Skocz do zawartości

gzb

Użytkownik
  • Postów

    6
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez gzb

  1. hmm. nie zastanawialem sie nawet specjalnie nad kwota, ale raczej wole zaplacic mniej niz wiecej. zadnych szalenstw. po prostu chce miec stabilny system na ktorym beda chodzic flash, fotoszopa, a jak mi sie znudzi praca to zebym mogl sobie pograc w cos co pociagnie moj dretwy radeon 9200. do wypasionych graficznie gier mam ps2, wazne zeby w srodowisku 3d komp dawal sobie jako tako rade. ale z drugiej strony wole omijac najtansze z najtanszych, bo nie mam ochoty siedziec i myslec czemu cos dziala w ten sposob ze nie dziala. czyli jestem nastawiony na cos za tzw. rozsadna cene :)
  2. jakos niedawno moj athlon xp 1700+ posadzony w K7n2-L zaczal pokazywac objawy zblizajacej sie smierci. w ramach stawiania diagnozy co umiera wszedlem w posiadanie ASRock K7VT4A Pro po taniosci. niestety jako ze procek musi isc na emeryture (pracuje sobie calkiem stabilnie zunderclockowany na 75MHz) rozgladam sie za czyms nowym. za jakis czas zmywam sie z kraju i nie mam zamiaru taszczyc ze saba wielkiej puszki wiec nie chce inwestowac w drogie mobo i wypasionego proca. co byscie polecili? z racji ze nie bede sie nim bawil dlugo to raczej nie przewiduje zebym chcial podkrecac procesor. no i chcialbym kupic cos nowego, bo lepsza cene wyciagne za sprzet na gwarancji jak bede sie go pozbywac. chociaz nie wiem czy jeszcze cos nowego pod socket a kupie.
  3. witam poszukuje driverow ethernet pod win2k do aspire 1300x. wczesniej tam byl xp pro i karte rozpoznawal jako "fast ethernet zgodny z microsoft windows" czy cos podobnego. niestety na stronie acera sa drivery do wszystkich urzadzen poza nieszczesnym ethernetem. w pdfach z dokumentacja maszyny tez nie ma ani slowa o tym kto wyprodukowal akurat te czesc zabawki. skad mam wytrzasnac drivera do tego ustrojstwa? ktos posiada taki sprzet? update: znalazlem. na wypadek gdyby ktos kiedys mial podobny problem, winda zgodzila sie na driver VIA VT6102 PCI Fast Ethernet Controller.
  4. i tu jest problem, bo nie mam zadnej grafy pod PCI, same AGP :/ sprobuje skombinowac skads. ale nie mam pewnosci czy to na pewno slot, bo na chwile obecna nie wyklada sie natychmiast, tylko po kilku-kilkunastu minutach pracy pod nowszymi grami. przed chwila obejrzalem 90 minutowy film i komp nie siadl. w sumie najbardziej mnie dziwi ten wydluzajacy sie okres od startu do padu. normalnie jak cos zdycha to spodziewalbym sie raczej ze pada coraz czesciej a nie coraz rzadziej. ale jesli to mobo to akurat nie pada na mnie blady strach, bo ceny sa przystepne. co sie da kupic w podobnym standardzie w tej chwili za jakies 100-150? a moze cos lepszego?
  5. NoVVy - zapomnialem napisac. testowalem kompa z jakimis klamotami z cyklu riva tnt 2 i savage 4. te same objawy. proca wyjmowalem przy nakladaniu nowej pasty. po dlugotrwalych ogledzinach nie znalazlem nic odbiegajacego od normy w kondensatorach. ath - jk wyzej, grafy testowalem inne i objaw jest taki sam. jakie widzisz opcje przetestowania czy to moze byc uwalone agp? jutro mam miec zasilanie 400W, to powinno wyeliminowac albo problem albo niewystarczajace zasilanie jako przyczyne. do tej pory komp chodzil na 350tce, ale po tej ilosci sprasowanego kurzu ktora wydlubalem ze srodka i po poczernialej w paru miejscach plycie zasilacza nie daje pelnej wiary w to czy nadal daje tyle ile fabryka dala. przynajmniej napiecia daje lepsze niz to badziewie z drugiej obudowy bo wychodzi voltage vcore 1.49-1.53 3.3 v - 3.33-3.36 +5v - 5.08 +12v - 11.88-12.00 procowi nie zdarzylo sie jak na razie przekroczyc 50C btw. czy takie temperatury na procu w tej konfiguracji mieszcza sie w normie czy powinno byc nizej?
