-
Postów
793 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez obiboqs
-
No, to jest druga sprawa - jeżeli jest możliwość utworzenia sobie kilku stanowisk pracy (tj. przygotowania kilku monitorów, klawiatur i myszy tak, aby później można było już tylko do każdego podłączyć komputer i działać) to wtedy faktycznie instalacja systemu w celu dokładniejszych testów czy też jakiekolwiek inne działania nie wymagałyby już wkładania tak dużego czasu, ponieważ większość czynności jest zautomatyzowana i jeżeli testowałoby się kilka komputerów naraz to czas włożony na ich diagnozowanie na pewno uległby znacznej redukcji - dlatego można by sprawdzić znacznie więcej w przeciągu stosunkowo niewielkiego czasu (porównując ze sprawdzaniem każdego komputera osobno). Jednak tutaj trzeba zaznaczyć że jednak trzeba mieć przygotowane te kilka stanowisk (tzn. użyć tylko w tym celu kilku monitorów, myszek i klawiatur). Wtedy wszystko idzie znacznie szybciej - system instaluje się (na takim nowszym sprzęcie) niecałe 30min - więc zasadniczo jeżeli miałoby się np. 6 stanowisk pracy to gdy kolejno na każdym rozpoczynałoby się instalację, to zanim rozpoczęlibyśmy instalację na ostatnim zapewne na pierwszym byłaby ona już ukończona - wtedy instalacja sterowników (są na płytce dołączonej do sprzętu, więc już nie trzeba szukać), uruchomienie jakichś benchmarków, format - i po sprawie - komputer sprawdzony - i to zapewne dokładniej niż w przypadku który podałem wcześniej. Ale to taka trochę 'szaleńcza robota' - bieganie od jednego komputera do drugiego, sprawdzanie - to trzeba chcieć. Miałem już nieraz okazję tak właśnie testować komputery (tzn. w tym samym czasie po kilka) - coprawda na pewno nie trwało to tak długo jakbym każdego testował w ten sposób oddzielnie - ale zawsze tu trzeba wpisać to, tam ustawić tamto, tam to się robić skończyło więc trzeba zacząć następne - i tak się biega od jednego stanowiska do drugiego - a co dopiero gdy gdzieś się pojawi jakiś problem - wtedy praktycznie wszystko staje w miejscu. Na pewno kosztuje to dużo wysiłku - więc jeżeli naprawdę nie ma potrzeby tak gruntownego testowania, to radzę zrobić tak jak napisałem wyżej. Jeżeli jednak jest potrzeba i miałbyś do dyspozycji kilka takich stanowisk, to niewątpliwie lepiej tak aniżeli każdego [gruntownie] testować z osobna. Pozdrawiam
-
Hmm... Ja się tak przyglądam temu - i myśląc sceptycznie, to wśród podanych nie ma jak na razie takiego idealnego rozwiązania. System - wiadomo, instaluje się długo. Podpinając zewnętrzny dysk nie sprawdzimy dysku. Z kolei jeżeli chcemy bawić się w testy programami typu Memtest, Orthos i różnymi innymi benchmarkami - to dopiero długo trwa. Wg mnie nie należy się w wypadku składania 6-8 kompów dziennie zagłębiać w szczegóły. Najlepszą więc opcją byłoby zrobienie live CD Windows'a XP i uruchomienie go na danym komputerze. Jeżeli się uruchomi, tzn. że czytnik działa - ponadto nie możemy już mówić o uszkodzonej płycie głównej, niekompatybilnych pamięciach i tak dalej. Później próba formatowania/partycjowania i zapisania jakichś niewielkich danych na dysku - jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to komputer klasyfikujemy jako sprawny. Wiadomo, że w ten sposób nie sprawdzi się wszystkiego (np. może się okazać że na dysku jest kilka bad-sektorów, że pamięci mają ileśtam bad-sektorów, że procesor nie jest tak stabilny jak być powinien, że się przegrzewa i tak dalej - ale aby sprawdzić takie drobiazgi potrzeba niejednokrotnie