woj84

chyba nie było http://itbiznes.pl/art27824.html

Tu masz konkretne testy, tylko pojemności nieco większe (od 320 GB): http://pcarena.pl/page/79976/0/Wojna-na-gi...20-400-i-500GB/ http://www.purepc.pl/node/1281 Osobiście mam samsung'a HD321KJ i na głośną pracę nie mogę narzekać. Jest po prostu bardzo cichy. Kosztował tyle samo co ten samsung w linku w pierwszym poście.

Sprawdź ją wcześniej na innym komputerze, może jednak trafiłeś uszkodzoną.

Może płyta porysowana, brudna itp.? Napęd wtedy zwalnia.

Nieco lepiej radzi sobie z odczytem. Co do zapisu, to chyba są na podobnym poziomie. Tutaj testy: http://cdrlab.pl/article_wstep_4064_Samsun...ightScribe.html http://cdrlab.pl/article_wstep_5415.html

Masz wyraźnie napisane w FAQ: Czyli jeżeli parametr "01" masz na 0 to jest dobrze.

Ja tam silniczkowi JVC nie mam nic do zarzucenia, miałem w poprzednim samsungu, na pewno niebył głośny. A tak w ogóle to skąd to info że one są głośniejsze i bardziej się grzeją? Co do chrupania, chyba każdy dysk jakoś tam chrupie więc nie ma co nażekać. Aż takie głośne to nie jest.

Jest napisane na czarno na spodzie dysku, na silniczku. Odczyty ze smarta mam niemal takie same. Parametr C3 mam też bardzo duży.

No obudowa kiepska i drgania właśnie na nią się przenoszą. Dysk sam w sobie jest cichutki. Jednak w porównaniu do poprzednich samsung'ów 160 GB 80 GB i 40 GB (jakoś sobie upodobałem ta firmę) pierwszy raz się z tym spotykam. One w ogóle nie drgają, ale w tej 40 słyszę kręcenie talerzy. Też mam nadzieję że to nie wpłynie na długość jego życia. A jeżeli miałby się zepsuć to najlepiej w okresie gwarancyjnym i żeby wymienili na F1 :)

Pytanie do posiadaczy Samsung HD321KJ, czy wasze dyski lekko wibrują, czy tylko ja taki model trafiłem?

Nie wiem czy to ma znaczenie, ale mój poprzedni samsung 160GB był na silniczku JVC i chodził bezszelestnie przez 2 lata (działa nadal, ale oddałem bratu). Obecny samsung 320 GB jest na nidec'u i lekko wibruje, ale w zasadzie nie wiem czy to wina samego silniczka.

Mój Samsung HD321KJ po początkowych problemach ze sterami od 2 dni śmiga że aż miło. Ale to chyba za wcześnie jeszcze żeby osądzać o jego bezproblemowym działaniu. Używam sterowników ze strony ASRocka. Innych nie próbowałem, bo nie sądzę żebym odczuł jakakolwiek różnicę.

HD401LJ Spin Point T133 SATA pojemność 400 GB technologia 133 GB na talerz bufor 16 MB HD403LJ Spin Point T166 SATA pojemność 400 GB technologia 167 GB na talerz bufor 8 MB http://www.samsung.com/pl/products/harddri...ata/hd401lj.asp http://www.samsung.com/pl/products/harddri...ata/hd403lj.asp Edit: Chociaż chyba jest błąd w opisie na stronie samsunga. Oba mają po 16 MB?

