Mr_Gizmo

ludzie, to ze t odrogiem onitory to ja wiem, potrafię porównać ceny :) nie o taką odpowiedź mi chodziło :) widział ktoś jak one działają? moze porównywał? i o tego typu odpowiedzi prosze :)

z monitorami to nie jest tak, że jedna firma produkuje w 100% najlepsze a inna syf :) poprostu monitory różnią się jakością wykonania od siebie i bardziej należy skupić się tu na konkretnych modelach .... ja chciałbym przeczytać opinię o następujących modelach Eizo, czym się różnią - poza tym co jest wyszczególnione w ich specyfikacji producenckiej? pytam bo interesują mnie doświadczenia tych, którzy je testowali, używali a nie przytaczanie danych , które mogę sprawdzić w necie ... jeśli podajesz jakąś daną to wyjaśnij jaki ma to wpływ na zachowanie się danego modelu w konkretnej sytuacji i czym różni się od tego modelu w którym wartośc danego parametru jest inna :): http://sklep.komputronik.pl/pelny.php?id=15519 http://sklep.komputronik.pl/pelny.php?id=15683 podaje tylko przykładowe linki

a co powiecie o tych monitorkach: wiem że ów droższy ma i lepsze kolory i lepszą geometrię z pewnością i wogule jest lepszy jako monitor dla grafika i projektanta ale jak jest z czasem reakcji? niby ma 20ms ale czy bardzo widać różnicę między nim a tym tańszym typowo multimedialnym (niby 12-16 ms)? teraz w drugą stronę, czy typowo graficzna jakośc obrazu na tym drozszym jest dużo wyższa niż na tym tańszym? oto linki: typowy drogi grafik: http://sklep.komputronik.pl/pelny.php?id=15683 tańszy ogólnego zastosowania: http://sklep.komputronik.pl/pelny.php?id=15519 czy tego drugiego można kupić bez głośników albo chociaż je wyłączyć w sterowniku? bo mam Gigaworksy 2.1 THX, Creatiwa i nie chę żeby mi sie dzwięk nakładał :)

a co powiecie o tych monitorkach: wiem że ów droższy ma i lepsze kolory i lepszą geometrię z pewnością i wogule jest lepszy jako monitor dla grafika i projektanta ale jak jest z czasem reakcji? niby ma 20ms ale czy bardzo widać różnicę między nim a tym tańszym typowo multimedialnym (niby 12-16 ms)? teraz w drugą stronę, czy typowo graficzna jakośc obrazu na tym drozszym jest dużo wyższa niż na tym tańszym? oto linki: typowy drogi grafik: http://sklep.komputronik.pl/pelny.php?id=15683 tańszy ogólnego zastosowania: http://sklep.komputronik.pl/pelny.php?id=15519

a co powiecie o tych monitorkach: iwiem że ów droższy ma i lepsze kolory i lepszą geometrię z pewnością i wogule jest lepszy jako monitor dla grafika i projektanta ale jak jest z czasem reakcji? niby ma 20ms ale czy bardzo widać różnicę między nim a tym tańszym typowo multimedialnym? teraz w drugą stronę, czy typowo graficzna jakośc obrazu na tym drozszym jest dużo wyższa niż na tym tańszym? oto linki: typowy drogi grafik: http://sklep.komputronik.pl/pelny.php?id=15683 tańszy ogólnego zastosowania: http://sklep.komputronik.pl/pelny.php?id=15519

bzdura z tymi freezami i innymi głupotami, tak samo bzdura z tym, że Intel ma niby tak wielką przewagę jeśli chodzi o rendering, pewną ma ale nie az tak olbrzymią - wystarczy posiedziec i pokombinowac z rozkładem procesów na poszczególne procki, przyznawaniem zasobów, priorytetami i nawet na Dual AMD XP można wyciągnąć o 30% (minimum) większą wydajnosc w renderingu, nawet obciążenie CPu można ziwkszyć wymuszajac pewne procesy tak, zeby nie spadało ponizej 90kilku %, .... może jeśli porównac starę AMD do najnowszych Inteli to tak jest ale kiedy ja składałem mój Dual AMD zestaw - jakieś 3 lata wstecz, a jakieś półtora roku temu wymieniłem procki z 2600+ na AXP 2500+@2250Mhz, to absolutnie żaden zestaw na Intelu KOSZTUJĄCY podobne pieniądze (2 procki 800PLN nie całe, i mobo ostro zmodyfikowane 600 PLN), czy nawet sporo droższe, nie miały w żadnych zastosowaniach szans i nie ważne czy był ro rendering 3dstudio, czy Cady czy Camy, czy grafika 2d .... teraz oczywiście, ze przekręcony prescot z 3@4Ghz pobije ten zestaw w 99% testów, ale od kiedy prescot jest na rynku? poza tym jak sami twierdzicie oprogramowanie jest optymalizowane pod Intele, od pewnego czasu ma optymalizacje pod SSE3, których w AMD nie ma .... kiedy składałem swój sprzęt to żadnych takich optymalizacji nie było i liczyła sięczysta moc procków :) dlatego zawsze będe twierdził, ze wydajność bardziej zależy od tego jak jest zoptymalizowane oprogramowanie a nie od różnic między różnymi platformami różnych producentów .... a na dziś jestem w 100% pewny, ze AMD ma przewagę w zastosowaniach typowo rozrywkowych (gry itp.), kompresji audio, serwerowych (nie licząc procków Itanium bo to inna liga cenowa), a Intel w kompresji video, i w pracy jako typowa stacja graficzna - tu nie można niestety zapomnieć o roli zoptymalizowanego software, optymalizacje robią swoje i te dla intela są w 85% wszystkich profesjonalnych programach i nic nie zapowiada żeby było inaczej w przyszłosci :) dlatego składając stację graficzną lepiej postawić na Intela - choćbyu z czystego pragmatycznego wyrachowania :) P.S. dziwi mnie tylko, czemu jeśli AMD ma tak kiepskie procesory jak niektórzy tu uważają - zupełnie nie nadajace siedo profesjonalnych zastosowań - w testach aplikacyjnnych NASA tak świetnie sobie radzi? czemu często AMD XP. 3200+ bije tam wyraźnie i prescoty i northwody 3,2-3,4 Ghz? pewnie dlatego, ze oprogramowanie NAsa zupełnie niezawiera optymalizacji dla Inteli :) ale t ojuż inna bajka :)