kilka godzin żmudnych testów, co jest w tym wypadku nieuniknione) - ale sprawdzi się podstawowe rzeczy - jeżeli natomiast okazałoby się, że jest coś nie tak (np. występuje kilka bad-sektorów na dysku) - wtedy zawsze można komputer zabrać od klienta i wymienić uszkodzoną część (chyba że nie masz takiej możliwości, bo np. złożone komputery gdzieś wysyłasz - wtedy przydałoby się zrobić bardziej gruntowny test jego, ale im dokładniej będziesz chciał sprawdzić tym więcej czasu będziesz musiał w to włożyć - i niestety tutaj nie ma takiego 'złotego środka'). Z tego co wiem, to w typowych, dużych serwisach komputerowych do sprawdzenia sprzętu są gotowe przyrządy diagnostyczne (niejednokrotnie skonstruowane specjalnie pod potrzeby danego serwisu) oraz zaawansowane oprogramowanie diagnostyczne (również na potrzeby danego serwisu specjalnie napisane). Czy jest jednak jakiś zestaw programów, który ruszałby bez pomocy systemu i w stosunkowo niedługim czasie przeprowadziłby sam automatycznie wszystkie najważniejsze procesy diagnostyczne w celu wykrycia ewentualnych problemów sprzętowych - tego nie wiem, jednak jestem pewien że jeżeli nawet byłby taki to też trzeba by wybierać między dokładnością tego testu a szybkością (ponieważ niektóre procesy takie jak np. sprawdzanie bad-sektorów na dysku czy pamięciach siłą rzeczy zajmują dużo czasu - i żaden nawet najcudowniejszy program tego nie przyspieszy)
-
Spróbuj na tzw. 'pająku' podłączyć tylko najważniejsze elementy (płyta główna z procesorem, grafiką i 1 kostką pamięci - bez żadnych dysków i napędów) - i zobacz czy będzie działo się to samo. Jeżeli tak, to najprawdopodobniej problem leży po stronie płyty głównej (możesz ew. jeszcze wymienić kostkę pamięci na inną i kilka razy spróbować zresetować ustawienia BIOSu). Sprawdź też, czy kondensatory na płycie są całe (tzn. czy się nie powybrzuszały). Dobrze byłoby też gdybyś podał konfigurację komputera.
-
Być może - a jeżeli nie (tzn. jeżeli wszystko podepniesz do innego zasilacza i będzie to samo) to MOBO - reszta raczej odpada (ponieważ uszkodzenie innych elementów raczej objawia się inaczej; chyba że coś faktycznie robi zwarcie - ale to raczej mało prawdopodobne)
-
Jeżeli dwurdzeniowy po 1.6GHz to pewnie chodzi o coś pokroju E2140. Na pewno taki będzie lepszy niż P4 2.4GHz - ponieważ (tak czysto teoretycznie) w dwurdzeniowcu masz 2 jajka po 1.6GHz, czyli tak jakby 3.2GHz (choć wydajnością E2140 P4 3.2GHz też przewyższa - lepsza technologia). Co do A64 X2 - tutaj podobnie. E2140 jest ponadto dobry do O/C - więc jak masz troszkę więcej funduszy warto zainwestować też w dobrą płytkę i chłodzenie żeby go podkręcić. Jeżeli chodzi o kartę - bierz GF 8600GT, GF 8500GT się wystrzegaj. Do podkręcania poleciłbym Ci Palita 8600GT GDDR3 - jeżeli natomiast nie chcesz podkręcać, możesz wziąć inną. Co do HD2400Pro - różne opinie słyszałem nt. tej karty, ale jakoś do ATi nie mam zaufania - Radeony serii X1xxx (np. X1050, X1300) wychodziły w testach tragicznie (X1950 np. był jeżeli chodzi o wydajność lepszy, ale strasznie prądożerny) - rzekomo te (seria HD 2xxx) też nie były najlepsze, dopiero HD 3xxx można było porównywać z kartami nVidii (w ogóle, ATi przynosi duże straty - obecnie firmie AMD która go przejęła - dlatego ja podchodziłbym do tych kart na razie dość ostrożnie)
-
http://forum.purepc.pl/temat/faq/8/co-robi...monitor/240839/ FAQ to pierwszy dział do którego powinieneś zajrzeć.. Ja nie wiem kiedy ludzie nauczą się tu z tego korzystać (..)
