Dziś spotkała mnie ciekawa sytuacja z dźwiękiem. Czytam ten temat od zawsze, używam kX od bardzo dawna już, każdemu je polecałem, wielu ludzi nawróciłem :P Mianowicie wpadł dziś znajomy, który siedzi w głośnikach hi-fi, składa drogi bardzo sprzęt na zamówienie tylko. Stwierdził, że to gra gorzej niż źle (foobar 0.9.2 + ASIO + KX drivers), i że zna konfig który potrafi zmusić te pierdziawki (6.1) do jako takiego znośnego grania. Zaciekawiony pozwoliłem mu to ustawić, co mi szkodzi najwyżej przywrócę swoje długo robione ustawienia.
Konfig ten to prosta sprawa:
- sterowniki creativa, a w nich uruchomiony EAX na Vocal. Bas zaniżony do ok 35%, Treble 50%. Crossover Frequency na 55%
- foobar 0.8.3 (bo na 0.9.2 nie idzie mi 6.1 ze sterami creativa), a tam resampler na 48000, i odpowiedni konfig equalizera (bardzo ważne).
I co się okazało, czasem dźwięk się przesterowuje - zależy od muzyki, ale ogólnie.. jestem w szoku. Całkiem inaczej te kolumny zaczęły grać, tak delikatnie, nie ma żadnego wycinania górnego czy środkowego dźwięku. Zero rezonansu, czy efektu echa. Podchodzi pod Hi Fi stojące obok.
I tak zostałem przy tym ustawieniu, jutro będę robił dalsze testy odsłuchowe. Narazie jestem zachwycony, nie mogę się oderwać od dźwięku i nadziwić jak to wszystko zaczęło chodzić ;) A jestem (byłem?) wielkim przeciwnikiem creativa sterowników. Chyba przez przypadek dali/udał im się tam ten Vocal w EAX który tak czyści dźwięk :lol: