Witam wszystkich.
Prosze o pomoc gdyz moze ktos zetknal sie juz z takim problemem, a juz stracilem inwencje co by tu jeszcze spobowac.
Jak do tej pory pracowalem z dyskiem 160 GB SATA Seagate na plycie ASUS A7N8X (1008 bios). Poniewaz dysk stal sie za maly bez zastanowienia kupilem nowy dysk ATA Seagate 250 GB. Po podlaczeniu dysku Windows bez problemu widzial calosc przestrzeni (Windows z zainstalowanym SP2). Podzielilem dysk i przystapilem do nowej (clean) instalacji. Wylaczylem stary dysk i odpalilem instalacje z CD. Instalator (ze zintegrowanym SP2) znalazl dysk. na nowo zalozylem partycje Primary tak zeby byla ona Active i instalator przystapil do instalacji . Jednakze po skopiowaniu plikow i ponownym rozruchu instalator NIE STARTUJE z dysku tylko na nowo startuje z CD. Jesli wyjme plytke to odpalaja sie bootery NVidia tak jakby dysk nie byl widziany. I to koniec. Dalej nie moge zaisntalowac systemu mimo iz pliki zostaly nagrane poprawnie. Nie wiem czy to problem plyty czy moze samego instalatora, ale wyglada to mi na jakis wspolny problem.
Jakiekolwiek wskazowki mile widziane.