-
http://forum.purepc.pl/temat/faq/8/co-robi...monitor/240839/
-
Ja podsumowując wszystkich tych, którzy pisali wyżej, powiem tak: Istotnie, dzisiaj aby spalić cokolwiek przy podkręcaniu musiałbyś się bardzo postarać. Wszystko zrobione jest tak, że jest bezpiecznie - gdy przedobrzysz po prostu nie zadziała i będziesz musiał wczytać ustawienia domyślne. Jeżeli chciałbyś oddać procesor czy jakikolwiek inny komponent po podkręcaniu na gwarancji ze względu na to że zepsuł się on czy to z winy podkręcania, czy to też z innej winy - powinni gwarancję uznać, bo nie są w stanie stwierdzić dlaczego akurat to i to zostało uszkodzone (no chyba że np. bawiłbyś się w vmody czy inne modyfikacje, które wymagają fizycznych modyfikacji takich jak lutowania etc.). I nie jest prawdą że nie warto podkręcać - akurat w przypadku tych dwóch procesorach które posiadasz możesz osiągnąć wiele - jednak warunkiem jest posiadanie: 1. Dobrej płyty głównej (tj. z dużymi możliwościami O/C) 2. Dobrego zasilacza (dobrej marki i odpowiedniej mocy) 3. Dobrego chłodzenia (wydajniejszego niż standardowe, tj. BOX'owe) 4. Dobrej pasty termoprzewodzącej (np. z dużą zawartością srebra) 5. Dobrych pamięci (ponieważ one poniekąd bardzo ogólnie mówiąc muszą być podkręcone razem z procesorem; posiadanie złych pamięci może znacznie ograniczyć ci możliwości) Dalej wystarczy trochę umiejętności, czasu i cierpliwości i można działać (jeżeli chce się coś podkręcić do maksimum możliwości i tak, aby wszystko było stabilne, to niewątpliwie wymaga to bardzo wiele czasu) Spełniając wszystkie w/w warunki możesz w przypadku tych procesorów osiągnąć całkiem dobry wynik jeżeli chodzi o podkręcanie Pzdr.
-
Następny się dorwał. NIE, NIE SĄDZĘ ŻE WIEM LEPIEJ. A Ty skąd wiesz, co wie 'sztab dobrze opłacalnych ludzi od marketingu AMD', że mówisz w ten sposób jakbyś znał ich zdanie na ten temat? Czy dla was jeżeli coś nie jest zielone to musi być czarne..? Lepiej zajrzyj do słownika i porównaj sobie słowo 'wiedzieć' i 'przeczuwać'. Skoro ja mówię: "Ja nie wiem, a tylko przeczuwam" A ty na to: "Sądzisz, że twoje przeczucie wie lepiej" To coś tu jest nie tak chyba z twoją interpretacją, co nie? Ja nie sądzę, że 'moje przeczucie wie lepiej' - ja sądzę (a nawet wiem), że ja snuję domysły. A jeżeli ty uważasz, że 'moje przeczucie wie lepiej', to (kimkolwiek ono by wg ciebie było) porozmawiaj sobie z nim i powiedz mu, że się myli. Miłej dyskusji. Nie chce mi się już na ten temat nawet rozmawiać, bo te wasze odpowiedzi są po prostu ŻA-ŁO-SNE. EOT
-
Literówka - aczkolwiek fakt, w tym wypadku istotna. Pisałem, że to są moje gdybania i wcale nie musi tak być - ale tego akurat nikt nie wziął pod uwagę - dosłownie jak dziennikarze. To jasne że ja nie znam dokładnie całej sytuacji w firmie AMD - jednak podyskutować na ten temat kto ma jakie przeczucie można, prawda? A propo - i wolałbym po nick'u, a nie per 'kolesia'. edit: Jak już to wierzą. Ale ja nie 'wierzę', tylko gdybam i snuję domysły - to powtarzam po raz kolejny. Nie traktuję tego jako proroctwo, a ewentualność. Wiem, że na forum jest wielu ludzi którzy newsy traktują jako nową okazję do poprzepowiadania przyszłości i faktycznie traktują to co mówią jako proroctwa oraz są przekonani że tak będzie. Ja jak na razie jestem przekonany że na dziś dzień AMD nie ma łatwo. A reszta to tylko domysł.