  6. witam cos mi umiera, ale nie jestem do konca pewien co mobo k7n2-L cpu athlon 1.7+ xp mem 1xkingstone 512 333mhz grafika radeon 9200 pro (nie smiejcie sie ;)) chodzilo to sobie spokojnie od 2 lat i w niedziele moj braciak zwrocil uwage na przekrzywiona wtyczke od monitora, ktora nastepnie "poprawil" co zaowocowalo wysunieciem karty z agp. na wlaczonym kompie oczywiscie. przy probie restartu po wetknieciu karty spowrotem na miejsce komp odmowil posluszenstwa. dioski diagnostyczne na sledziu uprzejmie dolaczonym do mobo przez msi pokazywaly blad instalacji proca/wadliwy proc. wydlubalem wiatrak z bebechow, wyczyscilem paste, z braku srebrnej wynalazlem w warsztacie samochodowym mojego ojca paste miedziowo molibdenowa, ktora ponoc ma podobne parametry przewodzenia, namascilem procka, zalozylem coolera, i komp ruszyl. niemrawo. udpalilem na dzien dobry biosa, i po jaiejs minucie nastapila zwiecha. a dokladniej komp sie wylaczyl. i tak kilka razy z rzedu. do grona podejrzanych trafil tym razem zasilacz, ktory wydawal pare dni wczesniej podejrzane dzwieki z wiatraka, ale zostal poszturchany srubokretem i dzialal dalej. rozbebeszylem drania i odpalilem kompa z otwartym zasilaczm poza obudowa. pochodzil troche dluzej, ale gdzies w okolicach wpisywania hasla windozy - resecik. i tak pare razy. dalem badziewiu ochlonac godzine, po godzinie system stanal na jakies 15 minut. zdazylem zflashowac biosa do najnowszej wersji i zainstalowac diagnostyke msi. padł. przestawilem zworke na plycie na safe, proc chodzi teraz na 1100 mhz. od tej pory zaczal dzialac juz dluzej. nastepnego dnia zdobylem nowy zasilacz, wiatrak z nowego zasilacza wychodzi wprost na heatsink od procka co mnie bardoz ucieszylo, bo zawsze to odrobina dodatkowego chlodzenia. komp ruszyl, pochodzil pol godziny i padl. czasy "wytrzymalosci" caly czas wzrastaly, wczoraj wieczorem komp chodzil 3 godziny - tylko gg i przegladanie netu w poszukiwaniu rozwiazania tego problemu. stwierdzilem ze trzeba by go poszturchac i odpalilem jakas gierke, zeby proc troche sie pomeczyl. nie zaskoczylo mnie ze zdechl. i tak mniej wiecej wyglada to do tej pory. ktos moze okeslic czy cos mi umiera, co to jest i jak to zreanimowac? wskazania z PCAlert4 cpu temp waha sie w granicach 40-47 C, (w biosie na idle 35-40 C) system 28-32 C voltage vcore 1.47-1.51 3.3 v - 3.33-3.36 +5v - 5.08 +12v - 11.52-11.60 p.s. wlasnie wybieram sie na wszelki wypadek zanabyc paste srebrna, bo cos tej miedziance nie ufam, chociaz ladnie wyglada. bo jakos caly czas nie moge przestac podejrzewac procka o przegrzewanie sie i resety wykonywane przez plyte (w instrukcji pisali cos o automatycznym wylaczaniu plyty jesli proc sie za bardzo nagrzeje, szkoda ze nie ma zadnych logow ktore by to potwierdzaly lub obalaly) p.s2. wiem ze jestem lamerem, ale pomozcie, bo wygrzebac 300 na nowego procka z nikad jakos nie moge tej chwili ;]
×
×
  • Dodaj nową pozycję...