DaRiOo19

tak jest... to jest byla wina zintegrowanej karty dzwiekowej, a raczej sterownikow do tej karty. Zainstalowalem nowe sciagniete sterowniki i wszystko juz jest git. Resetowania kompa juz nie ma... wszystko wrocilo do normy. Wszystkim wam wielkie dzieki za pomoc... pozdrawiam :)

NOWE ODKRYCIE PANOWIE !! pod potężnym znakiem zapytania stanela zintegrowana karta dzwiekowa Avance AC`97 for VIA . . . jade na niej, bo padl mi Sound Blaster 5.1 :/ po wylaczeniu karty w biosie wszystko niby jak na razie gra... tzn. nic nie gra, bo nie ma dziwieku, ale tak sie przeciez mowi :P karta byla instalowana za pomoca jakis archaicznych sterownikow dolaczonych do plyty glownej... oczywiscie teraz juz jest zainstalowana za pomoca nowszych. Zobaczymy jak to bedzie dzialalo... pozniej napiszem :)

ooojjjj... chyba kicha, po wyciagnieciu karty znowu reset :/ a ten sterownik to DRIVER_IRQL_NOT_LESS_OR_EQUAL... takie cuś mi wyskakuje na tym niebieskim ekranie. Na dole tego calego komunikatu mozna jeszcze znalezc dwa razy ta sama nazwe pliku: ALCXWDM.SYS . . . no i o co tutaj moze chodzic?! :/

caly ten sprzet nie dawal mi spokoju i postanwilem wszystko powyciagac i popodmieniac jeszcze raz. I wiecie co sie okazalo? wszytko przez karte sieciowa... z tym, ze nie jestem jeszcze pewien, czy to przez sama karte, czy przez dostep do internetu... mozliwe, ze cos z zewnatrz mi buszuje po interku. Podejrzewam tez jakies trefne standardowe stery do karty od WinXP, dlatego tez zainstalowalem firmowe Realteka RTL8139. Musze przynac, ze po wyciagnieciu karty resetow nie bylo... ale co najciekawsze po ponownym wlozeniu resetow dalej nie ma :P napisze co i jak po pewnym czasie...

wylaczenie tej opcji "automatycznie uruchom ponownie" takze nie pomoglo :-/ caly czas sie resetuje np. gdy wylaczam NFS:U... za kazdnym razem. Tak jak powiedzialem wczesniej, zdaza sie to takze pod samym systemem... ktory z reszta byl niedawno instalowany na nowo i oczywiscie jest oryginalny. SDI nie posiadam... mam NEO+. Lubi sie takze pokazac tzn. "niebieski ekran" i tam jest napisane mniej wiecej cos takiego: DRIVER "cos tam" NOT LESS OR EQUAL . . . no i reszta tych pierdól typu: jezeli ten ekran pokazal Ci sie pierwszy raz to uruchom ponownie... itd.

eehh... dysk formatowalem, lecz tylko pierwsza partycje, bo szkoda mi tego wszystkiego co na nim jest :cry:... format calego dysku by z pewnoscia pomogl. Format jednej partycji nic nie da, bo tak i tak wszystkie smieci z biegiem czasu przejda na czysta partycje z tych niesformatowanych. Moze zna ktos jakis bardzo dobry program do skanowania i leczenia twardzieli?

mam taki straszny problem: resetuje mi sie komputer po zamknieci jakiejkolwiek aplikacji, np. winamp, jakas gra, przegladarka... itd. Nie jest to regula, ale jak juz sie zresetuje to wlasnie po zamknieciu jakiejs aplikacji. Nie jest to wina temperatury, wszytko zostalo dokladnie sprawdzone. Dzieje sie to tylko pod WinXP. Mialem wczesniej virusa, lecz zostal on usuniety. Podejrzewalem bledy na dysku, sprawdzilem ScanDiskiem i zaraz po tym, gdy wlaczylem jakas gre, a nastepnie ja wylaczylem komp sie nie zresetowal, lecz to byl tylko ten jeden raz. Problem powrocil. Nie jest to wina procesora, RAMu, karty graficznej, poniewaz podmienialem te elementy. W kompie jest takze zamontowany nowy zasilacz 300W. Moj sprzet to: AMD Athlon XP 1700+, WinFast GeForce2 Ti, HDD Caviar 120GB..., WinXP Prosze o pomoc...