-
Wogóle AMD jest obecnie mocno w tyle. Procesory QuadCore 65nm Intela mogliśmy już kupić w sklepach od dawna - AMD wtedy dopiero rozpoczynał nad nimi pracę i jak zwykle hucznie je zapowiadał. Teraz Intel wprowadził procesor Penryn (65nm) - AMD procesory w tej technologii z tego co wiem ma w planach dopiero na następny rok. Drugą sprawą jest to, że AMD nie wykorzystuje możliwości 'dorobienia' sobie przez produkcję lepszych procesorów na s939 - to co się dzieje obecnie na rynku cenowym w przypadku najlepszych procesorów AMD na dany socket (zarówno 939, jak i np. stary 462 jak ktoś tu słusznie zauważył) to jest istne nieporozumienie. AMD mógłby to wykorzystać - a nie wykorzystuje. Następną sprawą jest to, że procesory AMD dobrze się kręcą [w większości] - co powoduje duży popyt na nie, ale także stwarza ryzyko niestabilności finansów firmy (ludzie nie będą kupować lepszych procesorów bo stare podkręcone i tak pójdą lepiej). Intel podchodzi do tego z mniejszą korzyścią dla klienta - zawsze w jakiś sposób stara się w znaczny sposób ograniczyć możliwość O/C. Skończyły się czasy nieudanych dla Intela PIV które bił na głowę A64 - teraz są C2D - a AMD wydaje się nie nadążać. PIV sprawiły Intelowi dużo problemów (np. jądro Tejas wycofane z produkcji po krótkim czasie z powodu TDP >150W i wiele innych które do produkcji nawet nie trafiły) - przez to Intel zwolnił wtedy tempo. Teraz C2D tak dużo problemów nie sprawiają, więc AMD zostaje mocno w tyle. Ja np. już w momencie gdy w połowie roku Intel wprowadził pierwsze procesory Kentsfield a AMD zapowiadał premierę Phenom'a64 Agena X4 na koniec roku [2007] stwierdziłem, że dla AMD szykują się ciężkie czasy i firma znów stanie na skraju bankructwa (tak jak to było za czasów procesorów K5). Gdy w październiku zobaczyłem, że pierwsze egzemplarze procesorów Penryn [45nm] są już poddawane testom, a AMD planuje ich premierę dopiero na II poł. roku 2008, to tym bardziej utwierdziło mnie to w moich przekonaniach. I dziś nie jest inaczej. Jak będzie faktycznie - zobaczymy, to są tylko i wyłącznie moje osobiste dywagacje. Jednak nie ma co ukrywać, że AMD po raz kolejny zakopał się w błocie, podczas gdy Intel jedzie dalej i już wydaje się znikać z linii horyzontu. Teraz AMD jeżeli chce dogonić Intela to albo ten drugi musi stanąć (co jest wątpliwe), albo ten pierwszy znacznie przyspieszyć - ale jak widać z tego pośpiechu nic dobrego nie wychodzi - co może potwierdzić artykuł linkowany przez Smoqa.
