Czytałem wszystkie wypowiedzi na temat wadliwej pracy wiatraka w Toshibie. Dwa tygodnie temu zakupiłem Toshibę L20-182. Zaraz po włączeniu doznałem szoku ponieważ wentylator wydawał metaliczny głośny dźwięk. W pomieszczeniu w którym pracuję, non stop na chodzie jest pięć PC stacjonarnych i mój notebook wszystkie je zagłuszył swoim wiatrakiem, przypadek ten sam co u przedmówców, wiatrak po 2 minutach pracy lapka włącza się cały czas. Lapka zakupiłem w Vobisie, więc z nim do nich poszedłem. Jeden ze sprzedawców próbował mnie zbyć wciskając mi najpierw kit że może trzeba wentylator przeczyścić, więc niemal pozarłem go wzrokiem :angry: odpowiadająć że sprzęt ma zaledwie kilka dni więć co tu czyścić. Na to on odparł że w takim razie to może potrzeba mu czasu żeby się wyrobił i ucichnie, na szczęście w tym momencie podszedł drugi sprzedawca ( bardziej kompetentny ) i stwierdził że wiatrak faktycznie dziwnie pracuje. Uruchomiliśmy inną Toshibę i wiatraka nie było słychać i w przeciagu 10 minut nie włączył się ani razu.Sprzedawca poinstruował mnie że moge go wysłać do serwisui to najlepiej sam :-P
Czytając opinię na temat ACSerwis odpuściłem sobie tą firmę i zadzwoniłem do drugiego serwisu CSS. Od osoby z którą rozmawiałem telefonicznie dowiedziałem się że lapka mogę dostarczyć do ich placówki w moim mieście, a oni prześlą do W-wy i tak też uczyniłem. Pozostaje oczekiwanie i wydanie opinii na temat serwisu CSS.