obiboqs

obiboqs'a :P Generalnie niektórzy przyjmują, że w przypadku tych procesorów do jako takiego przyzwoitego kręcenia nadają się procesory z batch'em nie większym niż 100 (0100) - powyżej 1000 już zaczyna się robić nieciekawie. Wiem, że ja miałem SDA2600DUT3D (czyli po prostu Semprona Thoroughzgreda 2600+) z batch'em 1100 bodajże i wiem, że wycisnąć mogłem z niego conajwyżej 2150MHz (przy czym SP2004 rzucało błędami już na początku, ale można było grać wiele godzin i wydawał się być stabilny - przy 2200 już miał tendencję do zawieszania się po kilku godzinach gry (pamiętam testowałem go wtedy bodajże na NFS:MW). Polecam przeczytać TEN artykuł - teraz już tylko dla zaspokojenia ciekawości, ale może kiedyś te zagadnienia się przydadzą. Pozdrawiam.

Generalnie ja się jeszcze nie spotkałem z tym, że AWDFLASH pozwolił sflashować zły BIOS. Flashować zły próbowałem wiele razy na wielu płytach (bynajmniej nie specjalnie, a było to np. winą przypadku) i zawsze wywalał błąd i wszystko zostawało po staremu. Być może że do jakichś typowo zabytkowych komputerów szło wgrać zły BIOS - ale w przypadku nowszych się z czymś takim nie spotkałem (chyba, że np. był to prawidłowy BIOS ale z błędem albo komputer uruchomiono ponownie w trakcie flashowania itp.)

Tak, lakier to najlepsza opcja (tj. najbardziej skuteczna). Nie wiem jednak, czy samo wypełnienie lakierem przewodzącym coś da (z tego co wiem najlepiej jest żyletką zrobić delikatne rowki). Poza tym należy uważać, żeby z tym lakierem nie przedobrzyć i nie połączyć czasami czegoś czego połączyć nie należy (tak samo z przecinaniem). Tak więc jest to niewątpliwie robota bardzo precyzyjna. Ołówkiem rzecz jasna też możesz połączyć - jednak nie wiem, czy to ci będzie działać (jedni mówią że działa, drudzy że nie, a sam "na własnej skórze" nie próbowałem bo miałem tylko [jeszcze do niedawna] płytę opartą o nForce2 na której ten mod w żadnej "postaci" by nie działał).

Czy "spokojnie" to nie wiem, ale powinien uciągnąć.

Hmm.. Faktycznie 2.3V to już trochę kosmiczna wartość jak na podkręcenie FSB o 4MHz. Jeżeli poluzowanie pamięci nic nie da to chyba z konieczności będziesz musiał sobie dać z tym spokój.

Mimo wszystko Semprony Palermo i Manila tutaj niektórzy bez większych problemów puszczali na wyższych częstotliwościach. Przede wszystkim chodzi o to, że masz słabe pamięci (płyta swoją drogą - niektóre mają np. bardzo ograniczone możliwości podnoszenia napięć - moja akurat na pamięciach). W moim przypadku tego proca [sig] też pocisnąłbym dużo dalej gdyby nie to, że moje no-name pamięci krzaczą się już po podkręceniu o 4MHz (:lol:) a poza tym nie chcą działać w dualu przy dzielniku 2/1.33 - próbowałem więc kręcić na wszystkie sposoby ale zawsze wychodziło tak że choć procesor poszedł mocno w górę to hamowały go pamięci i wydajność była mniejsza niż teraz. Często też przy takim bardziej intensywnym podkręcaniu liczy egzemplarz procesora (tj. po prostu są egzemplarze, które można spokojnie cisnąć jeszcze daleko nawet bez zmiany napięcia, a są takie, które np. po przekroczeniu 2.6GHz choćby dać napięcie kosmiczne to i tak się będą krzaczyć). Tak więc nic nie można powiedzieć tutaj jednoznacznie, bo to zależy od wielu czynników. W gruncie rzeczy podkręcenie Palermo o mnożniku x8 na >3GHz nie jest niemożliwe - a wręcz przeciwnie ;) Pzdr.

Jeżeli BIOS nie będzie pasował to po prostu AWDFLASH wyrzuci błąd ;)

Najwyraźniej masz po prostu pecha z tym egzemplarzem :P Pzdr.

Podaj dokładny komunikat. Poza tym nagrywarki DVD (i nie tylko; zwłaszcza LG) miały to do siebie, że lubiło w nich coś siadać - to nie chciało zapisywać DVD, to CD, to tylko RW, czasami po pewnym czasie płyty nagrywały się coraz wolniej i tak dalej. Sprawdź jeszcze czy nie jest to wina płyt i czy to samo dzieje się na innym komputerze - jeżeli tak to masz prawie 100% pewności że wina leży po stronie nie w pełni sprawnej nagrywarki i najlepiej będzie ją oddać na gwarancji. Jednak to tak na marginesie - na razie nie możemy potwierdzić (jak i wykluczyć) tego. Musisz podać całą treść komunikatu. Skoro nie idzie nagrać w trybie DAO, to może spróbuj w trybie TAO?

