Adam78

Moim zdaniem obnizania napięcia lub/i taktowania procesora to bardzo dobry pomysł - poco komu podkręcony i tak już wydajny w standardzie procesor do np. przeglądania postów na tweaku. taki Celek 1.0A puszczony na 667 (a jak obniżymy Vcore tym bardziej) zużywa duzo mniej prądu mniej się grzeje można zmniejszyc obroty wiatraczka = cisza, niż podkręcony 1330. Generalnie zauważyłem że taki celek 1.0A kręci się do takiej samej częstotliwosci jak 1.3 (około 1,5) wiec ten 1.0 ma spory zapas " stabilności " i jak najbardziej będzie chodził, na niższym Vcore. Gorzej z procesorami z końca serji.

Ja mam tulipanka i raczej nie zmienię go na Celka na Willamette a do tego z okrojoną pamięcią L2 :( . Najprawdopodobniej kupił bym P4 Northwood np takiego 1.6A i wstawił go do płytki z RDRAM 533 (do zadań specjalnych można by ustawic synchroniczne taktowanie proca/pamięc na 4x133) A może AMD coś ciekawego wypusci. :?

Właśnie o to zjawisko mi chodziło. Powierze w klasycznym chłodzeniu omywa tylko radiator a ten jest w całości aluminiowy albo miedziany - tu się nie ma co elektryzować. W ChW jest inaczej. Co z tego ze woda przewodzi (zanieczyszczona jonami wypłukanymi z chłodnicy i bloku) miedziany blok też, ale plastikowe przewody i pompka raczej nie. Jak uziemileś ten blok? Amoze by taki blok połączyc z masą przez rezystor np 3,3 Mohm?

Woda przepływając przez plastikowe przewode powoduje powstawanie ładunków elektrycznych w ChW. Trzeba by je odprowadzic do ziemi, ale mam wątpliwosci czy nie będzie to przeszkadzało intelowi którego jądro jest zakryte metalowym kapslem i styka się z miedzianym blokiem a ten zamierzam połączyc z masą obudowy. A masę do kalorywera (przewód zerujacy w gniazdkach w polskim budownictwie - rzecz nieznana).

U mnie tez tak było. tyle że wiatraczek poszedł na szmelc.

Wiecie co, w zasadzie to jestem spokojny, ale jak to zobaczylem to mnie krew zalala. Takich ludzi powinno sie rozstrzeliwac. No co za frajer <span style="color:red;">[ciach!]</span>y. Ale mu troche rozpieprze ta sielanke, wkurzyl mnie :> To ja wystwię lepszą ofertę. np za 2 zł.

pomiedzy pkt 2 a 3 wstawiłbym jeszcze 2,5 o nazwie service pack(ileś tam)

Nie zwykły radeon jest na ddr`ach i sie nazywa RadeonVEEEE tam Zwykly radeon to ten stary (dobry) radek z rdzeniem 183 i pamięciami 183 DDR i o wydajności zbliżonej do GF-2 GTS ale o lepszej jakości obrazu. Chyba... Wtedy był tylko jeden Radek a po drugiej stronie GTS i tylko jeden MX... to były czasy :roll: wszystko było jasne czyste oczywiste... A teraz namnożyło się tych wersji jak /cenzura/ :cry:

Podoba mi się " Harry Potter " (hp) 4470c. Może ktos to ma

ile ta karta kosztuje w krach kapitalistycznych? i ile moze kosztować u nas?

jest najlepszy. Ew jaki za 650? doradźcie.

Tak. Ja mam ją na pingwinku. ale zastanawiam się nad przeniesieniem jej na W2k. warto?

Chodziło mi o to ze Terratec robi karty głównie aduiofilskie ale nie tylko...przeciez kupiłem model (512 Digital) za 169zł. Co do szumu to na Sennheiserach 5XX słychać duzo więcej niż na glośnikach kompterowych i żeby usłyszeć tyle samo na głośnikach trzeba by było kupić coś za conajmniej 2,5 tys zł (za parę) + wzmacniacz. No chyba ze optymalne to słuchawki... :wink: Sam Terratek o problemie szumów pisał w sekcji FAQ w manualu do karty 512.

