Kupowałem własnie nie przez intenet tylko w sklepie gbkomputers w Krakowie, wiec nie przysługuje mi 10 dni na zwrot, ale Ktos pisal ze mam 7 dni na zwrot tak od widzi mi sie - jak to rozumiec?
Bylem w sklepie i Panowie powiedzieli ze moze uda sie to jakos zalatwic jako przed sprzedaz.
Pozdrawiam