
Duelist
Stały użytkownik-
Postów
333 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Duelist
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 14
-
IMO obecnie mamy najprzyjemniejszy okres do gry medem, więc zastanowiłbym się na Twoim miejscu. Sam go niedawno kupiłem żeby odblokować nowego obj. w 0.8.8 i ciężko mi się oderwać od śmigania nim :D W porównaniu z niemieckimi wszystko ma lepsze camo :D Choć nie liczyłbym jakoś szczególnie na to. Ale może to tylko ja - częściej jadę w pierwszej linii i atakuje papierowymi 704/268 niż stoje z tyłu.
-
:D Który serwer? Na 1 nie miałem jeszcze wątpliwej przyjemności uczestniczenia w TD party takiego kalibru :D
-
Nie było żadnego nerfa celności, nie popadajcie w kolejną paranoje.
-
@UP <facepalm> @czullo Nie są. Graj czym chcesz, nie polecałbym jedynie japończyków.
-
Ciężko się gra, bo po wrócili do DM z 1.27 gdzie latały czołgi + na wszystkich serwerach są poważne problemy z packet lossami od wprowadzenia 1.29.
-
Gdyby idioci nie krzyczeli na prawo i lewo na oficjalnym forum jak zarobić na tym, to może te parę osób, które używa głowy coś by urwało dla siebie. Jeszcze teraz mają czelność mieć pretensje do WG, że załatało exploita...
-
Wręcz przeciwnie. Dolna płyta 76mm, górna 152mm. 256mm ma tylko łączenie dolnej z górną. Wieża, jak zwykle, tylko jarzmo. Ale jeśli go porządnie nie znerfia, to będzie płacz i zgrzytanie zębów (uzasadnione oczywiście).
-
I mają rację. Camo na artach >6 (szczególnie niemieckich) jest bezużyteczne. Lepiej wziąć BIA jako pierwszego skilla, później ewentualnie lampka i wedle uznania.
-
Tak.
-
Ogólnie rzecz ujmując - niższe tiery w bitwie dostają więcej expa, TD'ki i arta mają mniejszy przelicznik expa od medów i HT, dmg za spota >> samo dmg, dobijanie 1% killi = ~600 dmg... Dlatego odkąd pojawiły się statystki po bitwie dobijamy ze znajomymi wszystko co jeździ.
-
Ja się zastanawiam czy w ogóle jest sens brać go (6th sense) na TDku, a Wy medmi z nim jeździcie? Bo ja wiem... 3s to dużo czasu żeby przycelować.
-
Replay or it didn't happen. Co do przegranych bitew; nowe tryby rozgrywki przerosły spokojnie 80% graczy, nowe czołgi w połączeniu z wakacjami przyciągnęły do gry ludzi o wątpliwych umiejętnościach. Jeśli ktoś interesuje się Wotowskimi statystykami: http://forum.worldof...ost__p__2198257 umiejętności ponad 50% graczy wołają o pomstę do nieba, około 30% gra jak przeciętny Kowalski, a na pozostałą garstkę można najczęściej liczyć. Ja już nawet gwiazdek nie zbijam jeśli nie mam plutonu, bo wygląda to jak wygranie olimpiady. 1 vs 15 vs 14 >.> A i wtedy bywa, że we dwóch trzeba wybić przynajmniej połowę wrogiego teamu i liczyć, że debile w naszym nie zginą za szybko. Takiej ilości głupoty dawno nie widziałem w grze komputerowej.
-
Ma rację, według mnie też się nic nie zmieniło. Mając na uwadze takiego trolla jak glasser to i tak delikatnie zostało to ujęte. IMO nikt, kto nie jest bezkrytyczny wobec siebie nie powinien być w żaden sposób urażony jego postem. Jeśli się faktycznie wie gdzie (nie)strzelać, to nie ma większych problemów. Radzę nie używać weak-spot skinów, imo, to jeden z większych generatorów strzałów za 0 - w załogantów lub moduły. Nie strzelać w spaced-armor, niektóre partie gąsienic, jarzma dział, niektóre ciach!ły wystające poza czołg. Trzeba się po prostu nauczyć co gdzie jest. Wiadomo, że jeśli pocisk gdzieś zejdzie, to nic się nie zrobi. A 81% na KT, to nie tak dużo. Polecam też włączyć celownik serwerowy, ale nie ten spieprzony w 0.7.4, tylko mod przywracający combo (lokalny + serwerowy) z 0.7.3.
