Zastanawiam się nad jedną kwestią odnośnie użytkowania monitorów LCD, chodzi o te świetlówki podświetlające matryce. Co jest dla nich lepsze długie świecenie czy częste gaszenie/zapalanie. Ponoć dla zwykłych żarówek energoszczędnych zabójczym jest ich częste zapalanie ich i gaszenie.
Albo ujmę to inaczej załóżmy taką sytuację - stoi komputer w domu działa non stop (od rana do wieczora około 14h na dobę) Jednak ja często od niego odchodzę czy to po herbatę, czy to zrobić coś innego, czynności trwają te różnie okresy czasu ale interesuje mnie przedział 10-30minut. Lepiej zostawiać monitor włączony, gasić go, czy np. używać wygaszacza?