Uważajcie na Gateway'e, zwłaszcza w okazyjnych cenach.
Od kilku lat prowadzę serwis pogwarancyjny m. in. tych monitorów. Polski "dystrybutor" sprowadził do nas tysiące sztuk Gateway'ów poserwisowych, tzn. używanych, a pochodzących z wymiany gwarancyjnej, następnie naprawianych (w Polsce i byle jak w sumie!) i ponownie sprzedawanych. Przez całe lata sprzedawali takie cuda JAKO NOWE w niezwykle atrakcyjnej cenie np. przez sieć Saturna. Nawet utworzyli "klasy jakości" różniące się ceną i oczywiście stopniem wadliwości (piksele, plamy, podrapane obudowy itp. itd...).
Nie wiem, co teraz sprzedają, być może coś się zmieniło na lepsze...
Aha, Gateway to w większości przypadków nic innego, jak LG w wersji z logiem i nieco inną obudową dla tego producenta. Te firmy współpracują od lat.