obiboqs

Więc tak: Zdobyłem starego Joy`a na game port. Gdy podłączyłem i zacząłem grać, gra się wyłączyła. Czyli wykluczona została przyczyna, jaką była awaria kierownicy. Co więcej - teraz gdy gram na klawiaturze dzieje się to samo. Czyli przyczyna niewłaściwej współpracy gry lub DirectX`a z urządzeniami pod game port też zostaje wykluczona, co odsłania ewidentnie tę właściwą przyczynę, czyli grę. Gra jest leciwa i zapewne nie pozbawiona błędów w grafice. Najwyraźniej po prostu te błędy na starszych DirectX`ach nie wywoływały jakiegoś wielkiego szoku - a na tym niestety już wywołują. Tak więc z racji tego, że doszliśmy wspólnie do przyczyny problemu, pozostaje teraz problem jego rozwiązania. Otóż w jaki sposób mogę sobie najłatwiej odpalić grę pod starszym DirectX`em? 1. Próbowałem zainstalować jako drugi system `98 - niestety jest to niemożliwe z powodu tego, że partycje mam na NTFS. 2. Próbowałem zainstalować DirectX`a 8.1, usuwając uprzednio 9.0c - niestety, nie działał poprawnie ze względu na to, że mój system to XP SP2, który ma wbudowanego DX 9.0c 3. Próbowałem zainstalować 98 na "Wirtualnym PC" stworzonym za pomocą programu Microsoft Virtual PC - jednakże okazało się, że program ten nie "udostępnia" wirtualnej maszynie fizycznych portów mojego komputera takich jak Game Port czy też USB. Czy są jeszcze jakies propozycje..? Pozdrawiam.

Ale jak dokładnie - wiatraki startują i zaraz się wyłączają, tak? Hmm.. Jeżeli wina leżałaby po stronie źle włożonych pamięci, karty graficznej i tak dalej to komputer zapaliłby (wszystko by się kręciło), ale na ekranie nic by się nie wyświetliło i głośnik systemowy zacząłby piszczeć (o ile go dobrze podpiąłeś). Tak więc: 1. Sprawdź czy procesor jest dobrze włożony i czy podpięte są wszystkie gniazda zasilania do płyty. 2. Sprawdź, czy dobrze zamontowałeś radiator na procesorze. Sprawdź, czy procesor po wyłączeniu nie jest gorący. Przesmarowywałeś procesor pastą termoprzewodzącą..? 3. Sprawdź, czy na pewno dobrze podpiąłeś wszelkie akcesoria typu: przycisk POWER ON, przycisk RESET, diodę HDD LED i POWER LED oraz SPEAKER, czyli głośniczek. Sprawdź też, czy wszystkie kabelki są przylutowane, czy się nie oderwały. Powiedz jeszcze coś na temat twoich doświadczeń - składałeś kiedykolwiek komputer? Miałeś do czynienia z podłączaniem urządzeń typu HDD, CD? Czy ktoś udzielał ci instrukcji jak to się robi?

No to widocznie coś źle robisz. Wpisz w notatniku komendę: %systemroot%\system32\shutdown.exe -aI zapisz ten dokument jako plik z rozszerzeniem *.bat na pulpicie. Gdy przez przypadek naciśniesz przycisk na obudowie to szybko uruchom ten plik - system się nie zamknie. Jeżeli natomiast wydaje ci się to niewygodne (bo np. zdarzy ci się kopnąć podczas grania a nie gdy jesteś na pulpicie) to moja rada jest taka: W BIOSie ustaw jakiś Hot Key (o ile masz taką opcję; większość nowszych komputerów ma) - i odepnij przycisk PWON od płyty głównej. Jeżeli to też wydaje Ci się niewygodne to możesz np. odpiąć przycisk PWON i podpiąć w to miejsce przycisk resetu (bo wnioskuję że jest on zapewne tak umiejscowiony że trudniej jest go kopnąć) - wtedy nie będziesz miał resetu, ale cóż - coś za coś. Pzdr.