KAŻDA PLATFORMA MA SWOJE PLUSY I MINUSY I NIE MA O CZYM GADAĆ, TAK PO PROSTU JEST I JUŻ  przejrzałem dokumentację i księgowość z firmy w której kiedyś pracowałem i wyszły mi takie dane (z tego do czego udało mi się dotrzeć): zestawów na Intelu złożono tam (załatwiana jeśli uznano zasadność na zasadzie gwarancji producenta), podaje wszystkie awarie nie tylko uznane ale jeśli powodem był procek lub mobo: segment home: 551 zestawów na celeronach i pentiumach wszelakich, awarii 44  - 7,96 % :) segment professional: 32 na Dual Xeon - 2 sztuki - 2 MOBO – 6,25 % totalna awaryjność całego producenta (home+prof.) : 7,89 % ) wszystkich nie tylko uznanych zestawów na AMD złożono tam: segment home: Socket A - 626 , awarii 56 – 9,11% AMD 64 – 119, awarii 9 - 7,56%, segment professional: AMD Dual Opteron - 14 sztuk. O - zero (0%) zwrotów gwarancyjnych i innych prpblemów :) WNIOSKI POBIEŻNE: Segment home: INTEL: 7,96%, AMD: 8,72% … spostrzeżenie: zaniża w AMD Socket A bo AMD 64 ma już tylko 7,56% awaryjność Segment professional: INTEL: 6,25%, AMD 0% - tylko, ze tu próbki nie są reprezentatywne zbyt z uwagi na małą ilość zestawów na xeonach i opteronach Awaryjność bez podziału na segmenty: INTEL: 7,89%, AMD: 8,56% Jednak jeśli weżmiemy pod uwagę tylko najnowsze platformy – szczególnie, że AMD 64 też ma już płaszczyk na rdzeniu co bardzo zmniejsza awaryjnośc najnowszych AMD (w porównaniu do platformy Socket A) nie będzie wcale różnic w jakości sprzętu 

KAŻDA PLATFORMA MA SWOJE PLUSY I MINUSY I NIE MA O CZYM GADAĆ, TAK PO PROSTU JEST I JUŻ  przejrzałem dokumentację i księgowość z firmy w której kiedyś pracowałem i wyszły mi takie dane (z tego do czego udało mi się dotrzeć): zestawów na Intelu złożono tam (załatwiana jeśli uznano zasadność na zasadzie gwarancji producenta), podaje wszystkie awarie nie tylko uznane ale jeśli powodem był procek lub mobo: segment home: 551 zestawów na celeronach i pentiumach wszelakich, awarii 44  - 7,96 % :) segment professional: 32 na Dual Xeon - 2 sztuki - 2 MOBO – 6,25 % totalna awaryjność całego producenta (home+prof.) : 7,89 % ) wszystkich nie tylko uznanych zestawów na AMD złożono tam: segment home: Socket A - 626 , awarii 56 – 9,11% AMD 64 – 119, awarii 9 - 7,56%, segment professional: AMD Dual Opteron - 14 sztuk. O - zero (0%) zwrotów gwarancyjnych i innych prpblemów :) WNIOSKI POBIEŻNE: Segment home: INTEL: 7,96%, AMD: 8,72% … spostrzeżenie: zaniża w AMD Socket A bo AMD 64 ma już tylko 7,56% awaryjność Segment professional: INTEL: 6,25%, AMD 0% - tylko, ze tu próbki nie są reprezentatywne zbyt z uwagi na małą ilość zestawów na xeonach i opteronach Awaryjność bez podziału na segmenty: INTEL: 7,89%, AMD: 8,56% Jednak jeśli weżmiemy pod uwagę tylko najnowsze platformy – szczególnie, że AMD 64 też ma już płaszczyk na rdzeniu co bardzo zmniejsza awaryjnośc najnowszych AMD (w porównaniu do platformy Socket A) nie będzie wcale różnic w jakości sprzętu 

no ja chciałbym dodać do pytania :) bo przyznam szczerze :) troszkę mi się nie chce przeglądać całego forum :) która z płytek na Via KT880 ma blokadę PCI/AGP? na 33/66 MHZ? a moze poprostu nie blokadę a możliwośc ustawienia wartosci na twardo lub dzielniki odpowiednie, zeby się wartosci te nie zmieniały?

