Witam.
Dzisiaj wpadłem na głupi pomysł, ażeby zaktualizować BIOS mojej karty graficznej NVIDIA GeForce 4 Ti4200 64MB. Tak na prawdę, nie wiem po co chciałem to zrobić, bo wszystko działało dobrze. Chyba z ciekawości. Ściągnąłem wszystkie potrzebne do tego pliki z tej strony i robiłem wszystko zgodnie z opisem. Zrobiłem kopię zapasową starego BIOS'u i przetestowałem nowy BIOS aplikacją VGABIOS. Podczas testu na ekranie pojawiło się coś na wzór testu kolorów i kontrastu (takie pasy różnokolorowe), który migał i co jakiś czas się zmieniał. Jako, że za bardzo się na tym nie znam, pomyślałem, że tak powinno być. Wgrałem nowy BIOS korzystając z narzędzia NVFLASH i po restarcie nie zainicjowało się wykrywanie sprzętu przez płytę główną, a jedynie zobaczyłem te pasy, które pojawiły się podczas testu. Jestem cholernie wkurzony, gdyż ostatnio zepsuła mi się płyta główna i nie przyjmuję z entuzjazmem myśli, że teraz prawdopodobnie będę musiał kupić kartę graficzną. Człowiek uczy się na błędach... Szkoda, że nie na cudzych. :) Czy dla mojej karty graficznej jest jakiś ratunek? Czy w jakimkolwiek serwisie naprawią tą usterkę, czy zostaje mi tylko kupno nowej karty graficznej? Z góry dzięki za pomoc.