A wiec sam przeniose temacik;)
A wiec zaczne od konfiguracji komputerka:
Płyta główna: Abit NF7-S v2 (bios bez znaczenia.. akutualnie D27 619R2 by Trats, predzej Tic-tac i Merlina - zadnych zmian)
Procesor: Athlon - Barton 2500+ MInor:2 major:2 rev:A2 mnoznik:11x - LOCK;] SERIA: AQYFA
Zasilacz: ModeCom 300W rzeczywiste wszystkie pin'y w płycie podłączone
Graficzka (mało istotne) : podkrecony GF Palit 6200
Ramy: 2x 256 w Dualu TwinMOS, 1x 256 cos tam innego, ale te same parametry bezproblemowe CL2 standard 2,5 + Gratis dostały miedziane radiatorki;)
Dysk: 160 Samsung - chłodzenie dodatkowe odłaczone
Wentylek: Artic Cooling Copper Lite (jest ok 38*C po hmm o/c a własciwie nie :P jest jakies 45C i to maks)
NO myśle wymieniłem co potrzeba.. A mój problem odnosi sie głownie FSB :\ A wiec wymieniłem sobie płyte na to cudeńko no i wrzuciłem w nia Semprona 2,4+ chodził 2,1Ghz :) FSB chyba 185 smigało.. Ale chciałem wiecej.. :mur: kupilem 2,8+ zawiodłem sie.. było gorzej FSB 177 i na 2,1 wystepowała niestabilność :\ Wiec dostałem dziś Bartona 2500+ :) Eh.. i chodzi na ile ? juz pokazuje:
zmniejszałem czestotliwosci pamieci.. zwiekszałem, zmniejszałem Timingi napiecia wszystkiego +0,1V procka 0,25V bo na wiekszej ponoć nie stabilny..
A co najlepsze Abit ma funkcje "CPU Operating speed" i mogę wybrać 2500+ i 3200+ Tyle, ze 3200 juz nie wstanie ;] najwieksze fsb jakie jest stabilne widać na screenie na 190 w boocie pojawiaja sie "krzaczki" a np 191 juz nie rusza nic..
POMOCY bo mnie coś już trafia.. w czym problem ? każdy moze.. ja nie :( A nie raz siedziałem w o/c takich problemów nie było.. [/b]
PS: A co do procka dodam, ze u znajomego chodził no problemo na 3,2 Ghz...