a co obchodzi co ja sciagam z netu i czym mojego prowidera :) mam w umowie taką prędkośc jaką mam i mam japrawo wykorzystać w 100% ... jeśli będzie inaczej poprostu zerwę umowę :) i tak pewnie zrobiębo od 1 stycznia net zwariował i w godzinach mniej więcej między 10:00 z 22:00 transferu na torrencie własciwie nie ma - bo c oto jest 6KB? skoro łącze normalnie w innych godzinach chodzi na 16KB :)

przycinanie transferu z jakiegokolwiek powodu poza przekroczeniem limitów transferu jest podstawa do zerwania umowy :) gdyż w umowie nie ma nic napisane o tym, że prowider moze coś takiego robić - zresztą t ozwykłe chamstwo :) płaci się za taką prędkośc jaką sięma w umowie i taka powinna być :) P.S. mnie też siada transfer o połowę mniej więcej w godzinach gdzieś od 9-10 do 22:00 .... dzwoniłem na ifolinię - udaja głupa :) jeśli będzie to trwało nadal poprostu zerwę umowę :)

jako toksykolog z wykształcenia powiem tylko tyle, żadna maseczka typow nie chroni przed oparami :) tylko ilealnie hermetyczne albo dorabiane do konkretnej twarzy :) wystarczy, żr jest prześwit między nią a twarzą 3-3 mm i już dostajemy w ryj tyle toksyn, że moze to nam wyjśc bokiem :) jedyny sposób zabezpieczenia sięprzed oparami to naprawdę dobra maska albo na całą głowę albo dopasowywana specjalnie do konkretnej twarzy :) no i nieodzownie potrzebny jest wyciąg w pomiesczeniu służącym za lakiernie :) a brak paprochów na lakierowanej powierzchni możliwy jest tylko do uzyskania w komorze bezkurzowej :) chyba, ze ktoś chce poświęcić na lakierowanie jednej obudowy cały tydzień :)

a jakie złącze masz na płycie głównej? :)

to w sp2 nie ma tych samych poprawek c ow sp1 + jakies nowe? jesli tak to jaki sens jest instalowac windowsa XP z płyty ze zintegrowanym sp2? a może jak jest płyta WonXP + sp2 to ten sp1 jest nie składnikiem sp2 tylko samego WinXP? już sięgubię sam ze sobą :)

