taka wielka autostradka bardzo fanie sie po niej pociska. Jedyne zagrożenie to tunele, są dwa z czego jeden w miare bezpieczny drugi dłuższy [ten w którym w środeczku można zjechać pod prad lub też wrócić ] w każdym bać razie poźniej jest wjazd na stadion i czerwony trójkącik ktory zatrzymuje pałencje. Wystarczy wjechac na stadion zatrzymaćsie na murawie i jak już gliny odpadna tuż zaraz przy wjeździe jest przyśpieszacz. Można prawie bezproblemowo od razu zawrócić na stadionie i jechać w tamta strone nikt nie powienien Ciebie zauważyć. Zresztą o tym sposobie już pisałem. Prawie zawsze sie sprawdza.
-
Ponieważ w opcjach go nie ma. Może przypadkiem manual. A działa of koz F12 i zapsuje wszytko w Moje Dokumenty\Moje obrazy\ jako .tga zależnie od rozdziałki pliczek bedzie swoje ważył i czasem może sie sporo zapisywać. U mnie zajmuje 3 mega.
-
no na razie całkiem całkiem to idzie, wg mnie Garfield^ ma troche racji obudowa jest wielka cały zbiorkin możesz spróbować zmieścic w środeczku, chociaż przekonamy sie jak bedzie wyglądało po zmontowaniu.
-
Helikopter działa na takiej zasadzie, że w pewnym momencie kończy mu się paliwo i musi odlecieć aby zatankować. Pozatym na 6 levelu policji helikopter jest w stanie usiasc prawie na twoim aucie albo lecieć tuż przed nim parenaście cm nad jezdnia. Czasem może sie zdarzyć ze przypadkiem pociagnie podmuchem jakieś przypadkowe auto. Miałem zonka [niestety nie mam screena] ze heli wyrzucił do gory tira razem z naczepą. Masakrycznie to wygladało w powietrzu.
-
zadanie jest banalnie proste trzeba zawrocic i kiedowac sie caly czas w stronce duzej autostradki gdzie po poewnym czasie dowiesz sie o odgruzowanym fragmencie autostradki i powinienes na niego wyjachac prawie centralnie wiec nie widze problemu
-
Niesamowita Klawiatura ! Musisz To Zobaczyc !
zuczek83 odpowiedział(a) na Torwald temat w Modyfikacje
Oj dowiedziałem się, że niestety nie wiadomo czy ta klawiaura wejdzie do urzytku, Rosjanie opracowali fajna rzecz, a cholerni amerykańce opatentowali ten manewr troche wcześniej. -
Oj pamiętam ten filmik z Q1 nieźle chłopaki dawli chyba z tego co pamietam najszybybszy level byl w 9 sek.
-
Hrabia: Janie, szklankę wody proszę. Jan: To może, Panie, herbaty? Hrabia: Janie, nie czas na żarty. Biblioteka płonie. ----------------------------------------------------------------------------------- Pacjent po wypadku w Lodzi budzi sie w karetce i pyta: - Gdzie ja jestem? - W karetce - mowi pielegniarz. - A gdzie mnie wieziecie? - Do kostnicy. - Ale panowie!!!! Ja jeszcze nie umarlem!!!! A pielegniarze chorem odpowiadaja: - Ale my jeszcze nie dojechalismy!!!! ----------------------------------------------------------------------------------- Szatnia w łaźni. Na wieszakach wiszą ubrania. W pewnym momencie w jednym z nich dzwoni telefon komórkowy. Rozbierający się obok mężczyzna wyciąga komórkę: - Cześć kochanie, o co chodzi? (...) - A ile to futro kosztuje? 5000? Trochę drogo, ale, dobrze, kup sobie. Po zakończeniu rozmowy facet bierze komórkę i wchodzi dopomieszczenia łaźni. Już od drzwi wola: - Chłopaki, czyj to telefon? ----------------------------------------------------------------------------------- - Jak długo można patrzeć na teściową z przymrużeniem oka? - Dopóki się muszka ze szczerbinką nie zgrają :)) ----------------------------------------------------------------------------------- Wchodzi Amerykanin do baru w Polsce i mowi: - Slyszalem, ze wy, Polacy to jestescie straszni pijacy. Zaloze sie o 500$, ze zaden z was nie wypije litra wodki jednym haustem. W barze cisza. Kazdy boi sie podjac zaklad. Jeden gosciu nawet wyszedl. Mija kilka minut, wraca ten sam gosciu, podchodzi do Amerykanina i mowi: - Czy twoj zaklad jest wciaz aktualny? - Tak. Kelner! Litr wodki podaj! Gosciu wzial gleboki oddech i fruuu... z litra wodki zostala pusta butelka. Amerykanin stoi jak wryty, wyplaca 500$ i mowi: - Jesli nie mialbys nic przeciwko, moglbym wiedziec, gdzie wyszedles kilka minut wczesniej? - A, poszedlem do baru obok sprawdzic, czy mi sie uda...