-
Aha - czyli to właśnie tu może być pies pogrzebany. Spece od moddingu mówią, że różnic między PGA a FCPGA jest wiele, jednak ta jedna modyfikacja jedna zwykle wystarczy do tego, aby przerobić przelotkę PGA na FCPGA. Jednak teraz zmiana okoliczności - płytka na i440LX, nominalnie nie obsługująca Coppermine FCPGA - dlatego najprawdopodobniej w tych okolicznościach wychodzi szydło z worka. Zobaczymy - może uda mi się gdzieś wyhaczyć taką 'pełnowartościową' przejściówkę FCPGA i na niej spróbować uruchomić tego Celeronka na tej płytce - ale wątpię.
-
Cóż, pogrzebałem trochę i 'rozebrałem' BIOS mojej płyty głównej na 'części pierwsze'. Okazało się, że w owym BIOSie znajduje się CPUCODE Celerona Coppermine ze steppingiem cC0, ale ze względu na w/w problemy postanowiłem wziąć BIOS od płyty z chipsetem BX i te mikrokody podmienić. Podmieniłem, nowy BIOS sflashowałem, ale niestety - problem nie zniknął. Ale plus z tego taki że znowu umiem coś nowego ;] Ktoś ma jeszcze jakieś pomysły? edit: morron mówi, że mu XP śmiga jak złoto na Celku Coppermine cC0 @2.0V umieszczonym w jego płytce Asus P2L97. Mi nie chce za chiny ludowe - podobnie jak widzę użytkownikowi, który podobną modyfikację zrobił na MSI-6117. Nie wiem, od czego to może zależeć..
-
Odblokowanie W Bios Dodatkowych Opcji V1.38
obiboqs odpowiedział(a) na luk1999 temat w Sterowniki, BIOS, UEFI
Hmm.. Cóż, przemyślę. Zastanawiam się czy wogóle gra z zamienną kością jest warta świeczki - za płytę główną dałem 10zł z wysyłką ;] Ale w końcu czego się nie robi dla hobby. Czym miałbym się sugerować kupując kość-zamiennik? Jakimś numerem seryjnym etc.? I na jakiej zasadzie robi sie hotflash - czy np. mogę na razie zmodyfikować i sflashować zmodyfikowany BIOS, a później (jeżeliby ten nie odpalił) zastanowić się nad kupnem kości-zamiennika, czy muszę mieć do hotflasha jedną sprawną kostkę? Poza tym - jeżeli wgram CPU Code od jakieś płyty VIA to będą tam też procesory których ta płyta nie jest w stanie obsłużyć ze względu na to, że nie obsługuje FSB 100MHz - czy to nie zakłóci w żaden sposób jej działania? A propo - jeszcze jedna taka ciekawostka - ta płytka z tego co widzę ma kostkę BIOS taką dłuższą aniżeli większośc standardowych płyt (55mm), poza tym na płycie jest też drugie gniazdo (jakby na drugą kość BIOSu) - czy to są jakieś istotne informacje? edit: I jeszcze jedno - jakiego programu użyć najlepiej do tej modyfikacji? -
Odblokowanie W Bios Dodatkowych Opcji V1.38
obiboqs odpowiedział(a) na luk1999 temat w Sterowniki, BIOS, UEFI
Ale czy to bezpieczne? I z biosu jakiej płytki najlepiej taki moduł 'wyciągnąć'? edit: Chodzi o CPUCODE, tak? A co do niebezpieczeństw - jakie jest prawdopodobieństwo że po podaniu tak zmodyfikowanego BIOSu płyta nie odpali? I co gdyby nie odpaliła - można podać bios na odpowiednio spreparowanej dyskietce czy płytka już do wyrzucenia? Natomiast jeżeli chodzi o to, z BIOSu jakiej płytki ten moduł wyciągnąć - czy lepiej wziąć ten moduł z modyfikowanego BIOSu płytki z takim samym chipsetem (generalnie fabryczne BIOSy żadnej z takich płyt nie obsługiwały tych procesorów), czy może z fabrycznego biosu płyty z chipsetem BX która obsługiwała te procesory? Czy też to bez większej różnicy? -