Aha. A co spowodowało dokładnie to, że pozbyłeś się jej..? Oj, ale później - teraz jakoś nie mam ochoty się z tym bawić.. Z IRQ i zasobami wszędzie jest wszystko w porządku - żadnych kompletnie konfliktów, sterowniki do wszystkiego poinstalowane oraz widoczne w menedżerze urządzeń bez jakichkolwiek wkrzykników i działają poprawnie ;) Aha, jeszcze jedno - jednak wina gry w stosunku do zbyt nowego DirectX`a nie jest wykluczona - na joypadzie USB grałem ok. 30min - teraz podpiąłem tę w/w kierownicę i udało mi się grać ok. 50min bez żadnych błędów - już myślałem że wszystko jest w porządku, aż tu nagle.. no właśnie. I znowu problem pojawia się co ok. 2min. Chciałem zainstalować WIN98 - ale aktywną partycję z systemem dotychczasowym mam na NTFS, więc "dałem sobie siana" :P Możliwe, że to zależy od gry - nie była ona błędów pozbawiona, więc jest taka możliwość że pod starszymi DirectX`ami działała i będzie nadal działać poprawnie. Muszę to sprawdzić - bo skoro ten plik odpowiedzialny jest nie za obsługę urządzeń a rysowanie grafiki, to wiele narazie wskazuje na samą grę. Pobawię się z tym fantem w najbliższym czasie, i spróbuję dojść do sedna problemu - jednak na chwilę obecną zbyt dużo czasu i ochoty na to nie mam. Dzięki więc za wszystkie pomocne odpowiedzi. Pozdrawiam.

Zmiany sterowników od karty graficznej nie próbowałem. Próbowałem zainstalować za pomocą DirectX Happy Uninstall DirectX`a 8.1 - ale z SP2 kompletnie nie chciał działać. Gdy podłączyłem kierownicę do innego komputera z WIN XP bez SP i DX 8.1 to miała tak duże odchyły, że kalibracja była praktycznie niemożliwa, więc dałem sobie spokój. Jeżeli chodzi o tekst, który podałeś (po angielsku) - pisze tam dokładnie tak: "d3dim700.dll jest modułem Microsoft Direct3D i zawiera funkcje, które są używane aby uzupełnić system graficzny Microsoft Direct3D" - tak więc nic konkretnego z tego się nie dowiedziałem. Poza tym ta stronka to jakaś reklama płatnego programu czyszczącego rejestr z tego co zdążyłem się zorientować. Jaka to kierownica? Zwykła, po prostu.. Nazywa się Dexxa steering wheel bodajże - kierownica + pedały (2 osie) i 4 przyciski. edit: Dokładnie taka: Nic nadzwyczajnego, po prostu zwykła stara kierownica. Nie wiem, po co Ci nazwa itd... Chyba tylko po to żeby powiedzieć żebym dał sobie siana z takim rupieciem :P Pozdrawiam.