dzięki za odpowiedzi :) : pomieszczenie jest doskonale wygłuszone bo na poddaszu kiedyś stały działające szlifierki i obrabiarki więc zostało odpowiednio przygotowane :) jak działały to piętro nizej nie było słychać :) jakieś stare kolumny - chyba tonsile - 120W x 2 - pracujące na maxa były obok domu niesłyszalne :) poza tym strzelałem tam kiedyś z ostrej amunicji i nikt z sąsiadów jak widać nic nie usłyszał :) dach jest kryty dachówką glinianą - grubą, poszycie ma z deski ok. 4 cm, izolowany wełną mineralną w postaci tafli o grubości 20 cm, twardą a nie taką rozwijaną, konstrukcja stalowo-drewniana, są też grube szczeliny dylatacyjne i na spodzie kolejna warstwa desek 3 cm oraz płyty gipsowo-kartonowe ... do tego 2 warstwy folii paroprzepuszczalnej - grubej... strop jest z systemu porotherm + izolacja też z wełny mineralnej chyba 10 cm, na tym wylewka samopoziomująca 5 cm, gąbka amortyzacyjna na całej powierzchki + korek między legarami, legary do montażu podłogi ceniutkie i podłoga z grubej deski drewnianej - więc też wszystko jest doskonale tłumione, tak ze na dole jest cicho ... co do oszklenia poddasza :) to też nie ma problemu, są dwa okna ścienne ( po każdej stronie u szczytów) 3 szybowe, dźwiękochłonne, + żaluzje, dodatkowo zamykane okiennicami drewnianymi od zewnątrz ... po każdej stronie spadu dachu są też po 2 okna w postaci takiej łzy - też 3 szybowe i dźwiękochłonne ... też mają okiennice ... z tym, że w pomieszczeniu z zestawem muzycznym będzie akurat tylko 1 okno - jedna łezka czego słycham? a czego się da ... jazzu, rocka, muzyki klasycznej - choć raczej nie lubię symfonii, oper i innych tego typy dzieł, wolę utwory na instrumenty smyczkowe (violonczela, skrzypce, altówka) i fortepianowe (najbardziej lubię interpretacje azjatów) .... mam też trochę muzyki brazylijskiej, muzyki afrykańskiej, żydowskiej, filmowej, muzikali ... z muzyki popularnej lubię kawałki massive attack, sade, morchebe, tha pollice, barbare streisand, nicka cavea, lubię też muzykę gitarową: santanę, satrianiego ... itd. itp. sprzęt ma grać czysto :) nie musi grać mocno tylko czysto, wyrażnie, przejrzyście, mieć duża rozdzielczość - żeby mi się instrumenty i poszczególne dźwięki nie zlewały ... nie znosze też trzasków , szumów, buczeń wszelakich itp. proszę zeby wizualnie wszystko do siebie pasowało, nie żeby jedno było czarne, drugie srebrne i inne złote :) najlepiej żeby sprzęt był klasycznie - czarny - nie grafitowy czy szary a czarny .... ważna jest też jakośc wykonania, żeby sie po pół roku nic nie scierało i nie odchodziło (odpadało), żeby było stabilne i można to było ustawić albo na pionowym stojaku albo dostosowanym do tego stoliku :) aha - mam jeszcze pytanie, czy jest taka możliwość, żeby sprzet był jednej i tej samej firmy (poza kolumnami oczywiście)? jeśli oczywiście nie jest tak, ze jedna produkuje np. lepsze CD a inna wzmacniacze (obawiam sie, ze tak własnie jest) - poprostu nie chciałbym o ile to możliwe mieć w domu choinki :) P.S. co myślicie o produktach firmy GLD? to polska firma od kolumn sciany są z porothermu 44PW + cegłą klinkierowa 12 cm jako elewacja, miedzy nimi 5 cm szczelina- więc one też doskonale tłumią, scianki działowe w części mieszkalnej z cegły silka (12-24 cm w zależności od miejsca) ... do dowcipnego kolego włamywacza:) niestety :) wypprowadzam sie z Polski, szukaj mnie gdzieś bardziej na południe :) tam gdzie są niższe podatki i niższe koszty prowadzenia działalności gospodarczej :) pytania techniczne: jako podstawki pod kolumny zamiast marmuru można użyć kawałków bazaltu albo granitu? to chyba nie ma różnicy? czy wogule kamień można zastąpić w tym miejscu np. płytami z grubej miedzi? bo to na jedmo wychodzi jeśli chodzi o koszty a ładniej wygląda i bardziej mi pasuje do wystroju :) czy pod te płytki można dać amortyzacjęz techgelu? to takie coś co sieużywa do produkcji siedzeń rowerowych i rękawic - np. używanych w sportach siłowych - jest mocniejsze dużo od zwykłych gąbek, gum czy silikonów a dużo lepiej "pracuje" ??? jaka powinna byc wilgotnośc w pomieszczeniu ze sprzetem? mniej więcej? czy ogrzewanie podłogowo-ścienne nie będzie przeszkodą? tzn. przewody cieplne w podłodze i scianach do wysokości 1 m? czy w pomieszczeniu mniej wiecej 5-6 m od zestawu moze byc kominek?

może tego radka 9700 PRO 128 bit (czyli 9500Pro) dałoby się przerobić na pełnego 9700Pro? jak tam jest z magistralą? moze tez ma coś zablokowane jak w innych kartach?

a nie prawda bo ja w jednym zestawie mam zwyklego samsunga za 49 PLN i zero podkladki a biórko z woskowanego dębu z wyraźnymi słojami i nic mi nie skacze :) i nic sie nie gubi :) a 100 PLN za podkladkęto wcale nie przegięcie :) tak jak jedni kupują telewizor za 1000 PLN a inni za 10000 PLN tak jednu wolą podkladkę za 100 a nie 10 PLN :)

weź szczypczyki do elektroniki montowania albo takie do obcinania skórek przy paznokciach i wyciągnij - jeśli choć kawałek widać tego pina jeśli nie to trzeba wszystko rozkręcać - a o tym to juzci nic nie powiem bo nie wiem :)

szukam testów sprzętu kilku firm: Maidstone, B&W, Sonus faber, takze czegośinnego - warunek: doskonała jakośc stolarki, o jakości muzycznej nie mówię bo to oczywiste)... proszę o propozycję zestawu: odtwarzacz CD,HDCD,SACD (znajdę coś co dobrze odtwarza i CD i SACD?); (6-8 tys. PLN) odtwarzacz DVDaudio; (6-8 tys. PLN) niewidziałem nigdy sprzetu który dobrze odtwarzałby wszystkie standardy na raz :) wzmacniacz stereo (lub dual mono) ewentualnie nawet obsługujacy dżwięk 5,1 jesli jest porównywalny do stereo co do jakości dżwięku (moze kiedyś dołożę kolejne kolumny) na razie wolędobre stereo niz kiepski 5,1 (8-10 tys. PLN) 2 kolumny podłogowe (8-12 tys. PLN) P.S. mozliwe przesunięcia cenowe w rózne strony jednak całkowita suma to max. 40-42 tys. PLN) aha :) przenoszę sie z pomieszczenia 4x6x2,7h m na poddasze 8x10x1,4-4,10h m

