Skocz do zawartości

Dominic

Użytkownik
  • Postów

    4
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Dominic

  1. Ja założyłem sobie AKASA COOL BLUE i nie żałuję. Może nie jest super cichy (23.97 dB), ale nie warczy jak orginalny. Poza tym mogę nadzorować jego obroty i temperature MB (której sensor jest w pobliżu chipsetu) za pomaocą Asus Probe. Zastanawiałem się dosyć poważnie nad samym radiatorkiem Zalmana, ale mimo wszystko myśle,że znacznie bezpieczniej jest zamontować radiator z wentylatorkiem.
  2. Nie to żebym się czepiał ale ciepło nie ginie, a tak pozatym do "obudowy"( Niestety nie mam aparatu bo zrobiłbym zdjęcie tej obudowy bez górnej wkręcanej pokrywki, bo wtedy widać że ma to pewne znamiona mini radiatorka) na pewno dociera znacznie więcej ciepła bo w innym przypadku nie byłaby tak gorąca. Z montarzem poczekam jescze na opinie innych użytkowników forum. Poza tym jescze nie kupiłem radiatora. a najwcześniej bede i tak mógł zamontować w sobotę kiedy będe miał dostęp do tego komputera. Ale dzięki za opinie :)
  3. No wiatraczek jest obudowany, jak by nie patrzeć to ta obudowa jak ją nazywacie spełnia rolę radiatora. Co prawda jaki samodzielny radiator się nie nadaje bo ma za małą powierzchnię odprowadzającą ciepło. Ale co sądzicie o moiym pomyśle aby do tej obudowy przymocować kolejny radiator, który jakby nie patrzeć zwiększył by powierzchnię. Uważacie że to sformułowanie jest rozsądne i logiczne, bo ja nie spotkałem się takim rozwiązaniem- dlatego mam wątpliwości ???
  4. Mam płytkę A8N-Sli Deluxe (jestem z niej bardzo zadowolony, właśnie poza tym wiatraczkiem na chipset) Co porawda z jego hałasem można sobie jakoś poradzić, jednak wymaga to cierpliwości, wyczucia. Ponowne jego wkręcenie zawyczaj powoduje że przez pewien czas pracuje on jak nowy. Jednak zawyczaj są to 1-2 dni. Raz nawet tak udało mi się go przykręcić że działał bez zarzutów przez cały miesiąc. Myśle że ten wiatraczek jest jakoś zle wyważony, bo gdy szumi to czasami nawet lekkie pukniecie w obudowe powoduje, że przestaje pracować jak odkurzacz . Jendak mam już tej "zabawy dosyć", bo jedynie nerwicy można się nabawić. Chciałbym coś z tym zrobić. Mam niestety pewne obawy czytając wczesniejsze posty. Część z was napisała, że są duże problemy z zdjęciem tego niewysokiego radiatora. W związku ztym przyszlą mi do głowy pewna myśl (pewnie głupia bo nie znam się zupełnie na chłodzeniu, a nie chciałbym uszkodzić płyty) Czy nie można by dokleić do tego niewysokiego radiatora za pomocą taśm termoprzewodzących jakiegoś innego radiatora (np słąwnego tutaj niebieskiego czy złotego Zalmana, albo SilentiumPC NB Booster z wiatraczkiem? Czy coś takiego można wogóle zrobić i czy spełni to swoje zadania (obniżenie temperatury, bezpieczeństwo i stabilność pracy) ??
×
×
  • Dodaj nową pozycję...