obiboqs

..no i najgorszą wadą gołego XP było to, że nie obsługiwał urządzeń zintegrowanych w mostkach płyty głównej - czyli u mnie (na przykład) ma też problem z obsługą kontrolera USB (wyświetla się dokładnie ten sam komunikat). Ściągnij SP2 albo SP1 chociaż i zainstaluj - jest freeware więc z pobraniem nie ma problemu. Pzdr.

A z ciekawości pytając: co wspólnego może mieć ACPI z tego typu problemem..? :? A APIC i zasoby swoją drogą :P

Raczej APIC, nie ACPI wydaje mi się.. :blink: Podobna nazwa, ale to dwie zupełnie różne rzeczy. ACPI to standart zasilania komputera, a APIC to moduł przerwań (IRQ) - i jeżeli są konflikty przerwań to mogą się takie problemy pojawić (miałem właśnie podobne na serwerze z konfliktem przerwań na module APIC - ostatni w sig'u) Nie miałeś dotychczas problemu z żadnym urządzeniem? Spróbuj sprawdzić jakimś programem pod DOS czy nie ma konfliktów zasobów.. Pzdr.

Hmm.. Sam komunikat "sprzętowi nie szkodzi" - jednakże za każdym ponownym uruchomieniem ci się wszystko kasuje i przywracają się "ustawienia fabryczne". W niektórych przypadkach np. procesor zmienia częstotliwość na mniejszą (u mnie po resecie BIOSa mój Sempron 2600+ [11.0x166] "zmienia częstotliwość" na 11.0x100). Poza tym wszelakie ustawienia, np. włączenie/wyłączenie urządzeń i portów na płycie głównej, zasoby, szczegóły bootowania - to wszystko zmienia wartości na domyślne. Na przykład: Ja na swoim MOBO gdy zresetuję BIOS muszę: 1. Ustawić odpowiednią ilość pamięci operacyjnej karty graficznej (256MB, domyślnie 128) 2. Wyłączyć kontroler Serial ATA (bo nie mam żadnych urządzeń SATA więc tylko przeszkadza) 3. Wyłączyć zintegrowaną kartę sieciową (bo jej nie używam, a włączenie powoduje wydłużenie czasu ładowania systemu) 4. Ustawić, aby komputer "ssał" system bezpośrednio z HDD (nie szukając najpierw bootującej płyty i dyskietki bo to też jest uciążliwe czasami) - i z którego HDD ma najpierw ssać (mam 2) 5. Ustawić, aby komputer włączał się za naciśnięciem dowolnego klawisza na klawiaturze (HOT Key: Any Key) - bo z tego przyzwyczaiłem się już korzystać 6. Ustawić prawidłową częstotliwość procesora (wyżej opisane) Ja to ustawiam - rzecz jasna nie muszę. Gdybym nie ustawiał, to miałbym wolniejszy procesor, karta wykorzystywałaby tylko połowę pamięci, po każdym uruchomieniu szukałoby urządzeń SATA, przy uruchamianiu systemu szukałoby sieci, przed każdym uruchomieniem systemu komputer przeszukiwałby Flopa i CD-ROMy w poszukiwaniu dysków startowych oraz nie mógłbym włączać komputera za pośrednictwem klawisza klawiatury. Rzecz jasna np. Twoja płyta główna nie musi po resecie BIOSu zmieniać częstotliwości procesora i możesz "od zawsze" pracować na standartowych ustawieniach - wtedy ci to nie zrobi różnicy. Ale jeżeli masz za każdym uruchomieniem wszystko ustawiać to lepiej trochę pogrzebać, żeby zaoszczędzić sobie czas spędzony na ustawianiu wszystkich opcji przy każdym uruchomieniu. Pzdr.

To weź Amacroxa - jest tańszy ;)

Ja osobiście jeżeli "nie-do-podkręcania" proponowałbym FSP Fortrona lub Deltę o mocy 400 lub 450W - ale do overclockingu już raczej Modecoma serii MC, HuntKey`a albo Amacrox`a. Ewentualnie też Chieftec`a.

Czemu..? Wielokrotnie bywa tak, że dyski są podpięte we względnie dobrej konfiguracji - BIOS i Windows je widzi, ale powodują takie właśnie zamieszanie. Naprawdę, miałem tak już niejednokrotnie - czasami powodowało to również niestabilność systemu. Miałem tak np. gdy miałem podpiętą nagrywarkę DVD na Primary Master, nagrywarkę CD na Primary Slave i mój HDD na Secondary SLAVE (Secondary Master był wolny) - podpiąłem tak przez przypadek i nie zauważyłem tego - zwróciłem na to uwagę dopiero, gdy właśnie przy każdym uruchomieniu resetował mi się BIOS. Wielokrotnie też było tak że z powodu tego, że wszystko było względnie podpięte dobrze i teoretycznie powinno działać bez problemów (ale wiadomo - praktycznie jest inaczej) np. komputer po restarcie się nie uruchamiał (piszczał), dopiero wyłączenie i ponowne włączenie dało "zapłon" - ale resetował się BIOS. Pomagała zmiana konfiguracji podłączenia dysków i napędów :) W sumie wiesz - każdą opcję należy sprawdzić w miarę możliwości - a akurat to nie trwa długo i nie wymaga jakiegoś wielkiego wysiłku etc ;) Pozdrawiam

O to nam wszystkim do tej pory chodzi, że: 1. Albo się nie da ze względu na zbyt słaby zasilacz 2. Albo się da, jednakże praca z takim zasilaczem przy podkręceniu to jak "rosyjska ruletka" - nie wiadomo czy i kiedy coś wystrzeli. Dlatego też kolega miał tutaj stosowną sugestię (pozwolę sobie przytoczyć): Dla wyjaśnienia wątpliwości - PSU to zasilacz właśnie. I to jego należy wymienić przed podkręceniem, a nie najpierw podkręcić a później ewentualnie jak się nie da to wymienić. Bo zasilacz, gdy brakuje mu mocy i nie wyrabia, winduje +12V (bodajże z tego co pamiętam - jak źle pamiętam to mnie poprawcie) jak już ktoś kiedyś powiedział "w kosmos", przez co cały komputer dzie do grobu - i często nie zostaje nic, nawet kable... Tak więc radzę się zastanowić przed próbą "brawurowego podkręcania na zbyt słabym zasilaczu" ;) Oczywiście to, że każemy Ci zasilacz wymienić przed podkręceniem - to jest wszystko ze względu na zapobiegawczość - nikt nie powie Ci z góry że się nie podkręci. Być może podkręcisz i będzie działał, jednakże tak jak mówię - to jest wtedy taki "niewypał", bomba z opóźnionym zapłonem. Nie musi wybuchnąć - ale wielu już było takich, którzy łudząc się, że zasilacz nie spali komputera doprowadzili do katastrofy. Trzeba być ostrożnym ;) Pozdrawiam.

Czy nie może spowodować..? Nie wiem. Być może przeciążenie, być może coś innego - w gruncie rzeczy ja na Twoim miejscu zaopatrzyłbym się w UPSa - bo następnym razem na samym piszczeniu może się nie skończyć.. Pzdr.

No zapewne FEEL II nie jest już aż tak kaszaniasty jak stary FEEL, jednakże do tego kompa powinieneś conajmniej chcieć Chiefteca albo MODECOMa MC 400W.

Eee tam od razu płyta padła. Niech najpierw pamięć poprzekłada do innych slotów oraz dyski i napędy popodpina w innej (odpowiedniej rzecz jasna) konfiguracji - jeżeli to nic nie da niech wymieni bateryjkę (nieważne że ma napięcie) - jeszcze zworkę możesz sprawdzić czy jest i jeżeli tak to czy dobrze włożona - jeżeli będzie i będzie dobrze włożona oraz poprzednie zabiegi nic nie dadzą to wtedy będziemy mogli gdybać nad MOBO. Pozdrawiam.

Spróbuj w miarę możliwości z inną pamięcią.. Jednakże skoro takie objawy były na początku (włączanie się dopiero za którymś razem) oraz teraz speaker nie piszczy gdy nie ma pamięci i karty to wiele wskazuje na MOBO... Możesz się jeszcze też rozejrzeć za innymi naocznymi uszkodzeniami - jednakże skoro już tak wiele wskazuje na MOBO to musimy się dowiedzieć, czy da się to jeszcze naprawić (bo kondensatory mają to do siebie że się z czasem mogą zużywać). Jeżeli wyglądają mniej więcej tak: (czyli mają wybrzuszoną górną część) to to znaczy, że to ich wina. Pzdr.