to nie jest do końca prawda bo można wszystko różnie interpretować w zależnosci jak została sformułowana umowa kupna zestawu i karta gwarancyjna i jak wygląda rachunek (po szczeguły do prawnika), poza tym zestaw składa siez kilku elementów jeśli nie kilkunastu i na każdy musiałby człowiek go kupujący podpisywać osobnągwarancję a nie zdarzyło mi siezebym kiedykolwiek podpisywałgwarancjena więcej niż :) cały zestaw i monitor :) co innego z kupowaniem osobnych części. Gwarancje mogą być interpretowane róznie i różnie można korzystać z prawa do naprzwy lub wymiany sprzętu: a) powołać się na przepisy o rękojmi a nie gwarancji :) wtedy jest max. 14 dni na załatwienie reklamacji - ale rękojmia to tylko rok od daty kupna więc sam decyduj :); B) jest gwarancja producenta na częsc - wtedy jeśli dostałeś kartę gwarancyjną na druku producenckim to podpisałeś ją i warunki w niej wpisane obowiązują :) zazwyczaj moze być to około miesiąca czekania:) c) jest gwarancja integratora zestawu :) kupiłeś cały zestaw i na niego dostałeś gwarancję - wtedy sklep staje sie niejako producentem komputera - wiec na karcie gwarancyjnej masz podane warunki reklamacji całego zestawu :) najczęściej są to 2 tygodnie na załatwienie sprawy :) mozesz poprostu zarządać nie samej karty ale doprowadzenia zestawu do warunków identycznych jak te w dniu kupna :) czyli tej samej wydajnosci graficznej - muszą wsadzić tę samą lub taką samą lub conajmniej równie wydajną kartę :) albo kasy jeśli przekroczą 2 tygodnie - jeśli zestaw był sprzedany jako całosć a nie zbiór części to nawet moze być tak ze należy ci sie kasa za niedziałający zestaw w całosci :) dlatego najczęściej sklepy wyszczególniają wszystkie części w kartach gwarancyjnych zestawów - jakby tego nie zrobiły to mógłbyć cały komp potraktować jako jeden produkt i mógłbyć sądownie wyegzekwować kasę za cały (nie działajacy i nie naprawiony w ciagu 14 dni) zestaw :) to jest takie ich zabezpieczenia :) przy każdej pozycji sprzętowej jest dokładnie wyszczególnione ile na co jest gwarancji :) najczęściej pokrywa siet oz gwarancjąproducenta :) niewpisanie na karcie gwarancyjnej całego zestawu tak szczegółowych danych, bez wyszczególnienia wszystkich składników zestawu jest niebezpieczne dla sklepu bo nigdy nie wiadomo jak ewentualnąsprawęw sądzie zinterpretowałby sad - mógłby nakazać zwrot kasy za cały zestaw skoro nie naprawiono go w terminie przewidzianym w gwarancji :) to tak jak z telewizorem - walnie głowica ale mało klienta obchodzi to ze to tylko jedna częsć :) jeśli załątwi się gwarancja w terminie takim na jaki sie zgodziłeś w czasie kupna - podpisując druk gwarancyjny - to wymienią głowicę ale jesłi nie zdazą - masz prawo do nowego telewizora w całości :) i nie interesuje cięczy dostaniesz go od producenta czy od sklepu :) aha :) każda mozliwośc przedłuzenia gwarancji misi byćzaznaczona w niej bo jeśli sklep albo producent przedłuza termin załatwienia naprawy gwarancyjnej bez podstawy w umowie gwarancyjnej to łamie prawo :) poprostu potrzebny jest tam dopisek, ze w wyjatkowych sytuacjach naprawa moze trwać tyle i tyle :) tyle chciałem na ten temat powiedzieć :) co prawda mał oci sięprzyda bo ty kupowałęś tylk okartę osobno a nie cały zestaw :) P.S. mnie kiedyś sklep chciał przekręcić na gwarancji a tak właściwie kolegę dla którego kupowałem zestaw :) były problemy z reklamacją napędu DVD ... więc sam postanowiłem zagrać nieczysto tak jak sklep :) kiedyś kupowałem u nich monitor, z uwagi, ze nie wpisali mi daty zakupu monitora na karcie gwarancyjnej kiedy się popsuł sam ja wpisałem i mimo, że tak naprawde awaria nastąpiła w conajmniej rok po wygaśnięciu gwarancji to i tak musieli mi to załatwić :)

już mi sięnie chce więcej nic gadać .... każdy z nas ma swoje racje :)

no wg mnie to każde słuchawki można podłączyć do kompa - nawet najbardziej wypasione i typowe hi-fi do słuchania muzyki więc pytanie jest troszkę mało precyzyjne :)

