
dzi
Stały użytkownik-
Postów
487 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez dzi
-
Tez raczej bym sie zaliczyl do maniakow i tez polecam sprawdzanie na wlasnym uchu. Opisze jednak moje subiektywne odczucia na temat 8025S. Podlaczylem "na golasa" do plyty, zaczal sie krecic swoimi 2000rpm ale nie slyszalem ani nie czulem tego, jedynie wiatr sie pojawil. Tak w ogole to smieszne uczucie jak cos chodzi a tego nie slychac ani nie czuc :D Anyway, gdy przylozylem do ucha tak ze dmuchalo mi na ucho to bylo slychac costam, tak jakby z lozyska czy cos, no ale trzeba bylo byc na lini strzalu. Po wlozeniu jednak do zasilacza calosc stala sie bardzo glosna. Wzielo sie to zdecydowanie z szumu powietrza powstajacego na elementach zasilacza. Jak wieje przez cos to zawsze szumi, to nie wentyl zazwyczaj generuje dzwieki lecz wiatr na innych elementach. Zaryzykowal bym twierdzenie, ze piszesz ze nie ma cichych przy 2000 a sa przy 1500 tylko dlatego, ze zmniejsza sie przeplyw i mniej szumi powietrze na innych elementach. Tak czy siak najlepiej sprawdzic sam wentyl samodzielnie, nie powinno sie slyszec nic. Inna sprawa co sie dzieje po wlozeniu go tam gdzie ma byc..
-
Mozesz sprobowac tornado 8025S, jest na lozyskach slizgowych, mocny wiater daje, jak trzymasz w rece to bardzo cichy (ja nie uzywam slowa bezglosny), niby 23.7 dB ma. Kosztuje 15-18zl najczesciej. Jak jest z literka B na koncu to jest na kulkowych wiec wiadomo, jest glosniejszy (i wytrzymalszy).
-
W takim razie lepiej, przynajmniej mam napiecia dobre... Halas jest jednak spory (jak dla mnie) no ale znowu dlugo by pisac i bez sensu calkiem.
-
wadliwy ?? tzn ?? wytłumacz mi to :lol: To nie ja napisalem ze jest wadliwy, czytaj wyzej.
-
Wczoraj np. dowiedzialem sie ze na plytach zuzywaja sie kondensatory. Jakos tam sie starzeja i zmieniaja parametry. Znajomy wymienia sobie kondensatory (plyta ma 8 lat) i znowu chodzi stabilnie. Szkoda, ze na forum nikt nie wspomnial... Ja o elektronice nie mam zielonego pojecia.
-
Mowie o moich potrzebach. Ja nie krece i sram na 2.5GHz. Chcialem miec cichy zasilacz, to wszystko. Tutaj zasilacze chiefa sa wychwalane pod niebiosa a codegeny mieszane z blotem, chcialem innym rownie naiwnym jak ja uswiadomic, ze odleglosc jest duzo mniejsza. I owszem, jesli trafilem na wadliwy egzemplaz to zmieszam firme z blotem, jak sie ma marke to sie nie daje ludziom wadliwych egzemplazy. Co by bylo gdyby tez mnie nie podnieca bo jakos nigdy sie mi nic nie stalo, nie krece i nie potrzebuje.
-
taki update maly... speedfan podaje tak: core: last 1.67; min: 1.67; max: 1.68; mean: 1.67 3.3V: last 3.39; min: 3.39; max: 3.39; mean: 3.39 5V: last 5.13; min: 5.10; max: 5.18; mean: 5.14 12V: last 11.99; min: 11.93; max: 12.05; mean: 11.97 Jak ktos to nazywa stabilnymi napieciami to niestabilne chyba nie mieszcza sie w normie ATX :? Szczerze mowiac nie widze roznicy miedzy tymi a moim codegenem 350W :? Aha, i taki cichy znowu to tez nie jest, w tej chwili juz tez nie widze zbytnio roznicy od coda... Nie znosze mitologii...