Witam serdecznie. Otóż: Ostatnio wyciągnąłem z szafy starą kierownicę do PC - odkurzyłem ją i podłączyłem do wyjścia Game Port na mojej płycie głównej. Zainstalowałem równie leciwą grę i zacząłem grać. Niestety - długo sobie nie pograłem, bo zawsze po krótkim czasie gra wywalała błąd i się wyłączała. W poodglądzie zdarzeń widnieją dwa typy błędów: Aplikacja powodująca błąd [nazwa aplikacji gry], wersja 0.0.0.0, moduł powodujący błąd d3dim700.dll, wersja 5.3.2600.2180, adres błędu 0x000751d7.lub Aplikacja powodująca błąd [nazwa aplikacji gry], wersja 0.0.0.0, moduł powodujący błąd [nazwa aplikacji gry], wersja 0.0.0.0, adres błędu 0x0021c263.No i teraz zastanawiam się, co mogłoby być przyczyną: 1. Zbyt stara gra, zbyt nowy system (WIN XP SP2 z DX 9.0c, gra powstała ok. roku 1998) 2. Zbyt stary interfejs urządzenia (game port), zbyt nowy system (w.w.) 3. Uszkodzenie urządzenia powodujące błędy DirectX`a Gdy uruchomiłem grę grając zarówno na klawiaturze jak i na joypadzie podłączonym pod USB, gra nie powodowała błędów (tak więc pierwsza prawdopodobna przyczyna obalona) Pozostają więc dwie pozostałe możliwości - albo zbyt nowy DirectX nie radzi sobie ze stosunkowo starymi urządzeniami pod USB, albo błędy powoduje uszkodzone urządzenie. Dlaczego uważam, że urządzenie może być uszkodzone i powodować błędy? Otóż kierownica ma troszkę "puknięty" potencjometr - wcześniej nie powodował komplikacji, jednak teraz działa coraz gorzej. Po prostu gdy kalibruję urządzenie w taki sposób, jaki teoretycznie powinienem kalibrować, to za każdym razem po kalibrowaniu po przekręceniu konsoli w lewo wskaźnik dochodzi do ścianki, a przy maksymalnym skręceniu w lewo "staje w połowie drogi". Podobnie jest z osiami pedałów. Tak więc zwykle męczyłem się nad kalibracją tak długo, aż nie osiągnąłem zamierzonego efektu. Poza tym zawsze, gdy urządzenie stoi nieużywane przez np. godzinę czy dwie, występuje następujący objaw: Gdy przejdziemy do panelu sterowania, wejdziemy w kontrolery gier i na zakładkę właściwości urządzenia i gwałtownie ruszymy kierownicą w prawo lub lewo wyskakuje błąd o następującej treści: Kontroler gier nie jest podłączony poprawnie. Upewnij się, że jest on fizycznie podłączony do komputeraPoza tym przy nie-energicznych ruchach wskaźnik ma duże odchyły. Gdy kliknięmy "ponów próbę" znów wszystko wraca do normy. Gdy "rozgrzejemy" potencjometr energicznie ruszając kierownicą kilkanaście razy, problem znika - błąd przestaje się pojawiać a wskaźnik przestaje mieć odchyły. Tak więc tak jak mówiłem podejrzewam te dwie rzeczy. W najbliższym czasie powinienem mieć możliwość podłączenia innego urządzenia na game port do komputera (na razie takiego nie mam), co rozwiązałoby problem przyczyny. Nie chcę kupować nowej kierownicy, bo nie jest mi aż tak potrzebna żeby topić w nią duże ilości pieniędzy. Jednakże zakładam ten wątek po to, aby spytać Was: 1. Do czego służy ten plik d3dim700.dll (dokładnie; poza tym że jest on jednym ze składników DirectX`a) - bo jeżeli jest to np. plik odpowiedzialny za odbiór sygnału z urządzenia game port i jego błędy wskazują na uszkodzenie urządzenia to problem przyczyny stałby się jasny 2. Jak wygląda sprawa wymiany potencjometru w takim urządzeniu? Gdzie mogę takie coś nabyć i jaki muszę nabyć? Czy w celu wymiany muszę się gdzieś udać, czy mogę zrobić to sam? Pozdrawiam.