sailence napisałeś: "pani Zdzisia, która Worda uzywa do wysyłania listów, a tacki z CD-ROMu jako podstawka pod kubek na kawę, to wybacz... ale ja nie dałbym jej na tego kopma na wet 1 dzień gwarancji, bo to jest czysta ignorancja..." oczywiście ze masz rację tylko to do gwaranta należy obowiązek udowodnienia ze CDroom się popsuł bo pani zdzisia traktowała go kubkiem - inaczej nie ma prawa odmówić realizacji gwarancji :) takie jest polskie prawo :) a ignorancją jest zwalanie winy w każdym przypadku - nie ważne jaka była rzeczywista przyczyna awarii - na uzytkowanie niezgodne z zasadami i przeznaczeniem sprzętu :) jakby prawdą było to c opiszesz , ze wzelkie usterki są przez paniazdzisie lub krysia albo pana felka to na tym forum nie byłoby tyle jeków i stęków na przeróżne podobno "nieuczciwe" firmy - które nie wywiązująsięz obowiązków gwarancyjnych wobec klientów :) znaczy to ze albo to producenci kłamią i manipulują faktami żeby zaoszczędzić na realizacji gwarancji albo też własnie przyznałeś sie, ze wielu z was próbuje perfidnie naciągnąc różne firmy na zwrot kasy lub nowego sprzętu - uszkodzonego z powodu własnej głupoty bądż brawury czy innych powodów od producenta niezależnych :) bo czym jak użytkowaniem nie zgodnym ze specyfikacją jest odblokowywanie dodatkowego cache czy potoków? modyfikacja biosów? zmiana chłodzenia w kartach z fabrycznym rozwiazaniem? zmiana firmwareu w napędach optycznych ? itp. itd :)

po pierwsze :) co do oleju i silnika :) jeśli zauwaze że cieknie to zdroworozsądkowo - zareaguje :) ale jeśli nie zauwaze to niech sie zatrze, jeszcze mi sie nie zdarzyło, żebym nie wyegzekwował tego c ochciałem jeśli chodzi o gwarancjęczegokolwiek :) :) :) ja moge reagować prawidłowo - jesli zwuważę wyciek - jeśli nie zauważę to nic mnie to nie obchodzi bo wycieku wcale nie powinno być w nowym samochodzie - to problem producenta nie mój :) co ma wspólnego z głupotą nie zauważenie czegoś? mnie siewydaje, że głupota t ozignorowanie czegośco może okazać sięważne a nie to ze sieczegoś nie zauważyło :) wyciek moze nastąpic np. gdy samochód stoi na trawniku - olej wsiaka i nic nie widac dopuki sienie przejedzie kilku km. a wtedy już jest za późno :) głupota t ojest wtedy gdy samochód stoi na asfalcie - widać pod nim kałużę oleju a uzytkownik olewa sobie to wsiada i jedzie :) jeśli użytkownik wie, ze coś nie tak jest z dyskiem to albo go wyjmuje i sprawdza co to albo niesie zestaw (jeśli ma plombę) do serwisu i tam t osprawdzają :) ale uzytkownik ma prawo nie zauważyć i jeśli dysk zepsuje sie nagle to nie jego wina .. .takze nie jego wina jest wtedy gdy spali sie niepodkręcany procesor albo karta graficzna bo pasta termoprzewodząca wyparuje albo sie złuszczy bo była złej jakości a cooler sie obluzował :) takie rzeczy użytkownik moze mieć w [gluteus maximus] :) to wina integratora a nie użytkownika ... jeśli integrator nie dał [gluteus maximus] to takie rzeczy nie majaprawa siestać nigdy :) piszesz o dyskach WD - piszesz, ze też je masz i u ciebie normalnie działają :) przecież ja nigdzie nie napisałem ze działają u mnie nienormalnie :) napisałem tylko ze produkty złej jakości (nie ważne cz yto dyski czy cokolwiek i czy są to dyski WD czy kogokolwiek innego) bedą działały żle a dobrej jakości dobrze :) jesli tobie wszystko działa t odobrze i znaczy to, ze maz produkty donbrej jakości i nic więcej :) a co t odla mnie normalne warunki? mniej więcej to: (przykład podam) ... dyski twarde, w obudowie jest ich tyle ile miejsc 3,5 cala, obudowa