-
Nie sądziłem że jeszcze zostaniemy ZASZCZYCENI nowymi fotkami i wspaniałymi grawerami. Nie no miodzio. Szczególnie rozwalaja mnie te postacie z mangi tuż obok logosów firm. A tak a poważnie :mur:
-
Jak dla mnie słabo, zresztą sama obudowa mi się nie podoba a to co z nią zrobileś. Pomarańcz może bym zostawił, ale cała bude pomalowałbym czarnym matowym Motipem. Sa gusta i guściki Tobie się może podobać niekoniecznie całej reszcie.
-
Lepiej za dużo nie filozofuj! W starożytnej Grecji (469 - 399 pne), Sokrates był uważany za człowieka,który posiada wielką mądrość i ogromny szacunek dla wiedzy. Pewnego dnia znajomy spotkał wielkiego filozofa i powiedział: - Sokratesie, wiesz czego właśnie dowiedziałem się o Twoim uczniu? - Zaczekaj chwilę - odpowiedział Sokrates - zanim powiesz mi o tym, o czym chcesz mi powiedzieć, chciałbym poddać Cię małej próbie. Taki potrójny filtr, przez który przepuścimy Twoją informację. - Potrójny filtr?- Właśnie - kontynuował filozof - nim powiesz mi o moim uczniu, sprawdźmy tę informację pod trzema kątami. Pierwszy filtr to PRAWDA. Czy jesteś całkowicie pewien, że to o czym chcesz mi powiedzieć jest prawdą? - Nie - odpowiedział znajomy - właściwie ja tylko dowiedziałem się o tym od kogoś i... - W porządku - przerwał mu Sokrates - więc tak naprawdę nie wiesz, czy to jest prawda czy nie. Teraz drugi filtr - filtr DOBRA. Czy chcesz mi powiedzieć o tym uczniu coś dobrego? - Nie, wręcz przeciwnie... - W takim razie - odparł uczony - chcesz mi powiedzieć coś złego o nim, ale nie jesteś pewien czy jest to prawdą. Został jeszcze ostatni filtr: filtr POŻYTECZNOŚCI. Czy to co chcesz mi powiedzieć jest dla mnie pożyteczne? - Nie, właściwie to nie... - A więc - skonkludował Sokrates - jeśli to, o czym chcesz mi powiedziećnie jest ani prawdziwe, ani dobre, ani nawet przydatne dla mnie, to po co o tym w ogóle mówić? To wyjaśnia, dlaczego Sokrates był wielkim filozofem i cieszył się takdużym szacunkiem oraz to... ...dlaczego nigdy nie odkrył tego, że Platon kręcił z jego żoną. ------------------------------------------------------------------------------ Przychodzi facet do lekarza: - Panie doktorze, od kilku dni mam zatwardzenie, nic mi nie pomaga - Będziemy musieli panu zaaplikować czopki. Proszę się odwrócić, ściągnąć spodnie i pochylić się. Ja panu pokażę jak to się robi. Facet ściągnął gacie, pochylił się i poczuł jak doktor wsuwa mu coś do tyłka. - OK, gotowe. Proszę to samo powtarzać samemu w domu co 12 godzin przez najbliższe trzy dni. Wieczorem gościu próbował samemu sobie poradzić ale jakoś mu się nie udawało. Poprosił więc żonę o pomoc. Odwrócił się, ściągnął spodnie i wypiął dupsko. Żona jedną ręką położyła na jego ramieniu, drugą natomiast zaczęła wkładać mu czopek. - O k*wa! - wrzasnął w pewnej chwili facet. - Co się stało kochanie, zabolało cię? - Nie ale właśnie sobie uświadomiłem, że ten lekarz trzymał obie ręce na moich ramionach! ------------------------------------------------------------------------------ Trójka dzieci z 1 klasy stoi przed ostatnia szansa aby otrzymać promocje do drugiej klasy. Przepytuje je dyrektor: - Jasio, przeliteruj słowo TATA - T, A,T, A - Świetnie! Zdałeś! - A teraz