Odblokowanie W Bios Dodatkowych Opcji V1.38
obiboqs odpowiedział(a) na luk1999 temat w Sterowniki, BIOS, UEFI
Mam pytanie: Czy jest możliwość, aby przez taką modyfikację BIOSu np. umożliwić w jakiś sposób uruchomienie procesora Celeron Coppermine 733 (11.0x66) na płytce z chipsetem i440LX? Dodam, że procesor jest na przelotce Slot1/PPGA modowanej na Slot1/FCPGA i napięcie (też za pomocą moda) na procesorze zmienione jest na 1.8V (takie jak obsługuje płyta). Komputer startuje itd. ale mimo wszystko są problemy - Win98 działa, jednak po instalacji sterowników od karty graficznej i ponownym uruchomieniu wisi, a XP wisi już przed pokazaniem logo [boot]. Wiem, że na niektórych płytach z modyfikowanymi BIOSami zdołały obsłużyć tak 'spreparowane' procesory. Jednak ja nie wiem nawet gdzie mogę taki BIOS znaleźć i czy wogóle może to w czymś pomóc.. -
Dokładnie - sztuka dla sztuki. Cóż, powiem tak - Windows 98 śmiga. Instalka poszła, system poszedł, na razie zero problemów. Teraz jeszcze sterowniki i wypróbujemy jakimś benchmarkiem oraz grą na 3D - o efektach poinformuję gdy będę już o nich wiedział. Pzdr. edit: Cóż - po instalacji sterowników od karty graficznej i dźwiękowej zwis pod koniec ładowania systemu. Podobnie gdy wyjęta jest karta dźwiękowa i sieciowa, komputer działa na 1 kości pamięci i jest włożona jakakolwiek inna karta graficzna. Zawsze po jakieś drobnej modyfikacji (czy to wgraniu steorwników, czy zmianie rozdzielczości) po ponownym uruchomieniu przy ładowaniu komputer vichy. Wniosek jest jeden - morron w TYM artykule troszkę się pospieszył ze swoim 'obaleniem mitu'. Czyli [gluteus maximus] - chyba, że jest jeszcze jakaś inna opcja, np. modyfikacja BIOSu pod kątem Coppermine. edit2: Do mojej poprzedniej płyty, która okazała się być niesprawna, ściągnąłem BIOS ze strony: http://www.rom.by. Ten BIOS właśnie powodował, że płyta widziała procesor jako Coppermine. Czyli jest cień szansy, że z takim modyfikowanym BIOSem płytka będzie banglać z Celeronem 733 - jednak na tamtej stronie do mojej obecnej płyty modyfikowanego BIOSu nie ma - dlatego pytanie do Was - znacie może serwisy, z których możnaby ewentualnie taki BIOS ściągnąć?
-
Tamta płyta (ATC-6120) chyba zawierała (albo zczytywała z CPU) bo wyświetlało się Intel Celeron (Coppermine). Ale była uszkodzona. Jak mogę i czy mogę w jakiś sposób zdobyć taki zmodyfikowany BIOS 'zawierający mikroukład danego procesora'? Pytałem czy jeżeli wykonam vmoda na 1.8V i moda PGA=>FCPGA to Coppermine mi ruszy na LXie czy nie ma szans żeby przez wykonanie jakiegokolwiek moda na tym chipsecie ruszył? Qroń odpowiedział, że powinno ruszyć - dlatego 'się w to pakowałem'. Poza tym TUTAJ masz dowód na to, że to jednak jest możliwe. Nie ruszy bo bez vmoda też sprawdzałem. Wogóle ekran się nie zapala.
-
TAK Jak? Na płycie opartej o chipset i440LX dodanie obsługi Coppermine? <_< Bez Vmoda też nie odpalę bo LX obsługiwał tylko napięcia między 1.8V a 3.5V, poza tym na płycie obsługującej Coppermine (opartej o chipset BX) wszystko działa wraz z Vmodem.
-
Cóż - obecnie sytuacja wygląda następująco: Procesor sprawdziłem sprawdzałem z płytą która obsługuje Coppermine - ładnie sobie na przelotce działał, zainstalowałem nawet na nim Windowsa (XP). No więc - mówie sobie - skoro tamta płyta była uszkodzona, a procesor chodzi, to kupię nową płytę, starą wywalę i będzie grało. Kupiłem płytę Gigabyte GA-686LX. Zaktualizowałem BIOS do rewizji F2 (bo wcześniej nie chciały w ogóle chodzić Celerony). No i [gluteus maximus]. Płyta wykrywa procesor jako Intel Celeron 733MHz 1.80V (pisze na screenie) - lecz objawy są takie jak wcześniej - przy uruchamianiu systemu zwis w momencie, gdy ma się pokazać logo, a przy instalacji po załadowaniu plików. Jak włożyłem Celerona 333MHz na Slot1 wszystko mi ładnie odpaliło. Co więc?
-
No tak - ale ja miałem to źle zmodowane. Jednak pin AM34 też jest oznaczany jako 'VSS' (co mnie właśnie zmyliło) - tak więc co, sugerujecie że to wszystko jedno czy AM36 połączę z AK36 czy z AM34? Teraz przerwałem łączenie AM34-AM36 i w wolnej chwili postaram się sprawdzić u znajomego jak ta przelotka sprawuje się jako Slot1=>FCPGA w komputerze wyposażonym w Slot1 i płytkę obsługującą Coppermine. Ale powiedzcie mi tylko jeszcze - co jeżeli będzie działać/nie będzie działać? Czy jeżeli nie zadziała tzn. że ta przelotka po prostu nie jest w stanie pracować z Coppermine (bo 'grymasi')? Pzdr. edit: Chyba faktycznie coś z płytą główną jest nie tak - kondzioły koło pamięci są lekko wybrzuszone i nie zawsze poprawnie wykrywa pamięci, więc prawdopodobnie będzie to wina płyty. Praktycznie rzecz biorąc ja chyba nawet nie sprawdzałem tej płyty na procesorze domyślnie przez nią obsługiwanym (bynajmniej w sensie nie instalowałem systemu na tej płycie) - tak więc jest prawdopodobne że to wina płyty, bo jak teraz włożyłem taki procesor to objawy były podobne jak po włożeniu Coppermine. Wniosek: Najprawdopodobniej mod przelotki działa (bo procesor się uruchamia i wszystko wydaje się być OK, tylko że ma podobne objawy ze względu na uszkodzenie płyty). A ja głupi już przerwałem połączenie AM34-AM36 ze względu na to że myślałem że to tak być nie może i to jest tego wina.. Ehh.. No nic, jeszcze się będę odzywał co i jak. Na razie temat znowu na jakiś czas trafia 'do hibernacji'. Pzdr.
-
Tak. Wszystko było do tej pory w porządku - pracował na Celeronie Mendocino 333 na Slot1. Teraz przerwałem połączenie AM34-AM-36 i normalnie na tej przelotce Mendocino 366 odpalił (z tym, że znowu komputer włączył się sam i brak reakcji na przycisk). Stabilności nie sprawdzałem bo już nie miałem czasu (sprawdzę w jakieś wolnej chwili, jakby co to dam znać). pzdr. edit: A dlaczego mówisz że wydaje ci się to mało prawdopodobne?
