Miedziowanie jest bardzo proste:
- przygotowujesz sobie jakieś plastikowe/szklane naczynie, do niego wlewasz kilkuprocentowy roztwór siarczanu (VI) miedzi lekko zakwaszony kwasem siarkowym (stosowałem ~1 ml 10% kwasu na 100 ml roztworu) na taką wysokość by zakrył miedziowany element
- element, który ma być miedziowany musi być czysty i dokładnie odtłuszczony np. benzyną ekstrakcyjną (może być taka do wywabiania plam)
- do roztworu wkładasz element do miedziowania i płytke miedzianą (nie mogą sie dotykać!), najlepiej gdy odległość między nimi to 2-3 cm - gdy jest większa to miedziowanie trwa dłużej
- pod płytke miedzianą podłączasz "+" pod element miedziowany "-" i czekasz aż cały element pokryje sie miedzią - trwa to średnio ok godziny ale to zależy jak duży jest element miedziowany i jak dużego prądu używamy. Ja używałem zasilacza 12V 1A podłączone poprzez regulator napięcia (układ oparty o LM317) - miałem na wyjściu ~6V i prąd 0,5A (przy większym zasilacz sie bardzo grzał)
I jeszcze coś - siarczan (VI) miedzi jest trujący, nie da sie miedziować elementów aluminiowych