Jak będziesz czekał to pojawią się za 2 miesiące, jak kupisz teraz to będą za tydzień we wszystkich sklepach :P

Od kilku dni mam Samsung'a HD321KJ. Wydajność w zasadzie ta sama jak u kolegi wyżej, więc nie będę wklejał żadnych wykresów. Głośność: Z początku byłem z szokowany, co tak buczy? Przecież to Samsung. Jak się okazało, dysk wprowadził w wibrację obudowę, która wydała taki dźwięk buczenia. Obudowę trochę "poklepałem", nieprzyjemne buczenie ustało. Wyszło na to że dysk cichy, talerze kręcą się bardzo cicho, jednak dysk lekko wibruje. Oczywiście jak się mu dużo zleci to słychać też lekkie chrupanie. W porównaniu do mojego poprzedniego dysku (2 letniego samsung'a SP1614N) nowy dysk jest minimalnie głośniejszy. Prawdopodobnie przez to "wibrowanie".

Zworki nie było, poskąpili mi jej w samsungu. Zresztą i tak muszę zrobić formata, po blue screeen przestało mi działać dodaj/usuń w panelu sterowania :/ edit: Po formacie, instalacji windowsa i sterowników, tak samo jak poprzednio hd tach wykazuje burst na poziomie 260 MB/s. Nie wiem czemu poprzednio było do bani. Oby tylko bsod'ów nie było (odpukać). edit2: Zainstalowałem kilkanaście programów/sterowników do reszty sprzętu, aktualizacje do windowsa i burst znowu na poziomie 130-140 MB/s. Dziwne, coś niedopracowany jest ten sterownik, ale wbijam w to. Mam tylko nadzieję że NCQ działa przy tej obniżonej przepustowości.

Chyba jednak błędem był zakup dysku na sata2. Też załapałem pierwszego bluscrena przy zamykaniu systemu. Coś ta płytka sobie nie radzi z sata2. Burst mam na poziomie 140 MB/s, chyba za mało. No i wg HD Tune, dysk pracuje w trybie udma 6, a może pracować w udma 7: nie specjalnie rozumiem o co chodzi, też tak macie?

Z tego co zauważyłem na tej płytce najwięcej problemów sprawia SATA2. No i mnie też to nie ominęło. Kupiłem hdd na SATA2 i zainstalowałem na nim windowsa. Postępowałem ze wszystkim tak jak jest w FAQ (dyskietka ze sterownikami, kontoler włączony na SATA). Sterowniki ze strony asrock'a, a potem linka w FAQ (instalowałem winde 2 razy). Wszystko ładnie szybciutko się zainstalowało, wchodzę do windowsa...a tu ikonka "bezpieczne usuwanie sprzętu". WTF? Postępowałem wg instrukcji. Szukałem po forum podobnego problemu, ale nie znalazłem konkretnej odpowiedzi jak się tego pozbyć. Help.

Wydaje się że za mocno podkręcone są komponenty komputera. Robiłeś jakieś OC? Źle zrobiony vmod może mieć na to wpływ. No i może ten "zasilacz" nie wyrabia. To akurat jest normalne dla tej płyty.

U mnie i jeszcze paru osób optimizer powodował zawieszanie się komputera. Najlepiej samemu przetestować czy to pomaga czy też nie. Osobiście optimizera nie używam, mam tylko hotfixa (poprawia działanie C'n'Q).

http://www.uokik.gov.pl/

75* to już naprawdę ekstremalnie. Proc by chyba umarł przy takej temp. i raczej nie był by stabilny. Piszesz że radiator bardzo ciepły, czyli dobrze odbiera temp., To chyba jednak musi być czujnik walnięty.

Może coś jeszcze jest wygięte i nie przylega on do końca dobrze? Może spróbuj z innym wentylatorem jak możesz.

No rzeczywiście coś nie tak. Ja z dokładnie tym samym chłodzeniem w idle C'n'Q mam koło 30, w stresie około 46. Odczyt z core. Temp. na MX-1 i Cramique nie różniły się znacząco. Może rzeczywiście czujnik przekłamuje. Powiedz jaką temperaturę ma radiator w stresie [zbadaj organoleptycznie], mój jest ciepły.

Taki ranking był by fajny, zawsze się zastanawiam czy karta kręci sie w normie czy trafiła mi się padaka. Tak było by jakieś porównanie.