www.blancom.com/tolteam/upload/manuals/Tria_300_CV_Manual.pdf - na samym dole jest jakaśtam instrukcja jak otwierać tego typu pliki. Bodajże z tego co patrzyłem są tam też jakieś nazwy programów.. Tylko że cały ten dokument będący manualem do jakiegoś urządzenia najprawdopodobniej jest po angielsku. A właśnie - nie dostałeś żadnych dokumentów ani instrukcji obsługi do tego sprzętu do monitoringu..? edit: Znalazłem jeszcze coś takiego: Q: Please try to explain the video database theory, how it works etc. What is vdb and vmb?A: Video database is a virtual storage to keep recorded images.Internally, this virtual storage consists of two different types of files: VMB and VDB. The VMB type stores digitized and compressed video data of recorded frames. This type has permanent size and is defined by user.The Video Server has possibility to handle multiple VMB files. VMB files may reside at different locations and use different devices (including internal and external hard disks, RAID arrays, network disks and storage) to store them. Only requirement is valid operating system drive letter (i.e. D: E: Z:). Fromthe Video Server point of view all VMB files form the only virtual storage..The VDB type stores links and indexing information to recorded video data (which resides in the VMB files) for fast system access. This type has dynamic size and handled by the Video Server.This structure of the Video database is also applied to separate stored fragments of thevideo archive (which can be made by "Save video fragment" button in Video Explorermenu in Video Server or Video Client application). To keep some extra informationabout cameras and their settings another VDD file type is used.Może to Ci coś pomoże.. Spróbuj to też otworzyć jakimś archiwizerem (np. WinRAR).. Pozdrawiam

http://www.filext.com - jeżeli kiedykolwiek będziesz miał podobny problem, pierwsze co zrób, to sprawdź dane rozszerzenia na tej stronie - b. często są również podane przykładowe programy do odtwarzania tych plików. Pzdr.

Też miałem tę samą płytę i analogiczny problem, tylko z wejściem mikrofonu.

Tak, do takiego zestawu conajmniej zasilacz ze średniej półki (Fortron, Delta) o mocy przynajmniej 400W.

Oo, niezły artykuł.. Czy nie możnaby zrobić chociażby przy jego wykorzystaniu tematu z FAQ aby nie trzeba było powtarzać ciągle użytkownikom tego samego..? :huh:

Poza tym wogóle PIV były porażką - nieprzeciętnie się grzały nawet nie podkręcane. Intel stworzył wiele nowych jąder tych procesorów, ale nie zostały wprowadzone do seryjnej produkcji albo zostały szybko wycofane ze względu właśnie na ciepło - niektóre potrafiły osiągać nawet 150 stopni, co było nieporozumieniem. AMD przecież tworząc procesory konkurencyjne dla Intela o niższych taktowaniach osiągał tę samą wydajność - i to one nadają się najbardziej do kręcenia. Dzisiejsze Core2Duo są bazowane na PIII - które naprawdę były dobre i nie sprawiały tyle problemów. Bo wydzielanie ciepła wiąże się przecież też z dużym poborem energii - niektóre PIV przy fabrycznym taktowaniu pobierają już w granicach 120W - a to jest przecież potężna ilość.

Przecież reset BIOSu polega nie na wyjęciu zworki, ale na przełożeniu jej do drugiej pozycji i z powrotem.. Jeżeli całkowicie wyciągnąłeś to nic dziwnego że BIOS za każdym uruchomieniem sam się resetuje. Jeżeli nie wiesz jak włożyć tę zworkę z powrotem to ściągnij manuala - powinien być na stronie producenta płyty głównej.

Czym ty chcesz kręcić, skoro szyny FSB wyżej nie podciągniesz bo płyta wyższych nie obsługuje i mnożnika też nie zmienisz, bo te procesory mają mnożnik zablokowany..? :mur:

Hmm.. Dla mnie wszystko wskazuje na zasilacz. Awaria, czego powodem było samoistne wyłączenie się komputera, a później takie problemy. Nie wykluczone, że jest to coś innego, jednakże trzeba sprawdzić po kolei wszystko, począwszy od najbardziej prawdopodobnej przyczyny. Najpierw sprawdź zapach zasilacza. Często, jeżeli zasilacz się spali, czuć jeszcze w środku taki duszący zapach. Jeżeli nie czuć żadnego intensywnego, duszącego zapachu - spróbuj wyjąć wszystkie "bajery" (bo to również one mogły spowodować jakieś zwarcie; poza tym jeżeli tego jest dużo to to też pożera trochę napięcia; nie napisałeś też konfiguracji komputera - możliwe że zasilacz był za słaby i sobie po prostu nie dał rady). Zostaw tylko to, co pozostać musi - czyli płytę, procesor, pamięć i grafikę (procesor rzecz jasna z chłodzeniem :P) - i podepnij do tego zasilacz - sprawdź czy działa. Wyklucz też winę konfiguracji - pozostaw 1 kość pamięci, przełóż ją w inne miejsce i zresetuj BIOS. Jeżeli komputer dalej nie będzie chciał "zapalić", podepnij do zasilacza cokolwiek (np. sam CD-ROM), podrażnij zielony kabelek przy złączu ATX np. igłą - i sprawdź napięcia miernikiem. Pzdr. edit: Filmu niestety nie ściągnąłem, bo mam stałe IP co uniemożliwia mi ściąganie z RapidShare.

Dyskretnie cię informuję, że robienie za pośrednictwem języka z tego forum jakieś "speluny" albo czegoś podobnego jakoś nie przypada mi do gustu, i zapewne nie tylko mnie. Jeżeli dyskusja ma być nadal prowadzona na tym poziomie to wybacz, ale ja podziękuję. Co do "szczegółów odcięcia prądu" - w związku z tym, że wypowiedź twoja była mało przejrzysta pomyślałem, że twój przypadek to kolejny skutek działania burz w ostatnim czasie (a tych skutków jest ostatnio niemało - wystarczy spojrzeć na wątki; w gruncie rzeczy chodziło mi o ewentualność wystąpienia przepięć w linii elektrycznej. Tak więc jeżeli nie masz zamiaru pisać w sposób bardziej kulturalny i przejrzysty, oznacza to, że nie zależy ci na tym żeby zrozumieli cię inni, czyli też nie zależy ci na ich pomocy. Skoro takie masz podejście, to sorry - ja "wychodzę". ..i życzę powodzenia w dalszych próbach rozwiązania problemu.

Sorry, ale pisz normalnie, kulturalnie, nie robiąc co drugi wyraz błędów ortograficznych i używając polskich znaków. To nie jest gadu-gadu z przyjacielem czy coś podobnego, a forum internetowe. Na razie ten tekst to jeden bełkot (sorry za wyrażenie), ale mnie np. wyraźnie odrzuca. Ilość błędów i wyrazów żywcem z jakiegoś bliżej nie określonego slangu oraz niewypalonych makaronizmów naprawdę bierze górę nad treścią, co powoduje, że tekst trudno zrozumieć. Co do problemu - podaj kod błędu tego blue-screen'a (tak to się powinno pisać). I czym wg ciebie jest "Schemat zworkowy"? Chodzi Ci o zworki, którymi ustawia się tryb pracy (Master/Slave/Cable Select)? Przecież w dyskach SATA trybu pracy się nie ustawia... Posłuchaj też, czy dysk pracuje, dotknij żeby sprawdzić czy głowica się kręci. I jakie były okoliczności tego "odcięcia prądu"? W BIOSie S.M.A.R.T masz włączony?

Wyłączanie programów w MSCONFIG nie służy spadkowi czasu ładowania systemu. Owszem - warto wyłączyć tam niepotrzebne programy, bo zawalają niepotrzebnie pamięć, lecz one spowalniają system już po jego załadowaniu, a nie mają wpływu na jego ładowanie się.

Znaczy.. Generalnie z tego co zaobserwowałem czas ładwania zależy przede wszystkim od: 1. Szybkości komputera (to chyba jasne i oczywiste) 2. Ilości sterowników oraz zaśmiecenia systemu 3. Karty sieciowej - ja gdy mam włączoną sieciówkę, system uruchamia się nawet do kilku razy dłużej (podejrzewam, że szuka sieci) - dlatego zwykle, gdy w sieci nie pracuję, jest ona w BIOSie wyłączona. Tak więc jeżeli masz sieciówkę i jej nie używasz, wyłącz ją w BIOSie albo chociażby wyłącz sterownik. Powonno w znacznym stopniu skrócić czas ładowania systemu. Gdzieśtam kiedyśtam widziałem też poradnik (gdzie w jakim kluczu rejestru można cośtam zmienić aby włanie ten czas ładowania skrócić) - ale to było daawno temu, więc teraz już nie pamiętam. Pzdr.