-
Klasyk P. Bach'a "I think we pretty much nailed it" chyba wszystko tłumaczy ;) Bardziej zniszczyć serii już się chyba nie da.
-
2,5/min i lepsza celność (0,6). 3x E100 i 2xVK45? 0 szans na wygraną.
-
Nie ma. Na pytanie czy będzie kiedyś zmienna pogoda devsi odpowiedzieli, że takie obliczenia zabiłby serwer.
-
Niech mi ktoś powie, że KV nie jest 1 tier za nisko lub, że z ruskimi jest wszystko ok w tej grze... Takiego gradu kul nie przeżyje żadna inna nacja.
-
Zależy jak duże nooby trafią się po przeciwnej stronie, ale faktycznie ruscy to easy mode w tej grze.
-
Nie mogę się wypowiedzieć nt konsol, ale może faktycznie ten prehistoryczny system serwerów EA w połączeniu z limitami danych od M$ & $ony nie daje już rady. Na PC, jeśli sypie się im serwer, to ciężko grać przez max parę-paręnaście godzin. Później wraca wszystko do normy. Żeby mieć problemy podobne do tych z filmiku, musiałbym wejść na bardzo kiepski serwer lub strzelać do ludzi z ponad 250 latency w grze - z czego, w pierwszym wypadku szuka się od razu innego serwera, a drugi zdarza się dość rzadko.
-
Nie rozumiem dlaczego miałoby Ci się odechcieć po tym. To, że ktoś gra na dziadowskim serwerze / sam ma net do kitu / nie może trafić / ewentualnie trafił na laggerów, wcale nie znaczy, że Tobie będzie się źle grało.
-
Nieźli kawalarze z tych PCF, najpierw Duty Calls, a teraz to demo... Ponad pół godziny bawiłem się w "jak włączyć to ciach!o". Zmiana ustawień graficznych zawieszała komputer, później nawet w opcje nie dało się wejść, bo już wisiał. Choć tyle, że steam ma tę jedną fajną opcję z przywracaniem domyślnych plików. Udało mi się zagrać 3min dopóki znów się nie zawiesiła i wyleciała piorunem z dysku. Rozgrywka nie przypadła mi do gustu. Graficznie też nic szczególnego (medium). Jestem zaskoczony, że komuś udało się zrobić grę, która zawiesza się przy ustawianiu opcji. Choć po serwerach BC, które sypią klientów do windy i ograniczają fpsy chyba nie powinienem... :)
-
Banują każdego kto ich zbytnio zabija. Niektórzy, jeśli czasem wyjdą ze swojej bezpiecznej piaskownicy, to jeszcze zaczną cię bluzgać na innych serwerach :)
-
Nie martw się, niedługo przegrasz tyle bitew żeby W/L spadło w okolice 50% :wink: Mój rekord to 20 przegranych pod rząd jak miałem za wysokie ratio :) Z ciekawszych odznaczeń: 2x Wittmann 1x Billotte 1x Fadin Tankhunter Sharpshooter 42, byloby grubo ponad 50, ale gra uważa, że odbity pocisk nie zalicza się do trafienia Master Gunner 29
-
6 T54 jeżdżących razem vs 8 naszych <_< BTW. wiecie, że JP, JT i ferdek mają stacjonarny kamuflaż mniejszy niż ich radzieckie odpowiedniki w ruchu?
-
Trzeba przyznać, że gra była frustrująca na początku, ale po doczłapaniu się do VK3601 gra się przyjemnie :)
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 14