PC_Speaker

W sumie to mnie teraz ciekawi postawa przytoczonego z reklamy PZU. Nadal będziemy ją widywali w TV?

Jemu raczej chodziło o sam fakt, ze Ferrari jest bardzo wyczulone na wypadki z udziałem ich samochodów. Gdzieś w kaliforni jak ktostam rozwalił swoje enzo to własnie salonowi od ferrari szybko wpadli posprzątać - podobno. Nie potwierdzona informacja. Potwierdzoną natomiast jest, ze jak AutoWelt czy jak im tam, zrobili fotki pokrasztestowych maranello to bardzo szybko te maranell'a zniknęły z parkingu przy fabryce. Zastanawiające swoją drogą. edit: Tony - raczej z szybą, tak czy inaczej siła uderzenia musiała być straszna. Pozdrawiam.

No w sumie to bardzo by mi go było szkoda, a jego ojca pewnie bardziej. Na razie zostawmy Zientarskiego i tutaj się zgadzam z Aurora001. Jedźmu na innych przykładach, ten li był tylko kamykiem u lawiny.

Drogi/a Aurora001 : nie wyganiaj mnie do Anglii, tylko się zastanów dlaczego tak jest jak jest. Że nikomu nieznany szarak dostanie 7 lat a pan X znany z TV/gazet/polityki wyśmiga się jak na wazelinie od odpowiedzialności za to samo? Dlaczego mimo braku prawa precedensowego, ten precedens istnieje - chociaż niejawnie, ale jednak - bo p. Nowak za to samo co tamci dwaj dostaje karę taką jak p. Kowalski, a nie jak pan X? Są takie przypadki i to dość częste by mówić o precedensowym charakterze prawa. :twisted: Rozumiem i wiem, ze studiujesz prawo i dlatego nie będę z Tobą polemizował w tym temacie (prawniczym), ale jednak pozwolę sobie na niesubordynację w przypadku postrzegania tego z punktu widzenia cywilów - nieznajacych się na prawie tak dokładnie jak Ty. Ba, powiem wiecej, jako człowiek z wykszt. wyższym, dziennikarskim, jestem wręcz zobowiązany do zadawania trudnych pytań przedstawicielom Twojego zawodu, nawet nie rozumiejąc w 100% wykładni naszego prawa. Co wiecej moja solidarność zawodowa kończy się w momencie gdyby p.Zientarski skosił kilka słupków i uszkodził jakiś samochód po czym obydwaj oddaliliby się z miejsca zdarzenia kurcgalopkiem. Ale tak nie było i moje poczucie odpowiedzialności jako dziennikarza nakazuje mi właśnie, aby twierdzić, że p. Zientarski jest winny jak jasna cholera (co nie ulega wątpliwościom) oraz powinien ponieść karę (jak już się wykuruje) zgodną z kodeksem, bez interpretacji, że on znany i w ogóle. Jak każdy to każdy. Drogi Aruroa001 zastanów sie więc jak wytłumaczyc "pospólstwu" sytuację, ze znana Otylia, spowodowała wyp. ze skutkiem smiertelnym i minęła ją kara (bo tak to nalezy nazywać). btw. czy nie jest w naszym prawie przewidziany bonus dla niedoszłego samobójcy? pt. kara za próbe targniecia się na własne zycie? nie ma czasem zapisu, ze rodzina samobójcy płaci odszkodowanie państwu? Popraw mnie Auroro, ale jeśli tak to dlaczego nie stosuje się wtedy taryfy ulgowej "śmierć syna, brata, męża etc."? Dlaczegóż to śmierć brata p.Otylii miałaby być własnie szczególną okolicznością? A może faktycznie strach przed złamaniem kariery? Ciekawe czy w niemczech (gdzie nie ma przecież prawa precedensowego też takie mają fobie?) Ciekawe czy inni sportowcy naszego kraju, którym się nie udała sztuka p.Otylii tez podzielają Twoją opinię? edit: niedobijające klawisze itp. Pozdrawiam.

Musisz niestety zadzwonic do BOK'u ale podejrzewam, że niewiele mniej.

Ja tak zrobiłem jak koledzy radzą : 20 rat w żaglu dla swojego zestawu (sam kompletowałem kierując się ceną oraz jakoscią podzespołów - fakt niektóre są lipne ale kasy brakło :P ) poszukaj jakiegos sklepu z częsciami i pogadaj o ratach z nimi. Na pewno mają jakiś system ratalny. Pozdrawiam.