Oj, faktycznie - początkowo, gdy robiłem test na niepodkręconym procesorze ustawiłem napięci nae 1.4V - i się wykładał. Teraz, gdy zauważyłem to i zmieniłem na domyślne 1.6V - Prime95 przestał się wykładać. Tak więc z całym szacunkiem zwracam honor. Szczerze mówiąc raczej nie bawię się w podkręcanie, przede wszystkim dlatego, że mam procesor z dość kiepskiej serii i na nim zablokowany mnożnik - którego nie mogę odblokować, bo mam nForce2 :mur: I stąd mój niski poziom doświadczenia (i zarazem też wiedzy, bo wiedzę zdobywa się przez doświadczenie) w tych sprawach. Jednakże utrzymywać będę, że ORTHOS to to samo co PRIME95 - logi z obu programów są co do słowa takie same. Pozdrawiam

Hmm.. Orthos to to samo co Prime95 (z tego co zauważyłem). Ja mam Semprona 2600+, którego podkręciłem na 2112MHz. Chłodzenie fabryczne zmienione (większy wentylator z regulowanymi obrotami), na procesorze dobra pasta Titana. Napięcie podniesione z 1.6 na 1.65V. I co? Procesor w idle ma między 35 a 39 stopni (zależnie od temperatury w pomieszczeniu). Do tej pory grałem kilka godzin w NFS:MW, temperatura w pomieszczeniu przekracza 30 stopni (duszno..), a procesor po wyłączeniu gry ma 51 stopni. Zwykle, gdy jest bardziej normalna temperatuta w pomieszczeniu, nie dochodzi nawet do 50. Racjonalna granica dla mnie to ok.55 stopni (chociaż procesor ma max. temp. pracy 95 stopni - ale bez przesady żebym go tak zakręcał..) W gruncie rzeczy kilka godzin gry, żadnych zwisów, restartów, blue-screen`ów.. Tak już od kilku dni. Komputer chodzi od rana do wieczora - i bodajże raz się zawiesił, ale to raczej z winy gry. A tak ogólnie chodzi stabilnie. A co na to Orthos i Prime95? Wywalają błąd na pierwszym teście. Wogóle - procesor nie podkręcony, też sypią błędami. Ja szczerze mówiąc to olałem - podobno te programy mają wychwytywać najdrobniejsze błędy - i generalnie jeżeli procesor jest stabilny podczas takiego normalnego użytkowania to jest ogólnie stabilny. Ja nie wiem po co komu takie programy.. Jeżeli chodzi natomiast o "grzałkę" - aby przed zapaleniem jakiejkolwiek gry na dłuższy czas sprawdzić, czy temperatura nie podskoczy za mocno - ja używam SuperPI - i jeżeli zrobię 16-megową próbkę i temperatura nie przekroczy tych 50 stopni oraz nie wywali błędu to jest OK. Ten program nie wywala niepotrzebnych błędów, zupełnie nieuzasadnionych dla mnie - też liczy cośtam wykorzystując procesor na maksa, służy do sprawdzania stabilności. Tak więc ja osobiście jak już polecam SuperPI i testowanie stabilności zwykłymi sposobami - bo skoro orthos i prime wywalają błędy nawet bez overclockingu, to dla mnie nie ma o czym mówić..

Wygląda na to, że tylko rosyjska oficjalna strona firmy ACORP się zachowała. Na dodatek nie ma tam manuala do dokładnie Twojej wersji płyty głównej. Jest tylko manual do wersji 6VIA90AP: http://www.acorp.ru/data/download/mb_manual/js6via90ap.pdf (na szczęście po angielsku, miejmy nadzieję że Twoja płyta ma takie samo rozwiązanie jeżeli chodzi o ustawienie zworek procesora ;) ) Następnym razem lepiej poszukaj, a dopiero później pisz. Ja poszukałem linków fdo oficjalnych stron producenta - zachowała się jedynie rosyjska strona, a dalej już jakoś dałem radę (choć rosyjskiego nie umiem wogóle, w większośći idzie po hiperłączach się dowiedzieć - bo hiperłącza wyświetlają się na dole w pasku, a w nich nie ma rosyjskich liter ;) ) Jeżeli nie będzie pasować to niestety musisz szukać dalej. Pozdrawiam.