Tak ale ten Terratec kosztuje w Polsce 900-1000zł a Audigy 2 razy mniej... Generalnie Terratec to audiofelska firma i ceny jej produktów oscylują pomiędzy 1000 -3000 zł :cry: Ja kupilem Terrateca 512 jeden z najtańszych (znalazłem za 170zł) wspiera A3D i EAX ale tylko w wersji 1. Do jakości przez prawdziwe słuchawki można się przyczepic głównie do szumów. Terrateki są bardzo czułe na zakłucenia i trzeba kartę zaekranowac.. Przez zwykłe głośniki oczywiście żadnych szumów nie słychać. Znieksztalcenia przy odtwarzaniu mp3 niewyczuwalne jek będzie przy wav jeszcze nie wiem. Z resztą za tą cenę to nie znalazłęm karty o lepszych parametrach akustycznych.

A podłącz do takiego SB Audigy słuchawki (Sennheisera seri 500 albo 600 czy odpowiednik Beyerdynamika)najlepiej poprzez wzmacniacz słuchawkowy. Czar pryśnie...

sprawdzilem pod 2000 na Herkulesie nie ma artefaktów. na Vdeologicu są. ale ja mam Jupitera. na sterach jupiterka tez były przekłamamia

Tak mi sie wydaje Przyczyną jest za mała powierzchnia kontaktu z wodą. Przydało by się więcej kanałów. Ewentualnie może dochodzić do tego słaby kontakt bloku z jądrem procesora

Zarówno miedź czysta jak i z domieszką srebra jest b dobra. Należy unikać raczej mosiądzu (cynk pogarsza przewodność) i ogólnego zanieczyszczenia miedzi tlenkami itp. (szybciej koroduje) Lepiej połączyć równolegle.

Daj spokój z tym pixel Shaderem! Po co on komu. Taki np. T&L wprowadzono chyba 2,5 roku temu i ile jest gier wykorzystujących go?? Na palcach jednej ręki policzysz. Tak samo będzie z Bajer-Shaderami. Pomyśl jaki wydawca wypuści grę która będzie działać tylko na GF-4 Ti? Ile osób ten tytuł wtedy kupi, trochę za mało aby wypuszczenie jej się opłaciło. Te bajery rezultują tylko w benchmarkach które mają za zadanie nakręcać koniunkturę producentom kart graficznych. Takie Kyro nie ma T&L i przez to osiąga gorszą wydajność od np. CLAPa w 3Dmarku. A w grach? Ja nie zauważyłem abz Kyro bylo przez to wolniejsze.

Dziwne u mnie zwiększenie taktowania z 667 do 1333 dało prawie dwukrotne zwiększenie wyniku w 3Dmarku. Może te skalowanie dotyczy Intela i nie sprawdza się pod AMD ??

to co opisujesz jest na sterach PowerVR albo Videologica (najlepsz ajakość 2D) na Herkulesa tych problemów nie mialem ale nie zawsze herkules da się zainstalować. ja mam stery Videologic jakośc 2D bardzo dobra a w grach nie ma artefaktów takich jak w 3DMarku.

Nic nie wierciłem. Na " wlocie " do zasilacza są wyciete szczeliny a pomiędzy nimi są takie blaszane paski o szerokości 4mm. Ja te paski ustaiwłem na sztorc (kombinerkami wygiołem) tzn równolegle do przepływającego powietrza. Juz samo to wyciszyło wentylator. (powieszczcnia wzrosla o 90% )To samo zrobiłem z kratka przed wiatraczkeim.

Ja myśle że to najlepsza pamięć dla P4. Przeciez ten procek był projektowany pod te pamięci. Ale ja bym baał chyba DDR bo taki ASUS + 256 RDRAM kosztuje 1400 zł, a ASUS + DDR 1100 zł.