z atestem ATX - dopuszczona do montarzu sciśle określonej ilości dysków - np. 4 .... znaczy to tyle, ze zamontowanie w niej 4 dysków w slotach 3,5 cala absolutnie nie ma prawa doprowadzićdo ich uszkodzenia .... jeśli dyski montowane obok siebie miałyby się uszkadzać to producent powinien wyrażnie podać w warunkach uzytkowania, ze nie nadają sie one do montowania w standardowych obudowach w odległości od siebie mniejszej niż x cm i ze jeśli montuje się tam iwiecej niż 1 to wymaga to absolutnie - dodatkowego chłodzenia :) jesli producent tego nie robi znaczy to że normalne warunki pracy dla tych dysków to obudowa ATX z atestem w której jeśli są 4 miejsca na dyski twarde - to wszystkie mogą zostać wykorzystane :) piszesz o integratorach i ich manipulacjach :) kto jest winny ze są i codegeny i chiefteci? i kto jest winny czy producent dysku czy też producent obudowy? odpowiem tylk otyle: a) nikt zdrowy na głowe nie kupi kompa w MM albo innym markecie :) B) nawet jeśli kupi to nikt nie powinien robić problemów z gwarancjąna takie kompu c) nieudaczni integratorzy? a co t oza różnica kto odpowiada za uszkodzenie dysku czy producent czy integrator - z punktu widzenia klienta? przecież i tak i ta kma on niesprawny komputer i to sprawa sklepu rozwiazać problem na który klient dostał nawet 3 lata gwarancji :) d) producent dysków twardych powinien ogłosić niekompatybilnośc jego produktów z obudowami typu codegen - nie robi tego z czysto marketungowych powodów :) jeśli nikt nie napisze - zaden priducent elektroniki na swych stronach, ze takie obudowy sądo kitu to trudno - sami sięproszą o problemy i jeśli akceptują taki produkty jak codegen i wogule ontegrowanie swoich dysków z obudowami typu codegen tzn. że dopuszczają możliwosc uszkodzenia sie dysku w takiej obudowie :) i takie uszkodzenie to problem producenta a nie usera :) czy WD gdziekolwiek podało listę akceptowanych przez siebie obudów? jeśli nie tzn. że normalne warunki pracy zapewniają wszystkie produkowane na rynku obudowy :) producent np. dysków twardych powinen testować produkty, które moga być używane do integracji zestawów produkowanych w oparciu o ijego dyski :) zresztą powinno to dotyczyć producentów wszystkich podzespołów :) a może poprostu instytucje zajmujące sięprzyznawaniem certyfikatów zgodności z przeróżnycmi normami powinny drastycznie podnieśz poprzeczkę ... a normie ATX dotyczącej obudów przecież jest zawarte kilka elementów dotyczących wentylacji obudowy - a produkty nieodpowiednie lub wadliwe powinny poprostu nie dostawać certyfikatów bezpieczeństwa i zgodności z normami (nie tylko ATX) - nie byłoby probleu i tyle :) przecież są firmy, które potrafią stwierdzić publicznie ze w oparciu o niektóre produkty nigdy nie będe produkowały sprzętu - np. AMD i norma (i wszystkie obudowy w oparciu o niżbudowane) BTX - przynajmniej na razie nie zamierzają :) tak samo jak np. niektóre wentylatory dostają certyfikaty zgodności intela lub AMD ... lub wchodzą na listy zgodności z niektórymi płytami głównymi lub nie - powinno to dotyczyć producentów dysków i obudów .... producent dysku po obejrzeniu jakiegoś modelu obudowy moze określić wyrażnie i jasno czy zgadza sięz montowaniem w niej swych dysków i ilu sztuk - jesli tego nikt nie robi tzn. ze każda obudowa zgodna z pewnymi normami zapewnia odpowiednie warunki pracy tylu dyskom twardym dla ilu jest dedykowana :) aha - nigdzie nie twierdziłem ze WD produkuje wyjątkowe padaki :) poprostu są produkty lepsze i gorsze i tyle :)