-
Predzej bedzie tak, ze to On nie pamieta, przezornie jednak wzielismy sobie bardziej dojrzalego od nas swiadka ktory pamieta i zna zasady ;)
-
i <span style="color:red;">[ciach!]</span> <span style="color:red;">[ciach!]</span>a, pisalem pol godziny i forum padlo wkleje z innego forum :? Kupilem tego chiefa w koncu... Model 360 dual fan z pasywnym czyli nazwa modelu to 1136 czy cos. Kupilem w siriusie i jestem generalnie chyba zadowolony, martwi mnie tylko ze przyszedl bez "swojego" opakowania tylko w jakims pudelku i folii. Napisze do Nich i zobacze. Wracajac do tematu, IMHO nie rozni sie on calkiem tak niesamowidzie od mojego codegena 300W. Cichszy jest napewno i to duzo (no ale zdecydowanie nie bezglosny jak niektorzy twierdza ). Jelsli chodzi o napiecia to wszystkie sa oczywiscie w norme ATX (jak w codegenie zreszta), z tego co na oko na szybkiego i mierzone speedfanem widzialem to wszystkie oprocz 12V stabilne, tj. takie same caly czas ale nie koniecznie dokladne (zaznaczam ze mierzone softowo wiec w sumie da sie zmierzyc jedynie stabilnosc i tak). 12V mi sie zmienia, widzialem dwie wartosci, 11.3 i 11.9. Dla mnie rybka no ale chcialem wspomniec bo poprostu uwielbiam obalac mity i glosic prawde I teraz najwazniejsze. Generalnie mam problemy z kompem, wiesza mi sie, dlugo by gadac i bylo dlugo gadane w innych postach. Sprawa jest jednak taka. Wrzucilem chiefa, chodzi chodzi (znaczy dalej sie wiesza) i pewnego razu wiecie co? Zniklo mi napiecie ze wszystkiego, wszystko na chwile "siadlo", wentyle, dysk. Komp "wstal" od nowa (jak po resecie). Generalnie jestem pewny, ze to wina zasilacza, bo nigdy takie cos na codegenie nie mialo miejsca. Moim zdaniem jak na taka marke to katastrofa. Inaczej to bylo napisane ale nie mam wigoru pisac jeszcze raz. Moze sie przyda...
-
Jakby ktos to jeszcze znalazl w przyszlosci. Kupilem chiefteca. Komp sie dalej zawiesza, odpowiedz nasuwa sie sama :) Jako ciekawostke powiem, ze nikt na forum nigdy nie odpowiedzial, ze moze to byc wina plyty, czesto natomiast slyszalem opinie, ze moze to byc wina zasilacza 8)
-
Widzialem jakies zdjecia tez, rowniez z dymu w chorzowie (tam chopak stracil oko). Generalnie jesli chodzi o chorzow watpliwosci nie mam, grupa zdecydownie samych napastnikow, na lini ognia nikogo "postronnego", brak ryzyka zamieszania itd., uzywanie rowniez innych srodkow (i tych po pierwsze) - tam uzycie broni uwazam za uzasadnione, to w jaki sposob chopak dostal, perfidnie sie ladowal, podjol ryzyko, przegral, winy policji nie widze. Jesli podobnie bylo na juwenaliach (jak pisze Yaros i jak powiedzmy ze mozna wywnioskowac ze zdjec w telewizji), to usprawiedliwia to uzycie broni. Jest jednak podejrzenie, ze tak nie bylo bo postrzeleni zostali np. wlasciciele sklepow (skoro zostali postrzeleni to znaczy, ze znajdowali sie w terenie zagrozonym postrzalem a nie byli napastnikami). No i oczywiscie nic nie usprawiedliwia pomylki z amunicja. Ja tez koncze, wszystko co mialem napisac napisalem (i tak nie wiem po co), mam charakter raczej adaptacyjny wiec sie poprostu dostosuje do sytuacji, krzyki na forum nic nie dadza...