Ja mam na 1 komputerze: ME - do gier (tymczasowo, zamierzam zmienić na z powrotem na 98SE), pewien system na licencji GNU-do wszystkiego, i XP pro. - do tego, co nie chodzi na GNU. na 2: j/w ale zamiast XP jest 2000. Szybkość systemów W2k i XP jest identyczna (czytaj są niesamowicie wołowate) W zastosowaniach domowych W2k dyskwalifikuje jego powolność, bardzo bardzo długi start (ponad minuta) wymagania sprzętowe (około 80MB RAM pochłania sam system!) Widać producent uznał optymalizację kodu nie tylko za zbędny element opracowania systemu operacyjnego, ale wręcz szkodliwy, bowiem opóźniający datę wprowadzenia kolejnych następców. XP jest krokiem naprzód (według tej filozofii oczywiście). XP startuje szybciej, ale nadrabia to przy zamykaniu. W2k jest trochę stabilniejsze od XP ale oba są bardzo wrażliwe, u mnie wystarczyło wsadzić kartę dźwiękowa w " nie ten slot " aby zobaczyć komunikaty STOP, XP jest krokiem na przód i w tej dziedzinie. Tam gdzie nie dało się wprowadzić STOPów dzięki architekturze samego jądra, tam wprowadzono " zewnętrzne " ograniczenia wymiany podzespołów sprzętowych. Nie wiem dlaczego dodanie / zmiana nainne jakiś tam kart PCI w darmowych systemach powoduje wyświetlenie zapytanie czy system ma wyrzucić / pozostawić / stery a następnie czy ma być zainstalowane nowe urządzenie czy nie, a następnie wprowadza w życie wybraną przez użytkownika opcję. ot tak poprostu. W XP są Blue Screeny. Co ciekawe 9x są mniej wybredne. Sa jednak jednozadaniowe i jeżeli np. formatujemy dyskietkę to już nic innego w danej chwili robić się nie da. Wieszają się przy każdej okazji, również z okazji braku okazji. Ale przynajmniej restartuje się je szybko. Przełączanie usrów s XP ma się tak do tego samego w UNIXach jak maluch do BMW - niby też ma cztery koła i jeździ. W jednej z gazet o Audio napisano: " Pewnego pięknego dnia świat dowiedział się, że można nagrywać filmy i potem oglądać je w domu. Super! Magnetowid zdobył świat, bo wszyscy chcieli go mieć. Rywalizowały ze sobą 3 standardy: Beta, Video 2000 i VHS ... wygrał VHS - standard najgorszy, a w dodatku z najbardziej nieporęcznymi nośniami, i gdzie tu logika... " moim zdaniem na rynku software jest podobnie. LINUX BeOS i MAC są lepsze (to moje zdanie) tyle że nie ma pod nie softu a i producenci hardwaru je olewają :cry: niektórzy twierdzą że w hardware też - Amiga była lepsza niż PC- podobnie MAC. Ja miałem styczność tylko z PC, więc nie wiem.

To tylko teoria. Do WC zamiast wody używasz jakiegoś płynu niezamarzającego do chłodnic (temp krzepnięcia jak najniższa najlepiej poniżej -35). zamiast nagrzewnicy/chłodnicy stosujesz zwiniętą w " sprężynę " rurkę miedzianą. Tą sprężynę wkładasz do termosu z C02 i odpalasz maszyne. dwutlenek będzie odbierał ciepło z WC i sublimował do gazowego CO2. Niebezpieczne bo jest bezwonny i jak przekroczysz w pokoju pewne stężenie to zobaczysz czym Święty Piotr chłodzi procesor (trochę przesadziłem, ale..) bardziej praktyczne ale tez kłopotliwe: Solanka wykorzystuje ciepło pobierane podczas topnienia. Wkładasz chłodnicę do wiaderka/termosu z wodą. Następnie do tej wody wrzucasz lód (im zimniejszy tym lepiej) i sól kuchenną i mieszasz. (powinno działać).