Mam od kilku dni Athlona Xp 2600 + Thoroughbred. Temperatura po placznia komputera i wejsciu do biosu 55 stopni C(szybko lapie temperature), a w stresie 71 dzisiaj mialem. Domyslam sie ze taka temperatura jest nibezpieczna dla procka. Chlodzenie box - 3200 obrotow/min. Chcialbym go pokrecic troszke, ale z takimi temp. to marne szanse. W zwiazku z tym mam kilka pytan:
1. Czym moze byc spowodowana tak wysoka temperatura?
2. Czy procesor spalil by sie gdyby nie bylo pasty termoprzewodzacej?
3. Czy po zdjeciu radiatora musiabym nalozyc paste na nowo, czy moge zalozyc go spowrotem na stara.
4. Czy mam wymienic chlodzenie jesli tak to na jakie.
Dodam ze temperatury przy otwartej budzie i halas niesamowity.