No własnie: równi i równiejsi. Co do wypadku p. Zientarskiego : jazda 200km/h po ulicach miasta to szczyt głupoty, której ON nie powinien był popełnić. Btw. ktoś z Wawy mógłby blizej opisac miejsce to by trochę rzuciło światła więcej niż wiadomości na onecie czy na interii. Bo mulda w asfalcie to w każdym miejscu gromadnie występuje. Z tego co pamiętam z kiedys to tam nieźle nadźgane słupów od estakad jest. Szybki edit: masz równych w poprzednim moim poście. Mąż, żona, trach i siedem lat z głowy. Nie żebym się czepiał, ale topik własnie jest o równych w świoetle równiejszych czy jak to ująć w słowa. Chodzi mi o Kowalskiego, który za to samo co znani (równiejsi) dostał niewspółmiernie wyższą karę.

Czyli to na co Kowalski za to samo liczyć nie może. No więc jak? Jest li to prawo równe dla wszystkich czy nie? Znacie jakies przypadki osobiście? Powiedzmy analogiczne do wypadku Otylii tylko zakończone innym wyrokiem? Mojego kolegi wujek przyszalał, złamał prędkośc maks i rozwalił się z żoną na drzewie. Skutkiem tego żona na miejscu, a on do szpitala. Jaki był wyrok? 7 lat gość dostał za brawurę i spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym. Prawie jak Otylia... prawie. Naprawdę źle nie życzę tym znanym, ale własnie to, że sa znani obliguje ich do dawania dobrego przykładu. A niestety nie robią tego.

Witam, kolejny wypadek znanej osobistości, który skłania mnie do założenia tego topu. Mam nadzieję, że nikt z modów i adminów nie będzie na tyle brutalny, aby obdzielić mnie kolejnym %, ale cóż - muszę się i z tym liczyć. Top będzie służył dyskusji nt. prawa jako takiego (z okazji wypadku Zientarskiego - niech będzie jako inicjacyjny), obejmującego zasadę "równości wszystkich wobec prawa", oraz jej późniejszej, komunistycznej niemal krzywizny a'la Orwell "wszyscy sa równi wobec prawa, ale niektórzy są równiejsi". Głównym założeniem jest zbieranie informacji oraz poddanie ich analizie i dyskucji, dlaczego w Polsce nadal istnieją klasy uprzywilejowane wobec prawa, zwłaszcza w tak skrajnych przypadkach. (Sprawa Zientarskiego się będzie zapewne dopiero rozwijać, ale dobrze będzie ją śledzić). oczywiście można sobie za cel obrać również Otylię, lub kogoś innego, ale najważniejszy w tym świetle staje się Kowalski, Nowak czy inny Iksiński. Za te same wykroczenia dostający niewspółmiernie wyższą karę. Czy tak powinno być? Czy to jest możliwe w XXI wieku, żeby taka ciemnota pojawiała się w życiu pod presją dziennikarzy? Sami sobie odpowiedzcie, ilu to policjantów uniknęło kar za jazdę "na podwójnym gazie"? Ili znacie prezesów, którym się upiekło bo "dali na urząd miejski"? I najważniejsze chociaż na końcu - czy i my (Wy?) możemy liczyć na tak łagodne traktowanie jak wspomniana wyżej Otylia? Pozdrawiam. P.S: lubię zarówno Macieja Zientarskiego jak i Otylię i nie chodzi mi tutaj o te dwa przykłady, ale sami się niestety nasunęli jako osobistości, które (zwłaszcza Otylia) mają na wstępie fory. edit: spekulacje można sobie w tym topie darować, proszę więc o rzetelne przyłożenie się do dyskucji. do moda/admina - zostawcie ten topik na kilka dni - zobaczymy czy się przysłuzy czy raczej będzie zbędny i wtedy go jakoś ustabilizujcie. (btw jak ma być za coś takiego kara to na wstępie dziękuję).

Wspierać phenomy to i mój gigabyte potrafi po update biosu. Ważniejsze jest to że wspiera HT 3.0 i tyle chyba. Patrząc na zasilanie to nie wiem, która będzie dłużej działać. Moja czy ten Abit. Poza tym zrzut z cpu-z wiele do radości nie dodaje. Pozdrawiam.

Zerwanie umowy z Orange na dzień 28.02.2008 to kwota rzędu 1540 pln. Wie ktoś jak to obejść? Od momentu jak mi walą rachunkami po ~140 plnów za abonament za 100 pln to nie chcę ich znać złodzieji. Niech ktoś się wypowie jeśli zerwał z nimi tę umowę i powie jak tego dokonał nie płacac tak chorrendalnej kary bo nie chcę czekać do sierpnia z nimi. POMOCY! Edit: na dzień dzisiejszy nie ma mozliwości ucieczki bezkarnie, dopóki więc wyrok ws. Orange się nie uprawomocni jestem do nich uwiązany. Później jest możliwość bezstresowego odejścia od nich, z czego zamierzam skorzystać i polecam to innym. Nawet tak na dobrą sprawęęnie ma możliwości migracji w abonamencie "w dół" z kwotą abonamentutak, żeby odbyło się to bez kary. Co więcej kara taka naliczana jest indywidualnie. podejrzewa, że Orange nie wie nawet z jakim ogniem igra na polskim rynku usług. Jezzcze teraz jak doszedł Play i mobilking to już dla nich będzie gwóźdź do trumny. Tak czy inaczej polecam rezygnację, jak tylklo będzie to możliwe. Pozdrawiam.

luk1999 : jakie masz przeciętnie temp na tym Zalmanie? Pytam bo jednak box trochę marnuje proca - skoro do tych 3G muszę mu dolepiać 1,475 na nowym biosie a wolałbym stabilnie, bez podbijania temperatur. Czy Fryzjer 64 da radę przy takich no dajmy na to 3,2 GHz ? Pozdrawiam

@Firekage : no ok tylko zważ na fakt, że nie każdy LGA775 był kompatybilny z C2D nawet po zmianie biosu ;) To powiedzmy jest taka analogia dla tej płyty. Niekoniecznie płyta obsługujaca spokojnie Fenia (chyba do tej pory najmocniejszy ma poniżej 125W TDP) musi obsługiwać FX. To według mnie wyjaśnia tę różnicę. Fakt, ze mógłby producent wpisać to w swoją obiegówkę "*.pdf" wyraźniej, żeby się klient nie naciął świadczy o czymś innym. Mianowicie o tym, że MSi nie przewidziała, że ktoś kupując nowiutką płytę będzie chciał tam wepchnąć "starszego" proca niż X2BE. Chyba tyle, ale w sumie kto ich tam wie... Pozdrawiam.

No to ok: - BBCKnowledge to kanał polsko języczny - TG bedzie leciał tak jak w BBCPrime czy jak mu tam więc bez opóźnień odcinków jak w TVNTurbo (lol) - TVN musi robić obsuwę czasową bo BBC ma inny wyznacznik odsprzedawania odcinków dla róznych telewizji (robią tak po wydaniu pełnej DVD z jakąś serią bodajże), - lektora jeszcze nie znamy więc nie wiadomo czy będzie jak w starych seasonach czy może ten gejowaty emogłosik co w TVN'ie. Pozdrawiam.

http://schestowitz.com/UseNet/2008/January...1/msg00739.html jeszcze więcej szczegółów i jeszcze więcej artów poświęconych Intelowi i jego problemom w Stanach i na całym świecie. Coś musi być na rzeczy chyba. Pozdrawiam.

Ja po linku z Pepsi wymiękłem, bo sobie wrzuciłem po koleji wszystkie "related" zabija :twisted: nie będę wrzucał linków, wejdźcie przez ten podany przez Carkon's Pozdrawiam.

Widzisz, ja nie widzę problemu odkąd AMD wprowadziło procki 65 i 45 W TDP więc, może się ta płyta okazać wyśmienitą partią dla tych własnie proców. Po kiego na budżetowym mobo kręcić mało budżetowego proca? To już lepiej sprzedać tego FX'a i cisnąć jakimś Phenomem na niej. Zapewne da to lepszy rezultat, ale w sumie kto go tam wie. Generalnie miałbym prośbę do posiadaczy tych płytek o przetestowanie np. X2 LE-2350 bo taki moge całkiem tanio sobie sprawić a chciałbym się dowiedzieć co mogę zyskać/stracić na wymianie z obecnego. Pozdrawiam.

