Skocz do zawartości

Raufik

Użytkownik
  • Postów

    4
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Raufik

  1. Dzieki!! p.s. nie kazdy jest taki "genialny" od samego początku
  2. Mam pytanie: zainstalowalem linuxa (Mandriva 2006) jakis czas temu, wszystko fajnie tylko nie wiem jak zmienic w LILO zeby WIN XP byl uruchamiany jako domyslny system? Bo czesciej go uzywam, a pamietanie przy wlaczaniu kompa jest uciazliwe. Z góry dzieki
  3. sprawdziłem i karta działa świetnie jesli siec działa na DHCP problem pjawia sie w mojej sieci gdzie adresy sa statyczne. Zauwazylem że cokolwiek zmienie pod linuxem ma swoje efekty rowniez pod windą (a przeciez nie powinno tak byc). Zauwazylem rowniez jeszcze jedną sprawe: Adres MAC pod linuxem jest inny niz adres który wyswietla windows (czyli ten który prawidłowo działal do tej pory). Zastanawiam sie w jaki sposób moglbym edytowac MACa po linuxem? (przypomne Mandriva 2006)
  4. Posiadam lapka ASUS A6VB011H i przez dłuzszy czas korzystalem tylko i wyłącznie z Windowsa XP. Jakis czas temu zrobilem porządek i przygotowałem miejsce na Linuxa (Mandriva 2006). Po instalacji pojawił sie problem z karta sieciową (pomijam fakt ze karta muzyczna nie działa pod linuxem - bez niej dam radę), otóż w Windowsie ciągle widnieje napis ze karta jest odłączona (nie widzi tego ze kabel sieciowy jest włozony). Zeby było smieszniej po np. dwoch dniach juz ten kabel widzi jednak jedune co moge zrobić to wysyłać pingi (wogóle nie działa protokół http). Jeśli o system linuxowy to niby siec widzi ale rowniez nie moze sie połączyć. Próbowałem wszystkiego: sprawdzałem Bios, testowałem kable, wgrywałem ponownie stery pod winde, kilkukrotnie wgrywałem różne dystrybucje (m.in. Aurox, Suse) i problem za kazdym razem sie pojawiał. Najgorsze jest to ze nawet zrezygnowanie z Linuxa nie daje natychmiastowego efektu (dopiero po jakims czasie karta w windzie wraca do normy). Nie mam juz zadnego pomysłu w jaki sposób Linuxy kontrolują kartę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...