-
Po dłuższym czasie wracam. Cóż, zrobiłem tę modyfikację, zgodnie z 'zaleceniem'. Niby wszystko jest OK na pierwszy rzut oka, ale: - Komputer włącza się zaraz po włączeniu wtyczki, na przycisk PWON wogóle nie reaguje (nie da się go nim wyłączyć) - Jest niestabilny (przy bootowaniu systemu reset przed pokazaniem logo, przy próbie instalacji pliki ładują się b. wolno i o ile się nie zawiesi przy ładowaniu plików to tuż po - miga tylko biały kursor, nic więcej) Nie wiem jak wypada w MEMTEST - jutro w wolnej chwili postaram się to sprawdzić. Sprawdzałem na 4 kościach (2x 64MB PC66 i 2x 64MB PC100) - każdą wkładałem zawsze osobno (tzn. uruchamiałem komputer z jedną kością) i na każdej było to samo - podobnie zresztą przy kilku kościach. Wiem że te kości są sprawne bo używałem ich jeszcze niedawno w innym komputerze. Co zrobiłem: - połączyłem piny AH4 i X4 (przekierowanie sygnału #RESET) - połączyłem piny VID1 i VSS (uzyskanie napięcia 1.8V [najmniejszego jakie w stanie jest obsłużyć moja płyta; std CPU ma 1.7]) - odgiąłem do boku pin AM2 (bo Coppermine nie toleruje napięcia na tym pinie; stwierdziłem że nie będę izolował i poszerzał dziury w sockecie, już wolałbym pin wyłamać - ja go tylko odchyliłem przez co procesor przy jednym rogu jest odrobinę 'wyciągnięty' [wiadomo o co chodzi]) Czy przyczyną może być brak kontaktu z socketem któregoś z pinów 'nieopodal' AM2 ze względu na to odgięcie? Jeżeli tak to go wyłamię. Jeżeli natomiast to jest raczej wykluczone to jaka mogłaby być inna przyczyna? Pzdr. edit: Hmm, chyba już wiem w czym problem. Zamiast połączyć VID1 (AM36) z VSS (AK36), połączyłem VID1 (AM36) z VSS (AM34). W takim bądź razie cóż, będe musiał poprawić. Co dalej z tym - dam znać jak znajdę chwilkę wolnego czasu żeby to zrobić.
-
[cpp] Funkcja If/else - Wiele Instrukcji Dla Warunku
obiboqs odpowiedział(a) na obiboqs temat w Programowanie
Słusznie. Wybacz moją "odpornośc na wiedzę" i miej wyrozumiałość - bo nie mam tak jak Ty styczności z tym od lat, a dopiero od kilku tygodni i to jeszcze w takim "trybie weekendowym". Wiem że powinienem nauczyć się używać debuggera i tak dalej - ale to wszystko w swoim czasie. Na razie starałem się opanować podstawowe funkcje i to, gdzie co i w jaki sposób daną funkcję zapisywać (tzn. nauczyć się gdzie wstawić średnik, a gdzie klamerkę mówiąc tak "na chłopski rozum"). Wolałem więc, aby wątpliwości w tym pomógł mi rozwiązać ktoś obeznany w temacie (abym mógł to lepiej zrozumieć i otrzymać odpowiedź konkretnie pod kątem tego przykładu - bo to w końcu podstawy) - debugger swoją drogą i w swoim czasie. Pzdr. -
[cpp] Funkcja If/else - Wiele Instrukcji Dla Warunku
obiboqs odpowiedział(a) na obiboqs temat w Programowanie
Aha, nie ten ukośnik - rozumiem :P Ale ze mnie n00b... :lol: Dobra, biorę się za pętle. Na razie dzięki wszystkim za pomoc - jak będę miał jeszcze jakieś problemy to się odezwę. Pzdr.