Hipek

Hmm...gość ma jednak wypasioną kartę! 3DMark03 skrzętnie omija procesor. Swojego radeona testowałem po raz pierwszy na Athlonie XP 1700+ (default) a póżniej poszła wraz z Bartonem 2800+ @2210 niecałe 200pkt więcej...

http://pclab.pl/print8866.html

Nieużyty banan! Pytałem, bo jakiś czas temu posiadałem GF4 w którego sterownikach nie musiałem nic odblokowywać!

Siedzę właśnie u kumpla i postanowiliśmy nieco ożywić jego kartę graficzną. W temacie nVidii jestem totalne nemo...może coś polecić? Tylko takie, żeby zmianę taktowania miały. Dzięki z góry i sorki jeśli komuś tym tematem podniosłem ciśnienie...

Co myslicie o tym? http://onet.allegro.pl/show_item.php?item=25475569 Układ pamięci nie przemawia za 256 bit...kolejna przewałka?!

Swojego radeonka nabyłem prawie dwa miechy wstecz. Zapałaciłem za niego z gwarancją modowalności na 8 potoków 100pln więcej niż za standardowego 9800SE. Kartę otrzymałem z możliwością zwrotu/wymiany w przypadku nieprawidłowości w ciągu trzech dni. W związku z powyższym poddałem nowy zakup wszelkim możliwym torturom. Po stwierdzeniu, że jest całkowicie czysto do 380/650 i prawie 5.3k w 3DMark03 i 15k w 2001SE (http://service.futuremark.com/compare?2k3=2535575) postanowiłem ją zatrzymać. W układ chłodzenia nie ingerowałem (chociaż zastanawiam się nad Silencerem, głownie z powodu ciszy) i mimo, że karta strasznie zaczyna syfić po podniesieniu rdzenia powyżej 390 i ma słabo podkręcalne pamięci, jestem z niej zadowolony (zwłaszcza po tym jak zobaczyłem Far Cry). Pozdrawiam załogę PC Projekt...

2001SE testuje bardziej całość sprzętu, natomiast 03 skupia się na karcie graficznej, omija CPU. Stąd słabszy proc generuje słabsze wyniki.

Pamięci masz mało, może winda już zasyfiona...

Bo mają za niskie napięcie. W moim radku mam infineony 3,3ns maksymalnie podkręcane do 300. Po podniesieniu napięcia na szynie AGP do 2V poszły bez syfów na 325. Jedynym rozwiązaniem jest zrobienie Vmoda i założenie radiatorów.

3900 to ja też mam na swojej. Ale w deafault. Mógłbyś napisać Pavełku coś więcej o tej swojej karcie? Czym chłodzisz, jakie pamięci?

Wygląda ciekawie, ale wolałbym gwarancję na odblokowanie wszystkich 8 potoczków!

Coś strasznie drogo...i te pamięci...u mnie mam infineon 3,3ns i wyciągam na nich niecałe 650 i to dopiero po podniesieniu napięcia na szynie AGP. Szczęściem, że rdzeń bez problemów.

Gdzieś czytałem (chyba pclab), że Herkules nie produkuje już kart graficznych na rynek europejski, tylko pakuje do swoich pudełek wyprodukowane na zamówienie ATI. Stąd zmiana koloru laminatu i napis "Built by ATI" na opakowaniu. Choćby to nawet nie była prawda, to i tak przy tej samej jakości produkcie perspektywa zostania 300-400 pln w kieszeni jest kusząca. Ja kupiłbym kartę Sapphire, ale to przecież Twój wybór...

Ja zdecydowałem się na msi...słyszałem, że abit ma problemy z pracą pamięci na 400 MHz. Co do msi...fajny bios, dosyć duże możliwości overclocking'u...minus: czasem na zimno problemy ze startem i trochę za wysoka temperatura pracy (podobno nowy bios rozwiązuje sprawę). Generalnie muszę przyznać, że jestem zadowolony...

Chciałem wgrać nowy bios płyty głównej, ale nie posiadam FDD. Update MSI z poziomu windows'a coś nie działa, poza tym próbuje ściągać wersję 5.2, podczas gdy jest już (także i u mnie na twardzielu) 5.5. Ma ktoś jakiś pomysł? Z góry dziękuję i przepraszam, jeśli komuś mój problem podniósł ciśnienie...

9600 pro to kaszan!

Podwyższyłem napięcie w biosie na szynie AGP z 1,5 do 1,7 i pamięci chodzą bezproblemowo na 325. Musiałem jednak procesor puścić nominalnie, bo mi zasilacz nie wyrabia. W 3DMarku03 gładko 5209 pkt. To chyba niezły wynik, zważywszy, że mam niefirmowy RAM 266 (co prawda chodzi na 333 przy timingach 2.5, 2, 2, 7 i napięciu 2.8) Dalsze podnoszenie napięcia szyny AGP nie przekłada się na podniesienie taktowania pamięci...karta wywala błędy. Pokusić się teraz o założenie radiatorów? Muszę chyba też pomyśleć jednak o nowym zasilaczu no i nowej RAM...

Próbowałeś podnieść napięcie na pamięciach? U mnie poskutkowało...

Ustawiłem 11,5x (domyślnie ma 12,5), fsb na 166 i wogóle nie wstaje. Wygląda na to, że jednak mnożnik jest zablokowany. Chyba będę musiał podjąć męską decyzję i zakupić w końcu nowy RAM...biedna moja sakwa...

No już to robiłem i w tym cała rzecz, że kicha...procesor jest w sumie nowy, kupiony przed dwoma tyg. w sklepie w którym raczej nic za długo nie leży (zresztą musiałem czekać na nową dostawę). Poza tym nic więcej o nim nie wiem...

No właśnie tego mnożnika nie kumam...wkurzycie się bardzo jak zapytam jak to sprawdzić? :)

W timingach nic nie zmieniałem, bo wszelkie próby i tak kończyły się wielką kupą...zasilacz to modecom 300 GT, tak jak w opisie. Temperaturę taką mam jak procesor chodzi na fsb 176, na 166 ma poniżej 42, ale to w kńcy tylko GlacialTech...

Nie wiem czy to prawda, ale słyszałem, że ta płyta ma problemy z asynchroniczną pracą pamięci 400. Dlatego zrezygnowałem z niej i kupiłem sobie msi jak w opisie. Płyta tej samej klasy i wszystko działa bez problemów...

Sprzęt jak w opisie, procesor podkręcany na magistrali (stabilnie na 176, temperatura 53/57), pamięci co prawda 266, ale po podniesieniu napięcia do 2,7 bez problemu chodzą na 333. Chciałem podkrecić procesor tak, żeby magistrala pracowała synchronicznie z pamięciami (166), zmieniłem więc mnożnik na 14x, fsb na początek na 158 i kupa...komp nie wstaje. Przyznam się szczerze, że mało się na tym znam...zasilacz nie wyrabia, trzeba zmienić napięcie na procesorze, a może jeszcze coś innego? Jak ustawić parametry w biosie, żeby wyciągnąć z procesora ile się da, a żeby pracował on na fsb 166? A może niech już lepiej pracuje sobie asynchronicznie z pamięciami tak jak do tej pory? W końcu nie było żadnych problemów...poradźcie, bo źle sypiam ;)