No tranzystorowe chyba, nie? Dobra, mniejsza o to - nie jestem elektronikiem. W gruncie rzeczy taką dopuszczalną temperaturę (55 stopni) zarówno dla Athlonów jak i Sempronów z jądrami Thoroughbred i Palomino podaje producent, czyli AMD - i gdzieś właśnie w tych zaleceniach producenta czytałem że cośtam się już przysmaża przy tej temperaturze.. Procesory te mogą pracować do 110 stopni - przy ok. 85 jest już totalny zwis że nie idzie praktycznie kompletnie nic zrobić, wszystko stoi. To mam na myśli poprzez spadek wydajności (jakby się ktoś pytał). Mam doświadczenia akurat na tych procesorach, bo miałem okazje zaobserwować co się dzieje z komputerem jak się tak smaży - nie żebym specjalnie to robił, ale po prostu kilka razy (trzy bodajże jezeli chodzi o te procesory thoroughbred/palomino) zostałem poproszony przez kilka osób o "naprawienie komputera bo się wyłącza" - no i okazało się że się wyłącza bo temperatura osiąga 110 stopni. Za jednym razem wprowadzili mnie w błąd mówiąc że ktośtam wirusów naściągał - włożyłem dyskietkę startową i próbowałem zbootować - no i jakoś dziwnie długo bootowało aż wreszcie się zarżnęło - okazało się że radiator cały w kurzu i wysiadł wentylatorek. Pzdr.

No, może i tymczasowo to pomoże, ale.. Zasilacz trzeba wymienić bo co się może stać to mówić chyba nie muszę (tym bardziej że to nie jest duży wydatek), poza tym temperatura.. Mówisz 51 na procku - ale w IDLE czy podczas wykorzystania? Zapuść SuperPI test 8M i zoacz do jakiej temperatury dojdzie. Przy Sempronach 2200+ (jądro Thoroughbred) granica to 55 stopni - wyżej już palą się styki i zmniejsza wydajność. Może wartoby budę otworzyć i faktycznie chociaż zdjąć radiator i z kurzu wyczyścić..? Przy okazji jeszcze pastę możesz wymienić.

Jeżeli jest możliwość zmiany FSB poprzez jumpery to w BIOSie już generalnie nie ma takiej opcji ;) Co do zmiany mnożnika - te procesory miały zablokowany mnożnik, więc go raczej nie zmienisz. Co do zmiany FSB natomiast - spójrz czy nie ma jakichś pośrednich FSB, np. 75 czy 83MHz (zależy to od chipsetu płyty głównej). Jeżeli chodzi o Twoją płytę główną - najprawdopodobniej ona obsługuje nie do 1GHz a po prostu wszystkie Coppermine, czyli do 1133MHz bodajże. Jednakże to nie jest regułą bo jak masz procesor o większym mnożniku i ustawisz na nim FSB 100 to będzie więcej :P Jeżeli natomiast jeśli chodzi o pracę w trybie 11.0x100 - napewno nie pójdzie bez podwyższenia napięcia, przydałoby się też lepsze chłodzenie, bo będzie niestabilny. To jest już podkręcenie o 50%, czyli bardzo dużo - nie wiem czy da radę, bo nie jestem w tej dziedzinie (overclockingu) specem.

Raczej nie PCI, a PCI-E (PCI Express). Wiele osób myli te dwie magistrale, a różnica jest naprawdę potężna. Karty na PCI miały z reguły ok. 2MB (choć były też karty mające np. 16MB, jednak te mające 2 i 4MB były najpopularniejsze) , a karty na PCI-E to już nowoczesna technologia.. Teoretycznie różnica między AGP 8x a PCI-Express 16x jest duża. AGP 8x ma max. przepustowość 2GB/s, a PCI-E 16x jak sama nazwa wskazuje dwukrotnie większą - bo 4GB/s. Ale jak to wygląda w praktyce - tego już Ci nie powiem. Zapewne zależy to od tego na ile współczesne karty są szybkie że takie przepustowości wykorzystują. Poszukaj na google, zapewne powinno coś o tym pisać. Pozdrawiam. edit: Znalazłem wypowiedź użytkownika na podobne pytanie (nie wiem na ile jest ona zgodna z prawdą): Google nie gryzie. Przypuszczam, że tam znajdziesz odpowiedź na swoje pytanie.

Zależy. Z reguły gdy ściągasz nowy BIOS ze strony producenta to obok pisze, co ma nowego w porównaniu do starej wersji. Jeżeliby pisało, że ma dodaną obsługę AGP 8x to owszem.