to zalezy od użytkowania, czy samochody działają bezawaryjnie bez względu na warunki? nie... jak do kpmpa siada człowiek mający pojęcie o jego zasadach działania, to głowę daję że nie popsuje go przez kilka lat, a jeśli zaczyna na nim "pracować" pani Zdzisia, która Worda uzywa do wysyłania listów, a tacki z CD-ROMu jako podstawka pod kubek na kawę, to wybacz... ale ja nie dałbym jej na tego kopma na wet 1 dzień gwarancji, bo to jest czysta ignorancja... nie chce mi siez tobą rozmawiać :) klient musi wiedziećtylk otyle ile trzeba a więc znać podstawy ... każdy jak mi siedymi z silnika albo cośza nim cieknie zorientuje sieze cośjest nie tak i tu nie trzeba być specjalistą... szofera zatrudnię jeśli będzie mnie na to stać :) do prowadzenia samochodu i zajmowania się maszyną :) panią basię jako sekretarkę być moze dlatego, ze jest doskonałą sekretarką i na tym się zna ... zna się też na public relations i kształtowaniu wizerunku firmy .... pana czesia zatrudniam dlatego, ze ma w jednym palcu prawo upadłościowe i zajmuje się rynkiem papierów wartosciowych :) ... pan adam jest expertem od sciągania zaległych należności, potrafi takze doskonale wykorzystać luki w prawie skarbowym .... pani beatka posługuje się płynnie 4 jezykami, zna specyfikę rynków dalekowschodnich i ma doskonale predyspozycje negocjacyjne :) wszyscy są zatrudnieni na stanowiskach, takich za które im płacę - informatyka w firmie nie mam ponieważ jest niepotrzebny - ostatni bluescreen spowodowany sprzętem miałem (przynajmniej ja o tym wiem) jakieś 4 miesiace temu momo ze na firme jest zarejestrowane 7 komputerów :) a dlaczego? ponieważ moich komputerów nie składali nieudaczni partacze, którzy każdy problem tłumaczą nieprawidłowym postępowaniem usera z maszyną :) zestawy zostały złożone i działają niektóre jużponad 2 lata bez ani jednej wizyty serwisanta - nic sienie przegrzewa i nie uszkadza - i nie dlatego, ze wszyscy doskonałymi informatykami są w mojej firmie tylko dlatego, z ezestawy zostaly doskonale złożone :) i nie ma w nich problemów z np. wentylowaniem obudowy :) masz koleś problemy z logiką i spójnościąwypowiedzi :) jeśli zatrudniam analityka finansowego to własnie poto żeby analizował a nie zajmował sięobsługą komputera i nie zamierzam nikogo wylewać :) on ma sieznać na tym za co mu płacę - tylko i wyłącznie na tym :) i nie opłaca m isiepozwolić żeby marnował swój czas na cokolwiek innego :) jak ktoś zna siena wszystkim t oz reguły nie zna siena niczym :) nie zatrudniam moich pracowników na etacie informatyka więc o obsłudze komputera i jego budowie - poza absolutnie koniecznymi rzeczami (np. do zrobienia jakiejś symulacji czy obliczeń statystycznych albo do przetłumaczenia umowy z japońskiego na polski) nie muszą nic wiedzieć :) godzina pracy mojego pracownika :) a raczej przerwy w jego pracy zbyt wiele mnie moze kosztować, żebym pozwolił mu tracić czas na problemy z komputerem :) rozumiem problemy wywołane tym , że ktoś usówa pliki systemowe - widziałem takie przypadki - ale nikt tu nie mówi o oczywistych idiotyzmach - ale niedopuszczalne jest zeby w firmie stojący komputer miał problemy z przegrzewaniem albo nieprwidłowym działaniem jakichkolwiek części bo za problemy ze sprzętem odpowiada integrator-serwisant (tak zostały sformułowane umowy) dysk nie ma prawa się przegrzewać bo niby dlaczego jeśli zestaw został dobrze złożony ... jełsi komp sie zawiesza bo ktoś pokasował pliki systemowe to moge miec do niego o to pretensje - ale nie mam prawa miec pretensji jeśli dzieje sie to dlatego, ze integrator nie przewidział, ze komp może stać np. w mocno nasłonecznionym miejscu albo zastosował części złej jakości :) takiego gościa to poprostu wywiozęd olasu i dostanie łomot :) jeśli moi pracownicy korzystają z komputera w sposób zgodny z jego przeznaczeniem to nic nie ma prawa siez nim dziać :) absolutnie :) czemu laptopy sięnie przegrzewają, nie zawieszają, nic siez nimi nie dzieje? a przynajmniej staje siet o10x rzadziej niżw przypadku zwykłych kompów? bo zostaly dobrze zrobione a jak powiedziałem pracujana nich ci sami ignoranci c ona zwykłych komputerach - dlatego nadal będę twierdził ze problemy sprzętowe to kłopot integratora-serwisanta-producenta nie mój :) piszesz o szoferze :) szofer musi znac zasadędziałania gażnika ale nie musi miec wogule pojęcia o działaniu oprogramowania komputerowego działajacego w nowoczesnych samochodach ..... to tak jak z pracownikiem biórowym - musi wiedzieć jak napisać pismo, musi wiedzieć ze do CDromu nie wkłada siedyskietek, musi wiedzieć ze nie należy przełączać zasilania z 230 na 115 (chyba) V jesli instalacja chodzi na 220 ... musi teżwiedzieć, ze nie należy upuszczac laptopa i oblewać go kawą :) ale nie musi wiedzieć, że dysk twardy moz esięprzegrzać bo niby jak skoro zestaw został złożony w sposób fachowy i profesjonalny :) przecież tak izestaw nie ma prawa sieprzegrzać gdzyż złożono go tak ze jest dobrze wentylowany :) zresztą każdy mój pracownik wie, ż edysk twardu przegrzać sie moze - ale - nie ma prawa gdyż czasem przestój w pracy komputera moze spowodować straty większe nizten komputer jest warty :) ... nie ma prawa sieprzegrzac dlatego miedzy innymi, ze nie składał go idiota i nie wsadził do komputera tandetnych części, nie użył też tandetnej obudowy i tandetnego zasilacza :) a poza tym za wszelkie przestoje w działaniu sprzętu wywołane wadami sprzętu i inymi problemami hardwereowymi składająca mi komputery firma musiałaby zapłacić więcej niz zarobiła na nich :) kiedyś muślałem też ze wszystko zależy przede wszystkim od od tego jak sie uzytkuje komputer - teraz juz wiem że pod względem sprzętowym przede wszystkim wszystko zależy od jakości podzespołów :) i sposobu integracji zestawu ..... kupujesz dysk twardy i sie psuje ... oddajesz go na gwarancję a gośc ci mówi ze dostaniesz go za miesiac :) śmiechu warte :) taki gośc dostanie kopa i tyle - dlaczego? bo sam w karcie gwarancyjnej napisał, ze albo dostanę w ciągu godziny nowy sprzęt działajacy albo zastępczy o identycznych cechach fizycznych :) jeśli ktoś kupując calego kompa albo podzespoły zgadza sie na idiotyczne warunki oferowane przez większośc sklepów to jego problem - niech mu się non stop psują cześci i niech potem czeka miesiącami na ich wymianę :) ja nie zamierzam :)