WitekCz

Głównie zależy mi na możliwie największej dodtępnej w tej cenie gęstości optycznej (D) dla materiałow transparentnych. A4 mniej istotne, ale też musi być. WitekCz

W komputerze stacjonarnym mam zainstalowaną kieszeń wewnętrzną do HDD 3,5 cala typu RH-06F. W czterech różnych szufladach do tej kieszeni mam różne dyski twarde z archiwizowanymi danymi. Dane te będą mi potrzebne w laptopie. Czy jest jakiś patent na zamontowanie tych dysków (oczywiście pojedynczo) w jednej obudowie zewnętrznej? Byłoby najlepiej do takiej obudowy wkładać dysk razem z szufladą RH-06F. Do laptopa taki dysk w obudowie zewnętrznej mogę podłączyć przez USB. Wszystko przez to, że jestem leniwy i nie chce mi się za każdym razem rozbebeszać szuflady i przekładać "goły" dysk do urządzenia np firmy Torgo. Wystąpi pewnie taka konieczność, bo dyski będą naprzemian współpracować z laptopem i komputerem stacjonarnym. No i jeszcze jeden problem. Ile razy mogę włożyć / wyjąć taki "goły" dysk z jego gniazda zanim wtyk przestanie dobrze kontaktować?... Pozdrawiam WitekCz

Dzięki. Znalazłem jeszcze inne "ciekawostki". Poradziłem sobie Ghostem. Inne metody zabierają za dużo czasu i na dodatek są niepewne. Pozdrowienia WitekCz

Zainstalowała mi się usługa CLCV0 w trybie uruchomienia automatycznym, z logowaniem systemu lokalnego. Nie mam pojęcia co spowodowało zainstalowanie się tego czegoś. Do czego toto może być potrzebne, czy jest groźne, jeśli jest groźne - jak sie pozbyć tego i ewentualnych następstw działalności tego czegoś? Na razie usługę wyłączyłem... WitekCz

Pojawiły mi się na jednej paertycji (nie systemowej) 2 foldery o takich nazwach: 634b3097fefc3d218ace0683 55249d8ae56b2b9db56af236b969 z identyczną zawartością: msxml4-KB927978-enu.log Mniej więcej wiem w którym kościele dzwonią, ale chcę się upewnić, czy mogę te foldery bez znaczących konsekwencji usunąć. WitekCz

4 grudnia będzie 5 lat. To żadne osiągnięcie. Klucz do sukcesu: zero gier, zero internetu, zero wspólników. W 98 wyłącznie do roboty. Wcześniej wymienię kompa na nowszy niż mi padnie system. I trochę zdrowego rozsądku.

Alcohol 120% potrafi wypalić obrazy stworzone w bardzo wielu innych programach. Jakimi innymi (najlepiej bezpłatnymi) programami można wypalać płyty z obrazów zrobionych w Alcoholu? WitekCz

Dysk Seagate ATA IV model ST380021A przeleżał około 2 lat na półce. Wcześniej pracował jako systemowy. Są jakieś szanse na to, by go teraz normalnie używać? Może jednak bezpieczniej będzie odpuścić sobie? Chodzi mi o to, czy za tydzień, miesiąc nie wysypie się. Oczywiście systemu na nim i tak nie postawię, ale zawsze... Pozdrawiam WitekCz

Najlepiej ATi (ale nie upieram się), do PCI, za około 500 zł. Główny warunek - bez wiatraka. Nie będzie kręcona. Ma pracować z dwoma monitorami (jeden HDMI, drugi dowolnie). Będzie obsługiwać program z takimi zaleceniami producenta: "karta graficzna PCIe 256MB pamięci RAM, zgodna sprzętowo z MS DirectX 9". Oczywiście może być lepsza :-). WitekCz

Witam. Coraz częściej potrzebuję znać aktualną zajętość RAMu i SWAPa, a także użycie procesora. Do tej pory stosowałem Menadżera zadań Windows (zakładka Wydajność) i Kalendarz XP. Narzędzie Windowsowe nie jest jednak zbyt wygodne. Ostatnio Kalendaż XP mi się znarowił i już nie pokazuje odczytów pamięci (Ram=0 i SWAP=0). Pewnie się pogryzł z innymi, nowoinstalowanymi programami. Może Alcohol 120% mu zaszkodził? Szkoda, bo był naprawdę niezły. Próbowałen naprawy, ale nic mi z tego nie wyszło, a przeinstalowywać wszystkiego mi się nie chce, bo cała reszta jak do tej pory działa sprawnie. Dlatego szukam jakiegoś prostego programiku monitorującego aktualny stan RAMu, SWAPa i procesora (najlepiej w postaci graficznej). Nie obraził bym się też za pokazanie temperatur czujników i dysków (ale to już mniej istotne). Może ktoś już ma za sobą rozwiązanie takiego problemu? WitekCz

Pewnie nie da się tego zrobić na jednej partycji. Nie będę się z tym szrpał, bo wszyscy są tego samego zdania. Dzięki za pomoc. A co do tego, czy nazwa to: 2003 serwer, czy Serwer 2003, czy jeszcze inaczej to nie jest to takie straszliwie ważne. Jak napiszę 2k3 to nie da się tego pojąć? Mądry zrozumie, głupiemu nie zaszkodzi. Na przyszłość postaram się trzymać nazwy standardowej. WitekCz

Poczytaj to http://www.xp.net.pl/art/klonowanie_windows.html Może Ci pomoże... WitekCz

Podobno można i tak: http://www.xp.net.pl/art/klonowanie_windows.html ale ja jestem za nerwowy. WitekCz

Jakie mogą być konsekwencje zainstalowania na jednej partycji 2 systemów operacyjnych - np XP i 2003 serwer? Da się taką złożoną instalację tak zrobić, żeby te dwa systemy się nie pogryzły? WitekCz

Przymierzam się do WIN 2003 Serwer. Pewnie problem zastosowania 4G RAMu się sam rozwiąże. Spodziewam się trochę gimnastyki przy przerobieniu go na stację roboczą, ale wiem (z tego forum), że jest to do zrobienia. Pomysł z pamięciami jednostronnymi do duala (2x1GB) wydaje się być OK, ale jeszcze nie znalazłem takich modułów. Może zna ktoś jakiś link? WitekCz

Czy są jakieś przeciwwskazania w zastosowaniu Win Serwer 2003 do obróbki filmów? Głównie chodzi mi o wydajność i łatwość dostosowania do tego celu. WitekCz

OK. Przyjąłem do wiadomości. Pytałem w dziale dotyczącym płyt głównych o to, czy ktoś wie o takich MB, w których nie ma problemu ze zmianą FSB na 333 MHz przy pełnej obsadzie pamięci i zablokowali mi temat. Jakąś wstydliwą rzecz poruszyłem, czy co? Taniej wyjdzie kupić nową MB niż nowe pamięci, chyba że pokombinuję z wymianą na jednostronne. Ale to może nie być takie proste. WitekCz

Kiedyś postawiłem taki temat na forum: http://forum.purepc.pl/index.php?showtopic=200867&hl= Jak widać są dwie szkoły. Tyle tylko, że najpewniejszym działaniem w tym przypadku jest próba w konkretnym zastosowaniu. Mam zamiar taką próbę wykonać w przyszłości i wtedy podejmę decyzję.Niestety obecnie najczęściej jestem skutecznie odcięty od tego komputera z 4GB RAM. Mogę sobie tylko poczytać forum, by zorientować się w różnych punktach widzenia. To i tak jest wiele. Pozdrawiam WitekCz Do Kyle. Dobrze jest zdawać sobie sprawę z tego, do czego dany komputer jest stosowany. Ten komputer nie ma na pokładzie ani jednej gry. Obsługa Twojego komputera polega na ciągłych zmianach parametrów programu zależnie od tego, co widać na ekranie. A zmiany są bardzo dynamiczne. Zmuszanie komputera do gwałtownej zmiany kolejnych parametrów w krótkich odstępach czasu, to całkiem coś innego niż narzucenie mu nawet bardzo skomplikowanych ale STAŁYCH parametrów pracy. A tak ma pracować ten komputer. Ja, po zakończeniu procesu edycji wideo zadaję komputerowi bardzo ciężką, ale niezmienną w czasie robotę. Z punktu widzenia RAMu to, czy jest jakiś swap, czy go nie ma, jest obojętne do momentu prekroczenia zapotrzebowania na pamięć. U mnie próg przy którym system zaczyna kręcić dyskiem to 95% zajętości RAMu. W normalnych warunkach pracy takie zapotrzebowanie na pamięć nie występuje. Więc to, czy swap jest, czy go nie ma, jest do tego momentu obojętne. Komputer ma pracować przez 2, 3 może więcej lat. W tym czasie wejdą nowe programy, nowy system i wtedy dopiero będzie można ocenić, czy swap mi się przyda, czy nie. Teraz, jak napisałem, zrobię kilka prób i wtedy zadecyduję.

Pewnie myślicie, że zmniejszenie do minimum plku stronicowania, lub jego wyłączenie, da zauważalną zmianę w działaniu komputera? A próbowaliście? Może mam niewłaściwe źródło informacji, ale załadowanie RAMU różnymi plikami (np. help, dodatkowe wątki) nie mającymi wpływu na przebieg egzekucji programu głównego coś przyspieszy w wykonywaniu tego programu? Z tego, co wiem plki wykonywalne (systemu i programów) i tak znajdą sie w RAMie. Reszta albo powędruje do plku wymiany i tam "przesiedzi" całą egzekucję, albo zostanie przywołana w razie potrzeby. Strata czasu - prawie żadna (renderowanie potrafi trwać parę godzin). Więc o co tyle rwetesu? Inny drobiazg - niektóre programy mogą źle działać bez Swapa. A pytanie tego wątku dotyczyło tego, czy te ponad 700 MB pamięci (resztka z 4 GB RAMU) jest do czegoś stosowane, czy się po prostu marnuje? Pozdrawiam WitekCz

Plik stronicowania (pagefile) mam ustawiony na 512 MB. Spokojnie wystarcza z duuuuużym zapasem. WitekCz

W końcu dotarłem do domu. Nie było tak źle. Przecież zaczęły się wakacje. Do tematu. W BIOSie widać 4096 MB - czyli wszystko co zainstalowane. We Właściwościach systemu jest już tylko 3327 MB. Tyle samo pokazuje Everest. W Evereście znalazłem jeszcze coś takiego: Rozmiar pliku wymiany - 3682 MB. Jest zainstalowane w systemie na partycji C (lokalizacja pliku wymiany tymczasowa) 512 MB "na sztywno". Co ten Everest pokazuje naprawdę? Następna rzecz z Eweresta: Physical Address Extension (PAE) Obsługiwane przez system operacyjny Tak Obsługiwane przez procesor Tak Aktywna Nie Może mi się to PAE przydać? Jak to uaktywnić? Z czym to się je? Pozdrawiam WitekCz Edit Znalazłem coś takiego: AMD64 "Większa przestrzeń adresowa. Architektura AMD64 definiuje przestrzeń adresową ograniczoną do 48 bitów (w aktualnych implementacjach używa się 40 bitów, co przekłada się na możliwość zaadresowania do 1 TiB pamięci operacyjnej). Architektura x86 pozwala na zaadresowanie jedynie 4GiB, z czego dostępne dla użytkownika (i aplikacji) jest najczęściej 2GiB lub 3GiB (podział ten zależny jest od systemu operacyjnego). Z uwagi na rozszerzenia wprowadzone w Pentium Pro możliwe jest zainstalowanie do 64GiB RAM, jednak nie jest to pamięć liniowo równocześnie dostępna. W przyszłości, implementacje architektury AMD64 mogą używać pełnych 48 bitów, co pozwoli na bezpośredni dostęp do 2EiB (eksabajtów) pamięci operacyjnej. Przy użyciu systemu operacyjnego korzystającego z architektury AMD64 możliwe jest zwiększenie dostępnej pamięci operacyjnej dla pojedynczego 32-bitowego procesu do 4GiB, bez potrzeby rekompilacji i zmian w kodzie programu." Ale jak to zrobić, to już inna para kaloszy... edit 2 : http://www.chip.pl/arts/archiwum/n/articlear_130218.html Druga cecha "64-bitowców" to rozszerzony obszar adresowy pamięci. Teoretyczne maksimum przy adresowaniu 32-bitowym to 4 gigabajty. Można oczywiście korzystać z różnych sztuczek, takich np. jak PAE (Physical Address Extension), dzięki któremu Windows 2000/XP jest w stanie "obsłużyć" 8 lub nawet 64 GB (w wersji DataCenter). Takie rozwiązania wpływają jednak niekorzystnie na wydajność. A mie chodzi GŁÓWNIE o wydajność!!

Kostek razem 4 szt po 1 GB, tylko ładnie zapakowane parami. Powinienem napisać 2x2x1GB. Modlińska - totalna porażka. OBI i Kaufland - myślałem, że będzie gorzej... Pozdrawiam krajan ! WitekCz

Nie podałeś konfiga Płyta główna - Gigabyte GA-K8NF9 Ultra ze zmienionym na wydajniejszy radiator (bez wiatraka) na NB Procesor - Athlon x2 4200 (Manchester) RAM - 4GB (2x2GB w dualu, Patriot LLK CL2-5-3-2) Grafika - Radeon x1600 Pro (bez wiatraka) Obudowa - ANTEC 3000B Zasilacz - Tagan 480W Dyski: seagate 250G SATA II (singiel w RAIDzie)system i różności seagate 250G SATA II*2 Raid 0 seagate 250G PATA w kieszeni Wszystko ma służyć do obróbki wideo i foto, bez podkręcania, od początku z aktualnymi sterownikami, zero gier, XP pro pl SP2. Co pokazuje w BIOSie - podam jak dojadę do domu (to może trochę potrwać). Pozdrawiam WitekCz

Zostałem wmanewrowany wbrew swojej woli w zastosowanie 4GB RAMu, choć wystarczyłoby 2GB. Nie dość tego. Taktowanie spadło mi z 400 M na 333 M, ale i tak się cieszę, że chodzi toto normalnie. http://forum.purepc.pl/index.php?showtopic=203774 Najbardziej mnie to wnerwia, bo nie wiem, co ja takiego zrobiłem, że musiało to na mnie trafić... Nic z tego wszystkiego nie rozumiem nadal. Ale nie w tym rzecz. Podpowiedzcie mi, co się dzieje z tą częścią pamięci RAM, która nie może być stosowana jako normalny RAM, przez 32 bitowy system. Może ten system potrafi sobie jakoś (przynajmniej częściowo) z tym fantem dać redę? Może stosuje te 0,5GB do jakiś innych celów? Czy jednak olewa to i ignoruje taką kupę pamięci? WitekCz

OK Wszystko jasne Dzięki WitekCz