Monika, przeliteruj słowo MAMA - M, A, M, A - Doskonale! Przechodzisz do drugiej klasy... - A teraz ty Ahmed... - Przeliteruj proszę.... DYSKRYMINACJA OBCOKRAJOWCOW W SWIETLE POLSKICH PRAW KONSTYTUCYJNYCH.... ------------------------------------------------------------------------------ Spotyka sie dwoch kumpli na zajebistym kacu. - Co tam słychać po weekendzie? - A nic, wiesz stara bida, chyba czas samochód zmienic, mam juz ta BeeMKe ponad rok, czas wymienic trupa na cos nowszego. - W sumie to racja moj mercedes tez juz stary, prawie 2 lata go mam, ty stary a jak tam dupeczki? - Lipa, caly czas dmucham te same, juz mi sie znudzilo, chyba czas na jakies wakacje wyjechac, moze Seszele, albo do Brazyli na karnawal sie wybiore, jakis egzotyczny towarek przeleciec - Nic nie mow, bylem w Grecji w zeszlym miesiacu, kurewsko goraco było, nic tylko sie najebac i lezec caly dzien - A co nowego w sprawie twojego basenu, mowiles, ze ma byc jakis wielki, kryty ze zjezdzalnia i sauna, robisz juz cos? - Chcialem, ale byli jacys ludzie, zbadali grunt i powiedzieli ze na plebani nie da rady bo teren podmokły... ------------------------------------------------------------------------------ Czterech kumpli postanowilo sie zabawic, wiec spalili troche trawki i postanowili pojezdzic maluchem po miescie. Jezdza tak po miescie, w koncu wpadli na rondo i kreca sie na nim w kólko zeby faza byla lepsza. No ale troche sie to im znudzilo wiec dla odmiany zaczeli jezdzic po tym rondzie do tylu. W pewnym momencie lup, walneli w drugi samochód. Przerazeni siedza dalej w samochodzie i nie wychodza. Zaraz zjawila sie policja (tak to jest, jak sa potrzebni to ich nie ma a tu chwila moment i juz byli), blisko miala bo na nastepnym skrzyzowaniu jest komisariat. Chlopaki dalej stripowani siedza w tym aucie i nie wychodza, w koncu podchodzi do nich policjant i mówi: "Spokojnie chlopaki, nie bójcie sie, koles ma 2 promile i jeszcze mówi, ze jechaliscie do tylu." ------------------------------------------------------------------------------ Inspekcja Sanepidu kontroluje wytwórnię wielkanocnych pasztetów. Inspektor pyta jednego z pracowników: - Czy te wasze zajęcze pasztety rzeczywiście są robione z zajęcy? - O tak! - I tylko z zajęcy? - No, szczerze mówiąc, to dodajemy trochę koniny... - Trochę, to znaczy ile? - Pół na pół: jeden zając, jeden koń... ------------------------------------------------------------------------------ II Wojna Światowa, ulicami okupowanego Krakowa idzie Karol Wojtyła. Nagle zza rogu wyskakuje na niego SSman z pistoletem i krzyczy: - Halt! Dokumenty! - Nie mam. - Dokumenty, polnische schweine, bo rozstrzelam! - Jak Boga kocham nie mam przy sobie! - Nie drwij sobie polaczku, dokumenty ale już! - Naprawde zapomniałem! SSman w[ciach!]iony odbezpiecza już broń, nagle z niebios zstępuje promyk światłości, pojawia się Anioł Paśski i mówi do SSmana: - Oszczędź tego dobrego człowieka, on będzie w przyszłości wielkim człowiekiem i papieżem, zrobi wiele dobrego na świecie i zostanie obwołany świętym. SSman się zastanawia, po czym mówi do Anioła: - No dobra, oszczędzę go, ale pod jednym warunkiem. - Jakim? - Że ja będę papieżem zaraz po nim.
