KAX_

Hejtujecie bo Was nie stać ;] 15h ładowania ze zwykłego gniazdka przy zasięgu 500km to całkiem niezły wynik, ze specjalnej domowej ładowarki koło 6h. Chyba, ze ktoś chce kupić białą biznesową tesle bo jest przedstawicielem handlowym i faktycznie łupie ponad 500km dziennie wtedy może być problem ;]

Poczekasz długooo ale chyba na uzbieranie odpowiedniej ilości gotówki bo Tesla S P100d ma 500 kilometrów zasięgu :lol:

A to wcale nie było tak dawno temu. Pamiętam jak po zdaniu prawka przeglądałem sobie auta na necie. W cenie Brery wtedy kupił bym Honde NSX, dzisiaj poniżej stówki nie widziałem.

Z czego oni go zrobili? Z pianki poliuretanowej?

No i jak przeglądałem otomoto to jest jeszcze ten mustang poprzedniej generacji ale jednak do roboty mam kilka zakrętów do pokonania więc nie wiem czy byłby to dobry wybór.

Nie jestem bo musiał bym dołożyć drugie tyle ile warty jest makaron aby kupić coś ciekawego. Poniżej tej kwoty jest jedno wielkie NIC.

.... no i jeszcze to... yyy... spalanie... Kupił bym jakieś turbogunwno benzynowe ale ostatnie najmniej magiczne to chyba reno robi...

A weź no mi powiedz fordziarzu jak się spisuję te ich dwulitrowe ekobósty? Lepiej niż konkurencyjne abcdefsi? Dojedzie to do 200K km?

W dużej mierze jest to uzależnione od zacisków. Piszczenie to nic innego jak wibracja klocka i szczególnie często występuje to w zaciskach typu monoblock. Ja się musiałem przyzwyczaić Ci co się nie przyzwyczaili żonglują klockami jak po<span style='color: red;'>[ciach&#33;]</span>i bo ktoś im napisał, że ma klocki X i mu nie piszczą, a inny ma klocki Y i jemy tez nie piszczą wiec Ci co maja klocki Z zmieniają ale nikt nie wie, ze w monobloku Brembo to zupełnie nie ma zasady co piszczy, a co nie i później zdziwienie.

No z tym, że smary są dwa dedykowane. Jeden do smarowania tłoczków i prowadnic w jarzmach, a drugi do smarowaniu styku klocka z zaciskiem zapobiega wibrowaniu i w konsekwencji piszczeniu. Są to dwa zupełnie rożne smary, które czasem bywają mylone. Miedzianka to badziew, z czasem się zapieka i efekt jest odwrotny do zamierzonego.

2,5h z tarczami to całkiem niezły wynik jak na pierwszy raz :D I jeśli tak to czym. Ostatnio zmieniałem kumplowi heble i mówiłem aby kupił smar do tłoczków i prowadnic, a w sklepie dali mu smar do klocków...

Skoro nie było ogromnej różnicy to wnioskuje , ze jak nie ogromna to chociaż mała, a przy hamowaniu nawet minimalne różnica czasem ma duże znaczenie ;]

Zdefiniuj co znaczy pylić jak szalone i dlaczego jako pierwsze przy hamulcach wspominasz o pyleniu, a nie hamowaniu? Textar jak najbardziej ok. Montowałem niedawno cały zestaw u siebie na tyle. Zdecydowanie lepiej się sprawdzają od TRW zamontowanych na przodzie. Pamietaj tez o wymianie płynu bo większość o tym zapomina, a zaleca się wymianę co 2-3 lata. Z płynów polecam ATE TYP200 jeśli masz zalecany płyn w specyfikacji DOT4. Ma chyba najlepszy stosunek ceny do parametrów.

I gdzie sens lub logika w zakupie auta pojemności kartonu mleka? :D Alfa 2.4 200KM nieco ponad 7stówek :lol: Mi AXA po szkodzie tez dowaliła składki ze 30% więcej za AC ale jako, że z procedury wypłaty odszkodowania jestem w pełni zadowolony bo bez przyjeżdżania rzeczoznawcy w kilka dni po zgłoszeniu szkody otrzymałem telefon z wyceną i po jej akceptacji kasę miałem po 2h na koncie w kwocie lepiej niz zadowalającej to przedłużyłem ubezpieczenie :)

Stary amerykański śrup stwarzający zagrożenie na drodze to podwyższona grupa ryzyka dla ubezpieczalni wiec i stawka wyższa...

Bo lubi gdy "miota nim jak szatan" w koleinach :D Swoja drogą opona 245 na felgę 7J? :lol: Ja mam 235 na feldze 8,5J Co by nie offtopować :D

+1 ale tylko za włoskie hamulce i opony ;) aaa i nie jeździj za szybko bo chłopaki na testowym pisali, ze te włoskie opony to badziew, a na testowym sami szpece ;)

Eibacha jest kilka rodzajów. ERL, Pro-kit i Sportline, Te pierwsze to seria, te drugie to różnica 20-30mm w stosunku do serii przystosowane do montażu na seryjnych amortyzatorach, a dopiero te ostatnie to obniżenia rzędu 40-50mmdo amorów o skróconym skoku.

Polecam eibach ;D

Silnik krokowy w dizlu nigga please... Nie grzebał ci ktos w dawkach rozruchowych tego klekota?

Pytanie brzmiało co się zepsuło, a nie zużyło w wyniku eksploatacji. Więc większość z tej listy odpada ;)

30K to ja zrobiłem od kwietnia zeszłego roku. Spsuł się waż od wspomagania. Przeciekał na łączeniu więc dałem do zakucia. Swoją droga wyciągałem dziś oryginalne amory sachs'a i po 10latach i prawie 200K nalotu są dobre. Niepotrzebnie kupowałem nowe te by jeszcze troche pojeżdziły. .

Prawie bo 1.4. Znajomy gadał, ze już czwarte w ostatnim czasie jakie robił. We wszystkich to samo. Przebieg w okolicach 100K :lol:

Byłem dzisiaj u kumpla montować zawias. Zgadnijcie jakie auto i z jakim przebiegiem opuszczało warsztat. Jako podpowiedz dodaje fotkę starych czesci (robione kalkulatorem z usmarowanym obiektywem):

Niektórym na alfiarzach.oergie tyle pali ale ja podobno źle trzymam i przez to mi pali 7,5-8 :D