Veilroth

jak Ci ktoś "pińcset" złotych za to da to będzie sukces...niestety...

LCD otrzymuje moje stanowcze NIE! :wink: Dokończ i utrzymaj to w klimacie czasów kiedy na szczycie był Al Capone. To rzecz jasna twój projekt i zrobisz jak uważasz, ale ja nie pchałbym tu żadnej techniki (nawet za jakąś zasuwką).

fajne to to ;] pracuj dalej a zobaczysz że garb Ci sam wyrośnie ;]

a tam naklejka - cyrklem wydrap ^^ a tak poważnie to very nice - ale trochę Ci się od tego będą łapska pocić...;]

taaaa...mogę się zgodzić z tym że faktycznie gdy spotykają się np. busta z dmx`em i na pozdro oprócz strzelenia się barkami gadają "wass up ma nigga" i to jest ok bo to jest ich sprawa, ale główną kwestią tego jest że oni obaj są czarni i taka jest ich kultura...a teraz wyobraź sobie że podchodzi timberlake i wypada z tekstem "co tam czarnuchy?"...wiesz co by dmx zrobił? no właśnie... dalej jeżeli słowo czarnuch użyte wobec czarnoskórego przez człowieka o białym kolorze skóry nie jest obraźliwe to równie dobrze możemy uznać że w porządku jest: bambus, asfalt, bananowiec czy też inne mam dwóch czarnoskórych przyjaciół i nigdy w życiu nie odważyłbym się powiedzieć do któregoś cz.... a znam ich parę ładnych lat

nie to żebym specjalnie cenił twórczość 50 centa, ale nazywanie go bezczelnie "czarnuchem" na ogólnopolskim forum dyskusyjnym na które może wejść każdy (także o odmiennym kolorze skóry) to jest rasizm poczytaj regulamin, popatrz na to co napisałeś a przedewszystkim puknij się w czoło i zastanów nad sobą - tyle się mówi o rasizmie (choćby o wyrwaniu go z korzeniami z futbolu) a ty jak gdyby nigdy nic piszesz coś takiego i jeszcze suszysz zęby żałosny jesteś

masz jakąś urazę do ludzi którzy mają modemy? nie za dużo tych zdjęć w jednym miejscu? :? co do mycia to ja proponuję żebyś następnym razem (jeżeli takowy będzie) mył to szczoteczką do zębów pod bieżącą wodą a nie w takiej brei - i to trzeba suszyć, suszyć i jeszcze raz suszyć...

Ja również gratuluję sukcesu. Nie zmienia to jednak faktu, że mnie to się to kompletnie nie podoba ;]

ehhh jonas czepiasz się i tyle Ci powiem ;] a to był przełącznik gaz-benzyna przerobiony na power i reset broń dzielimy na gładkolufową i gwintowaną - o teorii się rozpisywał nie będę - use google ;]

i to Hydra (całkiem zasłużenie) zgarnęła I miejsce i nagrody na oko o wartości 4k ;]

a oto jak buda prezentowała się na żywo pzdr ;]

taa...jazdy na węglu, złotych śrubkach i w cieniu mistrza Yody ;] No i te czeskie brzydkie słowa - polewa na max. ;] co do konkursu to konkurencja była mocna - z czeskiej strony widać było dużo pracy, ale przede wszystkim funduszy...o zwycięzcy nawet nie wspominając więc zdrówko :]

duuuża i fajna rzecz ;]

skąd dorwałeś pojemnik do przewożenia substancji biohazardowych? :wink:

puk...puk... kto tam? to ja Bascom... a ten drugi? kolega assembler... a ten trzeci co się tak czai? a on jest z grupy C...:lol:

Super.Ale nie pisz więcej "chłopcze"... (i zamiast bajdurzyć przekuj wreszcie słowa w czyny i się za robotę zabierz).

nie chce Cię zniechęcać, ale jeżeli nie potrafisz sam zaprojektować takiego układu (czy nawet go sobie wyobrazić) to lepiej się za to nie bierz - albo najlepiej zrób to z kimś kto ma o tym pojęcie zlutujesz coś nie tak albo zrobisz zwarcie i może być źle - naprawdę źle do takich zabaw trzeba mieć sporo wiedzy, doświadczenia i przede wszystkim wyobraźni :]

jezus maria... » Naciśnij, żeby pokazać/ukryć tekst oznaczony jako spoiler... « koniec cytatu... :wink: Radex wiem że jesteś twardy i COŚ z tym zrobisz.Ja Cię proszę :)

no i pozamiatane...czekam na końcowe opinie! pzdr

rozumiem że masz na myśli świętą wojnę? jeśli tak to piszemy to przez samo h czyli dżihad...co do reszty... owszem taka grupa ludzi którzy świata poza budą nie widzą i tworzą z niego rodzaj kapliczki istnieje i jest ona całkiem spora i moim skromnym zdaniem jeżeli komuś coś takiego pasuje to należy to uszanować (mimo że nierzadko graniczy to z obłędem...) jeżeli ktoś lubi trwać w skupieniu z uchem przy obudowie to jego sprawa - co więcej ma do tego pełne prawo ja chociażby zaliczam się do grupy hmm...hobbystów - mój komputer jest odpowiednio skręcony i skonfigurowany - poziom hałasu, wibracji oraz szumów ustawiony raz a dobrze tak że mi pasuje i nie przeszkadza i dzięki temu mam spokój na duszy (o uszach nie wspomnę) a to bardzo niedobrze...znasz takie przysłowie wśród motocyklistów, że jak ktoś kupuje nowy motocykl to jak go nie rozłoży do ostatniej śrubki i nie złoży z powrotem do kupy to znaczy że tak naprawdę nie może się nim cieszyć bo go nie zna? ja swój komp znam do ostatniego nita i jeżeli zaczyna się dziać coś niepokojącego (prawie nigdy) - wiem skąd, jak, gdzie i dlaczego a co do odkurzania to już wstyd...rozumiem nie wszyscy muszą mieć eleganckie budy, ale wypadałoby żeby chociaż były czyste...w kompie zbiera się tyle kurzu że nawet dla własnego zdrowia warto go chociaż po łebkach wyczyścić raz w miesiącu eot a co do twojego projektu to daj Ci Panie Boże zdrowie żebyś go skończył... wiertareczka udarowa w łapę i ogień po ścianach "10" - tką to absolutnie twoja sprawa że będziesz się mordował z kablami i biegał do drugiego pokoju włożyć płytę czy zabrać wydruki...tak samo jak Ci co się wsłuciach!ą w szum :>

dobra to już finalna wersja malowania mam trochę problemów z tym zegarem, ale do weekendu się wyrobię - nie mam wyjścia :]

jak Cię parzy to zmień radiator - do wyboru do koloru masz Zalmany, Revolteci czy Pentagramy

oczojebne? weź mnie nie strasz że jakieś pudełko kredek wystawisz... :blink: :> co Ty tam kombinujesz? :huh:

toś panie wyskoczył jak diabeł z pudełka z worklogiem na 5 dni przed targami :) co do moda to hmm delikatnie mówiąc "nie przepadam" za offspringiem więc aby nie być posądzonym o stronniczość - zamilknę :wink: i skupię się na stronie technicznej, o ile takową ujrzymy wcześniej niż na targach :wink: pzdr

[OT] jakiś trefny ten temat...wszyscy się mylą :> [/OT]