Przed wczoraj zakupiłem zestaw komputerowy o następującej konfiguracji:
Płyta główna: Asus P5GC-MX/GBL
Karta graficzna: Gigabyte Radeon HD 2600 Pro
Reszta standard
Konfiguracja Biosu:
Bios -> Advanced -> Chipset
boot graphic... - PCI-E/INT
Internal graphics mode select - Enabled, 8mb
DVMT - DVMT MODE
Boot Display Device - Auto
-> Advanced -> PCI/PNP
plug and play o/s - No
pci latency - 64
allocate irq to pci vga - yes
Palette Snooping - disabled
Wszystkie IRQ - PCI device
To są default ustawienia biosu, przy których producent w instrukcji zarzeka się że to bez zmian będzie działać.
Przejde więc do problemu. Mam monitor vga a wejścia w tej karcie są dvi więc od razu kupiłem przejściówke (oczywiście monitor z zestawu a przejściówki od razu nie było hmmm :/)
Po podłączeniu do DVI monitora pojawiał się tylko napis no-signal... więc przełączyłem go do wejścia vga na płycie głównej, o dziwo też nie zadziałał. dopiero po wyłączeniu zasilacza włożenia spowrotem kabla do vga monitor załapał. Po ponownych próbach podłączenia do dvi też nie działał (i też trzeba było wyłączać zasilacz)
Kolejna sprawa po załadowaniu windowsa (vista 32) to to że wogóle on nie wykrywa tej karty (a myślałem że to może problem kabla)... jedynie zintegrowaną. Sterowniki też nie wykrywają (instalator)
Myśle że odpada stwierdzenie że to wina karty bądź slota na płycie głównej, komputer został już raz wczoraj wymieniony. bios został przeze mnie dzisiaj zaktualizowany do najnowszej wersji, nic to nie dało.
Jeśli ktoś wpadłby na jakiś pomysł rozwiązania tego problemu to z góry bardzo dziękuje.