Skocz do zawartości

poweriser

Stały użytkownik
  • Postów

    15
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

O poweriser

  • Urodziny 11/11/1985

Profile Information

  • Skąd
    Krasnobród

Osiągnięcia poweriser

Newbie

Newbie (1/14)

0

Reputacja

  1. Nie ukrywam za swoj sprzet przeplacilem gdyz sprowadzalem jedna sztuke. Teraz zamierzam sie sprowadzic ilosc hurtowa. Sprowadzam to z tego samego miejsca. Na jakosc swojego sprzetu nie nazekam. Nic mi sie do tej pory nie zepsulo.
  2. Kazdy kupujacy dostaje 3-miesieczna gwarancje producenta. Mozliwe, ze ja jeszcze przedluze. Towar bede sprowadzal prosto od producenta. Jesli wszystko bedzie szlo po mojej mysli to w kwietniu rusze ze sprzedaza. W tej chwili jestem na etapie negocjacji cen i mozliwe (chociaz nie pewne), ze ostateczna cena za model dla doroslych bedzie wynosila 770zl.
  3. Oczywiscie ze mozna na nogach biec 30km/h. Czy to jest bardziej meczace? Nie wiem bo nie potrafie biec z taka predkoscia na nogach i trudno mi powiedziec. Hamowanie jest trudniejsze niz na nogach. Trzeba odpowiednio wczesniej zaczac zwalniac.
  4. Nie znudzil mi sie i chyba nigdy mi sie nie znudzi. Po prostu zastanawiam sie nad sprowadzeniem wiekszej ilosci tego cuda. Co do szybkosci to nie sprawdzalem dokladnie. Producent podaje ok 30km/h. Scigalem sie z kumplem, ktory jest normalnie szybszy odemnie ale na Poweriser nie mialem wiekszych problemow :D Uwierz mi Sou, ze skakanie daje najwiecej frajdy.
  5. Czy bylby ktos zainteresowany kupnem takiego sprzetu za okolo 850zl?
  6. http://www.allegro.pl/show_item.php?item=86151549 :/ Kosmiczna cena
  7. Ja żadnych problemów z kolanami nie mialem. Używalem tego przez kilka tygodni i żadnych bóli stawów ani kręgośłupa nie doświadczyłem. Za to po kilkugodzinnym skakaniu dopadaly mnie zakwasy. Masz racje, ze trzeba na początku robić rozgrzewke. Bez tego ani rusz. Naprawde polecam wszystkim Poweriser
  8. Jeśli ktoś z Was jest zainteresowany to istnieje mozliwość kupienia samych sprężyn (maksymalny cieżar użytkownika 110kg!!!). Dla wprawionego majsterkowicza reszta nie powinna być problemem :wink:
  9. Powiem szczerze, ze mi to w zupelnosci wystarcza. Przez pierwsze 2 tygodnie okolo 5 godzin dziennie spedzalem na skakaniu. Zupelnie zapomnialem o kompie i o wszystkim innym. Juz nie moge sie doczekac wiosny :D
  10. W instrukcji jest napisane, ze okolo 2 metry. Ja z moja waga skacze na okolo 1,60metra wzwyz.
  11. Tak sie jakos zlozylo, ze nie bylo sniegu :) Za to teraz jest sporo :/
  12. Nauka samego chodzenia nie jest zbyt trudna. Zajelo mi to okolo 45 minut. Po tym czasie moglem juz chodzic i powoli biegac. Ze skakaniem bylo troche trudniej(okolo tygodnia) Bardzo sie nie poobijalem, poniewaz od razu mialem na sobie ochraniacze(kolana, lokcie i nadgarstki). Jesli macie "troche" wolnej kasy, to polecam kupic Powerisera. Przy niezlej zabawie mozna popracowac nad kondycja.
  13. Masz racje. Robilem to zdjecie w Zamosciu, ale mieszkam w okolicach. To cudenko (buty) mozna spotkac dokladnie w Krasnobrodzie. Niestety teraz nie mam za bardzo warunkow z powodu sniegu :sad:
  14. Witam Faktycznie popelnilem blad ortograficzny, za ktory przepraszam :oops:pow640.bmp
  15. Witam Ja sciagnalem sobie to cudo z Korei. Calkowity koszt wyniusl 1220zl. Jakby cos to piszcie na poweriser@go2.pl
×
×
  • Dodaj nową pozycję...