Guardian_McLeavy

Ktoś zna utwór?

Witam! Wiem, że zadam trudny problem ale! Szukam utworu, który rozpoczyna się od takie niskiego męskiego głosu, który coś tam mówi. Wtedy w tle zaczyna narastać riff i w końcu dochodzi do maksimum, facet coś krzyczy i piosenka wpada w pętle. Tylko nie kojarzę ani jednego słowa z tekstu :|| Strasznie mnie to dręczy, mam nadzieję, że coś poradzicie. To dosyć znany kawałek, na imprezach często leci.

Witam! Coś się stało z moją klawiaturą w laptopie i nie potrafię stwierdzić czy jest to usterka mechaniczna, czy coś innego. Otóż, przestał mi działać klawisze: F11, 8, i, j, k, ,, strzałka w dół (być może jeszcze jakieś funkcyjne jak f_numerek, ale nie zdążyłem tego stwierdzić). Lecz po jakimś czasie spostrzegłem, że pisząc coś dosyć szybko literki te wstukują. Okazało się, że gdy wcisnę spacje i będę ją trzymał i pisał, tak jakby była shiftem, wtedy wszystkie owe niedziałające klawisze wracają do życia. Sprawdziłem niezależność od systemu, w BIOSie jest dokładnie tak samo. Zastanawiałem się, czy jakoś mapa klawiatury się nie przestawiła, albo coś w tym stylu, w każdym razie nie mam pojęcia co się dzieje. Jeżeli ktoś ma jakieś rozwiązanie, albo inny sposób diagnozy problemu to bardzo proszę o pomoc. Pozdrawiam, jeżeli coś jest niezrozumiałe proszę pisać. P.S. Piszę post właśnie z laptopa, podłączyłem zewnętrzną klawiaturę pod USB, i tutaj nie ma problemu z używaniem tych literek. Źle to raczej wróży ;/

Nie zrozumieliśmy się. Jeżeli rodzice odpowiednio wcześnie zauważą w dziecku pewne niezwykle rozwinięte umiejętności, to nie mam nic przeciwko w nakierowywaniu go na pewną drogę i zapewnianiu odpowiedniego przygotowania. Gorzej, jeżeli ktoś na siłę pragnie stworzyć sobie geniusza ze swoim nazwiskiem. Małe dziecko to jakoś akceptuje, ale co potem? Mam kontakt z takimi ludźmi i przyznam szczerze, że im współczuje rodziców i dzieciństwa. Oczywiście, z tą karą, to powiedzmy, że tylko ironia. Wychowanie dziecka leży w rękach opiekunów i to oni decydują o jego poczynaniach. Ale spójrzmy prawdzie w oczy, geniusz tworzony na siłę, ma rodziców kretynów a cały proces w 99% procentach kończy się fiaskiem (nie biorąc pod uwagę wiedzy, która podczas tego zdobywa i która na pewno będzie mu przydatna).

I to jest najgorsza rzecz, jaką mogą uczynić. Powinna być przewidziana jakaś kara za taki sposób wychowania. Co do tematu, dla mnie absurd. Jeżeli ktoś pragnie zostać geniuszem i wierzy w takie nowinki naukowe, to przykro mi :? IMO twórczość, w której ograniczymy się do opisu tego co widzimy, a podejrzewam, że większość amatorskich dzienniczków tak wygląda, pomoże nam prędzej w wyrobieniu charakteru pisma, niż w podniesieniu IQ. Oczywiście, jeżeli nie boimy się, że nas długopis nie zagryzie ;)

Chodziło mi o programy typu P2P, przez które udostępnia się pliki.

No dobrze, ale czy na podstawie informacji od providera mogą stwierdzić, że udostępniam akurat te pliki? Bo w końcu programy mogę mieć zainstalowane a wcale ich nie używać, nawet jeżeli, mogę udostępniać legalne pliki. Rozumiem sytuacje, kiedy mam kontrole w czasie wysyłania plików, ale jeżeli nie?

Więc aby zostać ukaranym za udostępnianie tych plików innym, muszę zostać przyłapany na "gorącym uczynku"?

Co jest nielegalne, pobieranie muzyki, tudzież filmów (oczywiście chodzi mi tu o pliki nielegalne) czy posiadanie ich na dysku?

Nie. Po prostu zasilacz nie miał napięcia na linii 12V. Wymieniłem i śmiga bez zarzutów. To był jakiś z budy, Megabajt czy coś takiego 350W.

No więc tam gdzie powinno być 12V jest 0.02. Musiało się coś stać na tej linii. Zresztą mówiłem jak się zachowywał wentylatorek... Właśnie dostałem drugą budę, więc przemontuje zasilacz i zobaczymy co będzie. Pozdrawiam.

Bo to q podkreślone wygląda jak g. Co do problemu. Sprawdzałem napięcia na wyjściu z zasilacza. Znalazłem tylko 3 i 5. 3 była na pinach od przycisku POWER a 5 na przypadkowych z wyjścia od zasilacza. Na inne nie trafilem. Sprawdzałem jeszcze jakie jest na zasilaniu dysków twardych i CPU Fan. Tam były jakieś 0.0x. A na wiatraku powinno być 12, na dyskach nie wiem. Teraz to już chyba raczej pewne , że zasilacz walnięty. Jutro sprawdzę płytę na innym. I tak btw. po przyciskaniu POWER wiatraczek rusza się tak tyci tyci i nic więcej, a na płycie pali się jeden LED, którego za nic nie mog ę odszyfrować. Jest niedaleko tych od RAM. Pozdrawiam.

Dzięki, sprawdzę! @obibogs Opcja że zasilacz nie daje sobie rady ze sprzętem raczje odpada. Może ważne będzie to, iż komputer chodził prawie non-stop przez ostatnie dni przed awarią.

Witam! Pracowałem na komputerze i nagle sam przestał działać. Natychmiastowo, na listwie dalej był prąd. Najpierw myślałem, że zabrakło na chwilę prądu, ale kiedy chciałem go włączyć ponownie nie udało się. Teraz jest tak, włączam prąd na listwie i następnie jak kliknę przycisk włączający PC zapale się zielona diodka dosłownie na ułamek sekundy (pokazuje ona bodajże czy jest napięcie). Jeżeli drugi raz przycisnę nie zapala się. Dopiero po odłączeniu prądu z listwy i włączeniu ponownie znowu raz się zapali. Nigdy z czymś takim się nie spotkałem. Co się mogło zepsuć? Moje podejrzenia padają na zasilacz. Jak można to sprawdzić, gdzie mierzyć prąd? Pozdrawiam.

No faktycznie piszą, że jest kompatybilny. Sprawdzę, jak będę miał problemy wrócę do wątku. Dzięki i pozdrawiam