Skocz do zawartości

Sleepy

Stały użytkownik
  • Postów

    31
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Sleepy

  1. np http://benchmark.pl/artykuly/przeglad_proc...rce2_mx400.html
  2. we Wrzeszczu w Domie Handlowym Jantar (chyba tak to sie nazywa) jest sklep komputerowy handlujacy tez sprzetem uzywanym i kilka tygodni temu widzialem tam VooDoo1 w cenach 25-30zl. Bylo kilka sztuk w tym oryginalne Monstery Diamonda
  3. A czy ja mowie ze celeron 333 nie mial cachu? Mowie tylko ze nie mial A
  4. http://www.intel.com/support/processors/ce.../corespeeds.htm Chociaz sa u bledy bo np Celeron 333 mial cache, co potwierdza m.in. ten datasheet :24365820.pdf lub/i ten 24374845.pdf
  5. Abit BF6 kupiony - luty 2000. Do czerwca 2002 chodzil bez zarzutu. No i ktoregos pieknego czerwcowego dnia wlaczam kompa, wiatraki startuja, czarny ekran (monitor nie dostaje sygnalu). Rozpoczynam poszukiwania przyczyny dziwnego zachowania. Po usunieciu praktycznie wszystkiego z obudowy oczom mym ukazuja sie dotychczas ukryte za przjściówka (firmy Jamicon) kondensatory. Podejrzani juz sa - pięc spuchniętych kondensatorów 1500uF/6,3V. Oczywiście zaden sklep nie oferuje kondensatorów takiej wartości i wielkości (jedna z gdanskich hurtowni zaproponowala,ze mogą mi je sprowadzić z Wielkiej Brytanii w ciagu tygodnia, ale 10zl/szt i min 10szt - podziękowałem uprzejmie). Oddałem do serwisu i zmienili kondensatory za 24zl. Plyta dalej smiga.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...