-
faktycznie MD5 a nie MD2 :D niewazne... aha, generalnie FiDO ma racje, kto mysli inaczej niech idzie czytac ksiazki ;)
-
ale dym! a ja laureatem olimpiady z fizyki w podstawowce bylem ;) no coz, jedyna szansa to, ze sie uda jednak to doswiadczenie :twisted: czyli tym razem ja stawiam ;)
-
Tak na czuja (chociaż pewnie by się dało policzyć) to woda w niezbyt głębokiej misce może być chłodniejsza od otoczenia o ~0.1 C. Właściwie to nic prostszego -- trzeba nalać i zmierzyć. O takie roznice Mu nie chodzilo (chyba!), mysle, ze mierzalna byla by 1C conajmniej :) A tak naprawde to faktycznie, zrobimy doswiadczenie i koniec :)
-
Może dla Ciebie miażdżą ale jak ktoś normalny ładuje się w środek awantury to powinien zdawać dobie sprawę że dostanie pałą albo gumową kulą albo też głazem od chuligana. Byłeś kiedyś na meczu? Ten kto nie chce dostać od policjanta to nie dostanie bo się będzie trzymał z daleka od centrum ewentualnej rozróby, najwyżej dostanie od innego kibola. A to że dwie ofiary śmiertelne to szkoda, ja się z tego wcale nie cieszę, nie powinno tak być (już wyżej napisałem na ten temat), ale nie widzę przez to usadnienia mówienia o brutalności policji i nazywania ich 'mordercami'.Chodzilo mi o to, ze jestem prawie pewien, ze postrzeleni ludzie nie wbiegali sobie w zadyme. Gdy zaczelo sie strzelanie napewno zaczal sie poploch i zrobilo sie straszne zamieszanie. Nie widzialem tego, nie wiem jak bylo naprawde, raz mnie napadnieto na ulicy i wiem jak czlowiek reaguje w takiej sytuacji, ucieklem z zakrwawiona twarza, udalo sie, ale kolesia zlapali i mial zlamany nos, i niby bylismy w grupie i niby razem a w zamieszaniu w ogole nie bylo wiadomo co sie dzieje. Wlasnie dlatego trzeba unikac takich srodkow jak strzelanie, bo jest strasznie niebezpieczne, gdy masz pewnosc ze w tlumie sa sami niebezpieczni ludzie, napastnicy to moze to miec uzasadnienie, gdy jest to tlum gdzie jest jedno wielkie zamieszanie to strzelanie jest moim zdaniem decyzja zbyt szybka. Zreszta, malo sie znam na operacjach prewencyjnych takich, widze jednak efekty ktore nie byly najlepsze. Reasumujac, trzeba byc ostroznym, "po pierwsze nie szkodzic" tutaj tez pasuje.
-
Przecież wyżej napisałem, że jeśli chcesz wygrać zakład to musisz mieć zamykany pojemnik -- np. zakręcany słoik. Mógłbyś ew. użyć butelki, bo powierzchnia cieczy w szyjce będzie mała w stosunku do objętości. To parowanie az w takim stopniu obniza temperature?
-
zaleta zakladu jest to ze tak czy siak pic bedziemy :twisted: :lol:
-
Dokladnie o to mi chodzi! Strzelanie to ostatecznosc i to strzelanie z czegokolwiek. To nie jest film jakis fajny. Do ludzi (w sensie tlumu) sie nie strzela.
-
A tak sobie znowu dorzuce, w dyskusje nie chce mi sie wchodzic. Generalnie straszne jest to, ze u niektorych panuje opinia, ze mamy ludzi lepszych i gorszych i ze do jednych policja ma prawo strzelac a do innych nie (wystrzelac kiboli). Albo, ze skoro Damian byl kibolem to juz ok. Policja jest od robienia pozadku, moze strzelac jedynie wtedy gdy w przeciwnym przypadku zrobilo by sie gorzej i inaczej tego uspokoic sie nie da. Nie ma tu miejsca na oceny kto jest dobry a kto zly, policja jest sluga spoleczenstwa a nie sedzia. W ogole texty typu "po co oni sie tam ladowali" (w sensie ci postrzeleni) albo cos tez miazdza. Nie kazdy oglada tyle filmow co niektorzy tutaj i nie kazdy jest przyzwyczajony gdy do niego strzelaja, szczegolnie jesli sobie przyszedl posluchac drumu przy piwku. I kolejna opinia ktora martwi. Slychac glosy ktore twierdza ze takie bledy sa "w porzadku". Policja jest teraz duzo lepsza, kiedys nie lubilem polskiej bo sie mnie przyczepili za dzieciaka, lubilem niemiecka np. teraz uwazam ze polska jest duzo lepsza i generalnie nie jest zle. Nie znaczy to jednak, ze nalezy akceptowac tak karygodne bledy. Nie mowimy, ze policja jest beznadziejna przez to, mowimy jedynie, ze nie moze robic takich bledow i koniec. Jak by nie patrzec wszyscy co zgineli w zajsciach zgineli z rak policji, tak byc nie powinno.