-
Pogramy w finalna wersje to się przekonamy z jak to się trawi. Strasznie mnie zmaczyło czytanie na początku postów wyższości 3 nad 4, każda ma swój urok. Trójka mi sie podobała ale 4-ki nie określiłbym jako totelnego dna. Równie dobrze mi się przy niej siedziało jak przy 3-czce. Może dla niektórych niektóre zmiany były zbyt radykalne. Nie wiem. Wszystko się zmienia. A pozatym o gustach sie nie dyskutuje.
-
Jak to się nie opłaca inwestować w inne autka niz poczatkowe, jasne że się opłaca, ale lepiej podczas możliwości wybierać znaki zapytania i probować wygrać autko kolesia, lub dodatkowa kase. Jak sie uda wyrwac autko to zawsze mozna je opchnać. ja np. na poczatku wyrwalem Golfa i Punto poszło na sprzedarz [chociaż nie jest to takie złe autko wg mnie najlepsze z początkowych], pozniej czekalem na DB9 [chyba najpiekniejsze autko w MW], a ostatecznie Mieciu McLaren. Wszystkie z nich można zrobić na maksa i jeszcze sporo funduszy zostanie. @ siudziu2: mam 100% kariery [wyrobione na poczatku grudnia] ale prób jeszcze wszystkich nie przeszedłem jestem w 3/4 i gram teraz od czasu dao zcasu jak coś najdzie [braki czasowe] i nie da się rozegrac tylko misji poliscji chyba po około 10 sie blokuje i musisz przejsc misje z bramkami co pozniej nie jest łątwe jak jeździ się autkiem dostawcy Pizzy, albo Betoniarka.
-
Nie wiem czy już sie pojawiło, niestety nie chciało mi sie czytać wiekszości prawie 3000 postów, ale jak gdzieś ktoś wspomniał policja jest strasznie tępa, no może niekoniecznie na 5 i 6 poziomie nie jest tak łatwiutko. Chociaż jest pewine sposób na ucieczkę, mianowicie jeździ się w koleczko po taj najwiekszej autostradzie i wjeżdzamy na stadion, spada jakas reklama gliny zatrzymane my zawracamy na tej cholernej trawie wracamy do miejsca wjazdu gdzie już powienien czekać na nas punkcik przyspieszający ukrywanie. I jak wam sie podoba ostateczna ucieczka Bawarką i skok przez w końcu odgruzowany fragmencik autostradki. Ja tam mam 3x plomien i jakos policja mi zbytnio nie przeszkadza. ;] @ zuczek83 fajny av, kto Cie zainspirowal ? : D
-
Niesamowita Klawiatura ! Musisz To Zobaczyc !
zuczek83 odpowiedział(a) na Torwald temat w Modyfikacje
Zajefanie wyglada nie ma co [i nie chodzi mi tylko o klawisze bo całkowity designe również jest niczego sobie], nie znam rosyjskiego [przynajmniej na razie] wiec nie ma jak google, gdy chce człowiek dowiedzieć sie czegoś więcej. Nie ma co ziomki zza wschodniej granicy się postarali. Wiec tutaj jest link z PCLaba http://pclab.pl/news15892.html klawiaturka ma kosztowac około 200-300 dolców. -
Nieuruchamianie Się Komputera Za Pierwszym Razem...
zuczek83 odpowiedział(a) na Krissos temat w Podstawowe Zagadnienia
jak dla mnie jw zostało napisane zasilacz już nie daje rady, ale zanim bym sie bawił w lutowanie, sprawdziłbym pożyczając zasilacz o podobnej mocy i drugi o wyższej, Krissos może własnie, że jak znieniłes trochę podzespoły zwiekszył Ci sie pobór mocy, i potrzebujesz jej ciut więcej