Plizzzz pomocy !
Od niedawna mam k8ns s754 rev 2.0 i juz normalnie nie wiem co mam robić. Problem jest taki że komp wstaje mi tylko wtedy gdy zajęty jest jedynie jeden slot pamięci, konkretnie ten najbardziej odsunięty od procka (chyba oznaczony jako ddr3). Jak kupiłem płyte miałem jedną kość 512 elixira cl3 400 i jedna kingstona taką samą. Złożyłem sprzęt odpalam i lipa, wiatraki, dysk chodzą a na monitorze nic. Później się okazało że z tym elixirem wogóle płyta nie chce chodzić. Zdziwiłem się no ale nic... niech będzie że nie obsługuje ( choć czytałem dużo postów na tym forum i u innych działa i elixir) . Sprzedałem i kupiłem jeszcze jedna kingstona, tylko że cl2,5. Powinno się niby samo dostosować, ale komp znowu nie wstawał. Zmieniałem timingi, biosy (f12, f16,f17,f18) i co się tylko dało i ciągle kaplica :mur: . W końcu pozyczyłem od kumpeli identyczną kość jak jedna z moich i też nie poszło. Pamięci są na 100% dobre, bo sprawdzałem u kumpla, zresztą to nowe kości. Ja już naprawdę nie wiem. Jedyne co mi przychodzi do glowy to że po prostu płyta jest jakaś lipna... wcześniej na k7s5a miałem dwie zupełnie różne kości ( 266 i 400, cl chyba też rózne) i dzialało bez zająknięcia.
Rozważam już kupno innej płyt, bo mam już dość zabawy z tą.
Reszta mojego sprzętu : sempron 2800+, AC freezer 64 pro, seagate barracuda 9 160 GB ATA, radeon 9200SE, modecom 350W (nie feel), cd-rom, dvd-rw, dzwiękowa jakiś badziew
Mam nadzieję że nie zaśmiecam forum : / Przejrzałem naprawdę masę postów, ale nie znalazłem u nikogo takiego problemu. Dzięki z góry za wszelkie porady.