John Cleese "Guten Morgen!"

Ja bym dał neutral/pozytyw ae z zastrzeżeniem, ze opis aukcji niezgodny ze stanem faktycznym zamiast Tolego Manchester. To by rozwiązywało sprawę i koleś się nauczy poprawnych opisów w aukcjach. Co do temp. uznając, ze X2 jest w stanie przeżyć działanie w okolicach 65 - 70 stopni (chociaż nie będzie to miłe) to możesz spokojnie na nim działać w tych granicach.

heh... to jak kodegen co na naklejce ma wpisane 550W a realnie jak puknie do 300 i nie siądzie to jest ok. Nawet w najlepszych zasiłkach zdarzają się kwiatki, ale to już jest przesada. Swoją drogą ciekawe co najpierw poślesz na gwarę... zasilacz czy resztę podzespołów. :twisted: (powinna być w takich tematach emotka :burn:) Pozdr.

Wiecie co? Jakbym miał wydać kasę na drukarkę, skaner i inne pier....oły na BT lub IRDa albo WiFi to bym się zastanawiał ostro czy mi potrzebna tak droga mobilność. Wystarczy że lapka za 2K plnów każdy PC w tej cenie robi bez wazeliny. Lapek jest dobry - jako przenośna lekka maszyna do pisania, centrum rozrywki w długiej trasie czy jako małe biuro rachunkowe gdy księgowa musi latać od klienta do klienta. Ale na własne potrzeby? Wolę zawalić biurko i miejsce pod biurkiem niż szarpać się z ładowarką i akumulatorami. W końcu do parku idę sobie połazić a nie popierdzielać w excelu czy C++. Pozdrawiam. Abstrakcja.

Kici, kici.... odkopuje przez info: link: http://www.gigabyte.pl/products/mb/bios/ga-m56s-s3.html Bios#: F3 :twisted: Phenomiku? kici, kici... Edit: ktoś pisał, że ona niby nieprzyszłościowa? Że niby nie AM2+ ready ?? oj... Edit2: sflaszowałem, sprawdziłem, ubiłem jakby to powiedział J.Ceasar. Edit3: UWAGA WAŻNE!! - po mojej przejażdżce i freezach tuż po uruchomieniu systemu (3 godziny bez papu i komp wstał - głodówka każdemu pomoże) stwierdzam (po pomocy luka1999 na prv), ze faktycznie w tym biosie skopana jest jedna z opcji odpowiadających za ustawienie timingów. Nie używajcie przy nim MemSet'a na razie. zaobserwowano: dodanie wirtualizacji (fencjusz), większa mozliwość ustawienia timingów, lepsze dostrojenie HTT (już nie chaczy tak, ze żeby mieć realne 250 MHz to trzeba było dawać 252 z biosu, oraz kilka innych rzeczy lecz nie zdążyłem obadać bo padła mi maszynka. Jutro na serwis i "panie ratuj pan". Ale ogólnie trochę jakby stabilniejsza praca na wyższym zegarku. Wkurza mnie, że nie poradzili sobie z odczytem temperatur na moim BB na przykład, ale widać biosem nie powalczą z tym zjawiskiem :( reszta opisu będzie jak mi kompa naprawią, jak nie to nie będzie. Pozdrawiam.

Ba. Niedługo Pendrive z odpowiednim softem i wyswietlaczem LCD z modułami oraz WiFi może zastąpić komórkę zastępującą notebooka, zastępującego PC'ta, który jak powiszechnie wiadomo zastępuje wszystko i nic. Czyli PC nie padnie. Ta gadka zaczyna być coraz bardziej abstrakcyjna.

http://tech.wp.pl/kat,39516,title,Pecet-to...=1203619522.925 chyba tyle w temacie grania :twisted: edit: nie strasz mnie czymś co jeno przypomina lapka a nie ma z nim niczego wspólnego. Ciekawe ile to minut może pociągnąć na dzisiejszych (nawet najlepszych) akumulatorkach. i minielektrownia w plecaku, żeby to chciało być mobilne. Przecież to mini stacjonarka a nie lapek.

Zrób zgrywanie filmy i następnie jego kompresję z analoga do DivX na lapku w mniej niż 2 godziny to pogadamy o wygodzie stosowania lapka i jego kluczowej funkcji w likwidacji klasycznego PC'ta :twisted: