Skocz do zawartości

test1234

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    10
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez test1234

  1. Temperatura mogła spaść o te 2 stopnie chociażby z powodu lepszego lepszego chłodzenia zasilacza (ten Chieftec ma 2 wentylatory) i może po prostu mniej nagrzewa wnętrze obudowy :wink:
  2. Oby to był zasilacz, a nie płyta główna (którą podejrzewam). Dzisiaj będę sprawdzał na jakimś zasilaczu Logic. Wiem, że to syf niewiele lepszy od Codegena itp., ale chce tylko zobaczyć, czy komputer tak samo się wyłącza.
  3. Dobra, może napiszę inaczej, tą kartę to zmieniłem na SŁABSZĄ - GF2MX400 zamiast 6600GT (ten niestety padł bez powodu :( ). Nie mówiąc już o tym, że ZA SŁABY to zasilacz na pewno nie jest, prawdopodobnie mój konfig pociągnął by Chieftec 300 W nawet, a 350W to już na pewno. Nie wykluczam jednak wady fabrycznej. Update: A sorry, nie zauważyłem, że nie mam siga na tym tymczasowym koncie - mój obecny zasilacz to Chieftec 420 W :wink:
  4. Do autora tematu - napisz proszę jak już rozwiążesz problem bo mam to samo. Na początku komp wyłączał się tylko po podkręceniu procka i tylko w grach (aplikacjach 3D). Teraz po zmianie karty wyłącza się coraz częściej już w ogole kiedy chce. Teraz go na przykład zostawiłem na godzinę w spoczynku (nawet nic się nie ściągało, po prostu nic!) i poszedłem spać, obudził mnie dźwięk wyłączającego się kompa :wink: Dzisiaj będę patrzył na innym zasilaczu. Tylko boję się, że jak to jest wina na przykład płyty powodującej jakieś spięcie czy coś, to na innym zasilaczu (tanim - bo to zasilacza typu chieftec nie mam dostępu) wszystko się spali od razu zamiast wyłączyć :wink: No ale trudno, w końcu jest gwarancja...
  5. test1234

    Far Cry

    Też mam taki problem :/ Wcześniej go nie było, chyba faktycznie wtedy miałem ang wersje, a myślałem że to admin w sieci coś zmienił :)
  6. Log z Everesta: ID Opis atrybutu Próg Wartość Najgorsze Dane Stan 01 Raw Read Error Rate 6 66 49 73632127 OK: wartość w normie 03 Spin Up Time 0 97 96 0 OK: zawsze pozytywnie 04 Start/Stop Count 20 100 100 14 OK: wartość w normie 05 Reallocated Sector Count 36 100 100 0 OK: wartość w normie 07 Seek Error Rate 30 83 60 213541615 OK: wartość w normie 09 Power-On Time Count 0 96 96 3964 OK: zawsze pozytywnie 0A Spin Retry Count 97 100 100 0 OK: wartość w normie 0C Power Cycle Count 20 99 99 1243 OK: wartość w normie C2 Temperature 0 44 53 44 OK: zawsze pozytywnie C3 Hardware ECC Recovered 0 66 49 73632127 OK: zawsze pozytywnie C5 Current Pending Sector Count 0 100 100 0 OK: zawsze pozytywnie C6 Off-Line Uncorrectable Sector Count 0 100 100 0 OK: zawsze pozytywnie C7 Ultra ATA CRC Error Rate 0 200 200 0 OK: zawsze pozytywnie C8 Write Error Rate 0 100 253 0 OK: zawsze pozytywnie CA <specyficzne dla dostawcy> 0 100 253 0 OK: zawsze pozytywnie Sprawdzałem również takim programem online na stronie Seagate (robiłem kilka testów) i nie było żadnych błędów, tylko jak był test do wyłączania talerzy chyba to się nie chciał wykonać (może trzeba mieć coś ustawione w BIOSie nie wiem). Temperatura HDD to nieco ponad 40 stopni, więc chyba nie jest zbyt źle. Co kilkadziesiąt sekund średnio, zresztą różnie, czasami nawet 3 razy na minutę, a czasami przez 15 minut jest spokój.
  7. Tak, pewnie że świeci. Nawet mam takie coś, że ona zawsze mruga co chwile na milisekundę, tak jakby coś doczytywał, mimo że nic nie robię... Ale tak jest chyba od nowości, a przynajmniej od kilku miesięcy, zresztą słyszałem, że dyski Seagate chyba tak mają i nie ma co się przejmować. Natomioast to rzężenie to mnie dobija :(
  8. Witam Ostatnio zauważyłem, że mój dysk twardy Seagate 120 GB ATA co jakieś kilka / kilkadziesiąt sekund wydaje z siebie dźwięki takie jakby coś czytał, bez żadnego powodu... Nie mruga wtedy czerwone światełko, jest to raczej takie rzężenie włączające się na 2 - 10 sekund, które po chwili ustaje... Nie wiem czy wcześniej takie coś mu się zdarzało, jak juz to rzadko bo wcześniej tego nie zauważałem, ale teraz to się staje nie do zniesienia! I w dodatku mam wrażenie, że w każdej chwili może mi dysk padnąć i wszystkie dane szlag trafi... Miał ktoś podobny problem? Czym to możę byś spowodowane? Da się to jakoś naprawić? Dodam, że ostatnio zrobiłem pełny format (myślałem naiwnie, że może coś się naprawi, ale nic z tego). Próbowałem korzystać z opcji szukania, ale żadnego podobnego przypadku nie spotkałem. Aha i zapomniałem napisać, że żadnych innych kłopotów z dyskiem raczej nie mam. Piszę z takiego głupiego konta tymczasowo, ponieważ oryginalne konto mam zawieszone - _q_b_a_, ale o tym napisałem już gdzie indziej... (nie jest to w każdym razie spowodowane żadną karą ani niczym takim :wink: ). Proszę, pomóżcie, bardzo zależy mi na czasie, wszystko mi się teraz w kompie wali i jeszcze ten dysk :(
×
×
  • Dodaj nową pozycję...