No właśnie - możliwe, lecz mało prawdopodobne. Ja wogóle ostatnio zauważam jakąś "plagę" psujących się komputerów pod wpływem burzy... Tutaj gro wątków o problemach typu "komputer po burzy się nie włączył", poza tym ciągle po jakiejkolwiek burzy kilka telefonów od znajomych z podobnymi informacjami.. Nie pamiętam żeby tak kiedykolwiek było. Co do UPSa - fakt, dobra rzecz ten UPS, jednakże znam osobę (właśnie taki znajomy, który jako jeden z wielu wydzwaniał do mnie po burzy w zeszłym tygodniu), która miała UPSa, ale w kompie słabej jakości zasilacz (Colorsrit czy cuś tam...) - i pomimo tego że komputer był podczas burzy wyłączony a UPS podłączony, zasilacz się spalił zaraz po ponownym włączeniu :mur: Na (jego) szczęście tylko zasilacz - reszta podzespołów przetrwała. Tak więc...

Właśnie - szanse na odzyskanie są niewielkie. Rosną, jeżeli dane nie znajdowały się na tym samym dysku co system i jeżeli na ten obszar nie były wgrywane nowe (po prostu z całą partycją nie było robione nic). Ja polecam też GetDataBack - choć przyznam szczerze, że nigdy nie udało mi się odzyskać danych za pomocą tego typu programów (albo "wyszukiwacze" ich nie znalazły, albo po odzyskaniu miały uszkodzoną strukturę). Wiem, że znajomemu niedawno się udało - ale problem polegał na zniknięciu partycji - odzyskał ponad 30GB. Tak więc.. pozostaje mi tylko życzyć powodzenia.

Może w takim razie winny jest DirectX? Jaką wersję masz zainstalowaną? Sprawdź teksturowanie i przyspieszenie sprzętowe... Szczerze mówiąc ja mam do dziś podobny problem - zestaw nr1 z sig`a - wszystko generalnie chodzi mniej więcej OK, jednakże niemiłosiernie tną się cut-scenki z gier takich jak NFS MW, Carbon, miałem też grę Scuadra Corse Alfa Romeo - gry te chodzą płynnie, ale cut-sceny nieprzeciętnie się tną. Nie pomogło wgranie najnowszego DirectX`a, najnowszych sterowników oraz kodeków. No i w sumie mam ten problem do dziś bo straciłem jakiekolwiek nadzieje na jego rozwiązanie. Co ciekawe, problem występuje tylko w Windowsach NT - bo jak odpaliłem SCAR na 98 było wszystko OK :) Sorry za długi fragment wypowiedzi w sumie nie związany z tematem.. Ale może ktoś kto miał taki problem będzie mi w stanie pomóc. Pzdr.

Ahh no tak, racja, nie zauważyłem tego @1200 :P

No.. Mi w sumie często jeszcze zostawał do tego procesor - ale tylko on, nic więcej. Dostałem w sumie 4 takie komputery - w jednym padło wszystko a w trzech pozostałych zostały procesory (PIII Katmai 500, PIII Katmai 550 oraz AMD Duron Spitfire 700).

Wydaje mi się, że winna jest tylko płyta. Ale to też są tylko moje przypuszczenia. Co do cytatu - nie, walnięty procek nie uszkodzi płyty głównej. Tak samo walnięta karta grafiki, pamięci i wszystko inne. Wyjątkiem jest zasilacz - ten, jeżeli uszkodzony zostanie podpięty do jakiegokolwiek elementu komputera to może go uszkodzić.