Nie ten dział. Procesory na Socket370/Slot1 to procesory od pierwszych PII i Celeronów począwszy i na Tualatinach skończywszy. Twój procesor to Northwood albo Prescott bazowany na PIV, więc odpowiedni dział dla tego tematu to jak już "Socket 423/478/775/479". Jednakże w celu uzyskania większej liczby odpowiedzi radziłbym mimo wszystko w dziale "Podstawowe zagadnienia". Pozdrawiam.

Nowsze "rzęchy typu Athlon" też miały dodatkowe zasilanie 4pin 12V.

No wiesz.. K6 były z tego co wiem od 166 do 266 czy tam 333.. W gruncie rzeczy nie było K6 100MHz - był K5 (5k86) 100MHz. I jeżeli miałeś włożonego K6 i bez ustawiania czegokolwiek wkładasz P100 to nie dziwię Ci się, że nie odpala. Stare komputery miały jeszcze regulację częstotliwości i mnożnika z reguły na płycie, za pomocą zworek. Niektóre płyty od razu też na laminacie miały umieszczone instrukcje, w jaki sposób zworki owe ustawić aby uzyskać określoną częstotliwość taktowania procesora. Jeżeli takiego "mini-manuala" na płycie nie ma, to niestety musisz poszukać manuala w internecie (z racji że płytę masz Asusa to zapewne na stronie Asusa gdzieś tam w archiwum powinien się znajdować). Jeżeli miałeś np. włożonego K6-166, to jak włożysz P100 to Ci nie ruszy ze względu na to, że po prostu za bardzo go podkręciłeś (jakbyś dzisiaj włożył jakikolwiek procesor i nie podnosząc napięcia podkręcił go tak bardzo w stosunku procentowym to też by nie odpalił; a te płyty raczej nie mają możliwości regulacji napięcia). Bodajże P100 miał szynę 66 i mnożnik 1,5 - już dokładnie nawet nie pamiętam. Jeżeli masz na tej płycie odpowiedni chipset to możesz go spróbować puścić np. na 120 (te procesory jeszcze nie miały poblokowanych mnożników)

Tak, opłaca się. Pentium III Coppermine miały dość znacznie większą wydajność niż Celerony Coppermine. Hmm.. Niekoniecznie. Niektóre płyty głowne tego pokroju miały jeszcze regulację zworkami. Najczęściej nie były to typowe zworki, a po prostu układ przełączników na płycie głównej - np. 5 przełączników, i jeżeli chciałeś np. ustawić mnożnik 5.0 i FSB 100MHz to musiałeś zrobić kolejno ON, ON, OFF, OFF, ON - na tej zasadzie. Looknij na płytę główną - jeżeli w BIOSie czegoś takiego nie ma to na płycie głównej raczej na 100% będzie.

Pierwsze - używaj polskich znaków; i pisze się "puścić" (przez "u otwarte). Takie błędy gryzą w oczy. Co do podkręcania - nie wiem czy to ma sens, ale skoro nalegasz.. Z tego co wiem to są takie opcje: 1. Chipset VIA Apollo Pro KT133 lub KT133A - płyty z tymi chipsetami są tanie i ogólno dostępne. FSB można ustawić od 66 do 133MHz - po drodze są jeszcze bodajże 83, 100, 105 i 112 czy coś takiego. W gruncie rzeczy 133 to wartość najwyższa. Jednak ten chipset nie był zbyt dobry i czasem miał problemy z obsługą Coppermine, poza tym niektóre płyty z tym chipem nie miały ACPI tylko APM i takie inne drobne problemy.. 2. Chipsety Intel i8XX - płyty z tymi chipami generalnie są już droższe. Z reguły idzie w nich ustawiać tylko częstotliwości 66, 100 i 133. Wiem że chipset i810 ma możliwość ustawiania następujących FSB: 66, 75, 83, 100, 112, 124, 133, 140, 150 - tak więc powinien Cię zainteresować. Dalej wiem że na pewno i805 oraz i815 mają tylko regulację 66/100/133, a z kolei i820 obsługuje tylko RIMM RAMBUSy. Nie wiem też jak te procesory się kręcą.. Ja bym sobie na Twoim miejscu dał spokój. Pzdr. edit: Dodam że występowały również PIII Coppermine mające FSB 133 i mnożnik 4,5. Aha - i jeszcze jedno - płyty z i810 nie miały blokady PCI/AGP (z tego co mi wiadomo) - tak więc możesz sobie przez to coś skaszanić, co jest kolejnym argumentem przeciw. edit2: Polecam też zapoznać się z TYM artykułem. Naprawdę, bardzo ciekawy ;)