bede musial wskrzesic ten tamat na chwilke niestety, mianowic teraz mam dopiero problemy z zasiegiem poniewaz musialem zmienic pokoj no i wyglada to tak jak na tym ''profesjonalnym'' rysunku
W sumie to bylem zaskoczony , ze wogole zlapalem zasieg, tylko tyle ze w miare systematycznie co 10 minut mnie rozlacza, po czym 2 minuty okolo musze probowac nawiazywac polaczenie , az wkoncu nawiaze na kilka minut niestety. Sprawa wyglada tak poniewaz aktualnie jestem w angli i tak wyglada moj dostep do neta, za miesiac wracam do polski i jak znam zycie bede musial z neo korzystac i nie bardzo chce tutaj inwestowac kase w sprzet wifi na kilka dni. Na rysunku widac jak jest ustawiony komp ,najdziwniejsze jest to ,ze to jest jedyna pozycja w ktorej lapie zasieg (przy oknie -zero) ,oczywiscie wszystkie linie to sciany, tylko gdzie jest router to szyba (to sklep komputerowy). Czy nie wie ktos jak mozna poprawic minimalnie zasieg nie inwestujac kasy w sprzet? Moze jest jakis program ktory pozwoli mi utrzymac polaczenie przez dluzszy czas bez rozlaczania? Prosilbym o jakies wskazowki