-
kurna ale nikt nie glosuje, nie nadajecie sie na hazardzistow... wykombinuje to tak aby to stalo w pomieszczeniu i temeratura w nim sie za bardzo nie zmieniala, zreszta kolesiowi nie chodzi o to aby oszukiwac, On poprostu twierdzi, ze temperatura wody jest zawsze nizsza niz temperatura otaczajacego powietrza, ze nigdy sie nie wyrownaja. Co wiecej twierdzi, ze deneturat ma jeszcze nizsza i to mi sprzedal jako rozwiazanie wszelkich problemow chlodzenia ciecza w kompie :) I chodzi o to, ze moze miec racje, zgodnie z tym co mowi berkut.
-
Ta? A w ktorym miejscu? Mialem to w zeszlym semestrze na algorytmach i jakos nie bylo tam nic o md4 :) No chyba ze jakas odmiana RSA... No z tego co chlop pisze to chyba odmiana. Za "moich czasow" bylo MD2 o ile pamietam. Ale moge kompletnie mylic nazwy... Generalnie to ja bym sie dowiedzial doklandiej czego mam szukac na jego miejscu.Mozna powiedziec, ze wlasnie prubuje ;) Ej ale poszukaj troche. Poczytaj cos o szyfrowaniu i o RSA. Wpisz w googlu itd. To sie stosuje w przeroznych rzeczach, nie wiem w czym konkretnie ta metoda ale generalnie szyfrowania stosuje sie od zwyklego softu typu mailery czy komunikatory po sprzet typu transmisja w sieci "komputerowej" czy komorkowej.
-
MD4 to funkcja haszujaca uzyta w metodzie RSA :D generalnie niech szuka o szyfrowaniu :)
-
spox, mozna przeniesc, mysle ze nie jest zbyt nie na miejscu jak na osla laczke... ps (do wszystkich nie do moda): aha, zalozylem sie o flaszke :D
-
No rozne opinie bardzo... Ja cos od siebie wrzuce, troche chaotycznie pewnie. Na poczatku dowiedzialem sie, ze byl dym, slucham drumu wiec dowiedzialem sie z irca rano w niedziele, poczytalem ze sa ranni, ze ostra amunicja, pomyslalem, ze byl ktos w tlumie, wydalo mi sie normalne, ze skoro w tlumie mieli bron to ze uzyto gumowych pociskow i strzelano do ludzi. Potem wieczorem obejrzalem wiadomosci i uslyszalem jak policja przyznala sie do POMYLKI!!!! :o Rzadko kiedy sie bulwersuje gdy czegos nie moge naprawic, na cos zaradzic, czesciej zalamuje rece, tutaj najpierw sie zbulwersowalem, potem zalamalem rece... Jesli o mnie chodzi to jakiekolwiek strzelanie do ludzi powinno miec miejsce tylko w ostatecznosci. Nie wolno strzelac do tlumu prawie nigdy, co by ten tlum nie robil, nie strzela sie do bezbronnych ludzi. Sa gazy, sa armatki wodne, jest przewazajaca liczba, tarcze, kamizelki i organizacja, to powinno wystarczyc w sytuacji kazdej poza ekstremalna. Nie wiem czy w Lodzi zaistniala takowa, mi wydaje sie, ze nie. Generalnie mam watpliwosci do uzycia broni w ogole, jesli chodzi o "pomylke" to pozostaje mi zalamac rece. Rozpisalem sie i pogubilem jak zwygle. Generalnie dla mnie katastrofa, cos calkowicie niedopuszczalnego i nie do usprawiedliwienia.
-
to jest standard szyfrowania, o szyfrowaniu poszukaj