Hmm.. Do tego zestawu Amacrox 400W? Ojej, na wyrost :P Jeżeli np. w przyszłości planujesz zmianę sprzętu na lepszy i nie masz zamiaru wymieniać zasilacza to jak najbardziej Amacrox byłby bardzo rozsądnym wyborem. Do tego zestawu przypuszczam, że wystarczyłaby nawet Delta 350W (jednak to tak "na styk", więc raczej nie decydowałbym się na tę inwestycję) Myślę że jeżeli nie zamierzasz szybko zmieniać podzespołów na lepsze to w zupełności powinno wystarczyć coś takiego. Pzdr.

Nie patrz na wahania napięcia - te mierzone programem są tylko poglądowe i często dalekie od rzeczywistych wartości. Co do procesora - nie zgłasza się ona jako AXP Mobile, więc wątpię by miał odblokowany mnożnik.

Płytę masz na KT333 więc mod powinien działać Z tego co wiem jednak w przypadku Sempronów należy połączyć mostki L5, a nie L1. Z tym ołówkiem też jest różnie - jedni mówią że działa, drudzy że nie.. Spróbuj - nic się stać nie powinno (przynajmniej tak mi się wydaje - tylko nie przyciskaj tego ołówka za mocno bo poprzecinasz ścieżki)

Nawet więcej ;) A czemu by nie? Możesz ew. tą podkręcić :P Najprawdopodobniej jest to po prostu FSB/HTT.

To faktycznie kijowy ci się trafił. Generalnie Semprony Palermo oparte o jądro A64 Venice podkręcają się wyśmienicie i bez większych problemów można z nich wyciągnąć często (tak jak powiedział Barthezzo) max ile może płyta (z racji tego, że mają mały mnożnik).

Przy tym zasilaczu jeżeli nie ma objawów niestabilności to naprawdę skaczącymi w programie napięciami nie masz się co przejmować. Mówię - te generalnie znacznie różnią się od tych faktycznych (mają tylko charakter poglądowy). Pamiętam jak mi program kiedyś wskazywał na linii +12V napięcie 5.77V :lol: Wiedziałem, że to fake, bo przy takim napięciu na +12 już dawno komputer by się wyłączył, ale wziąłem z ciekawości miernik i sprawdziłem - okazało się, że napięcie skacze sobie między 11.98 a 12.02 ;) Tak więc te zmiany są prawie żadne. Co do grafy - procesor graficzny ze spokojem jest w stanie wytrzymać temperaturę rzędu 80 st.C tak więc nie masz się czym przejmować. Chociaż nikt Ci nie mówi, że np. na grafikę nie masz zamontować ambitniejszego chłodzenia aniżeli pasywkę - to na pewno karcie nie zaszkodzi ;) Pozdrawiam.

Owszem - mobilne miały zarówno w dół jak i w górę ;) Z tym że one już najczęściej w POST'cie zgłaszały się jako AMD Athlon XP Mobile (nie zawsze - lecz w tym przypadku wystarczy zapalić CPU-Z aby wyjaśnić wszelkie wątpliwości). Jako "Athlon XP Mobile" zgłaszały się również procesory po połączeniu mostków, tzn. drut-mod'zie w celu odblokowania mnożnika. Tak więc w tym przypadku wszystko da się stwierdzić m.in. po zrzucie z CPU-Z.

Aj, pardon - czytałem w tym samym czasie 2 tematy (w tym ten drugi dotyczył A64 Brisbane X2 4400+ też w sprawie podkręcania) i po prostu się zapuściłem :P

Skoro po zmianie mnożnika i ponownym uruchomieniu częstotliwość uległa zmianie (wytłuszczony druk), to może świadczyć to o tym, że mnożnik masz odblokowany. Lecz nie sądzę, skoro procesor jest wyprodukowany tak późno. Jeżeli mnożnik masz zablokowany to możesz kręcić tylko szyną. Ustaw 11x200 - jeżeli nie odpali daj trochę więcej napięcia. Jeżeli dalej nie odpali to daj jeszcze więcej - i tak do skutku albo do czasu, gdy skończy już ci się ta możliwość (była bowiem ona ograniczona, dla wyższych napięć trzeba było robić vmody). Ten procesor ma domyślne napięcie 1.65V tak więc nie przejmuj się tylko leć nim w górę. Jeżeli nie ruszy to masz jeszcze ten przywilej, że masz płytę z chipsetem nForce 2 (zablokowana szyna PCI/AGP) - więc nie musisz zmieniać od razu na 200. Domyślnie jest 166, prawda? Ustaw 175 i zobacz czy ruszy. Jeżeli tak sprawdź stabilność. Jeżeli stabilny jedziesz dalej. Jeżeli niestabilny dajesz mu napięcie w górę. Jak już nie masz możliwości zmiany napięcia w górę to musisz trochę odpuścić. I tak do momentu aż znajdziesz największą możliwą częstotliwość szyny FSB, z którą procesor będzie pracował stabilnie. Masz bardzo wysoki batch (7186) - tzn. rdzeń Twojego procesora został wycięty z wafla krzemowego jako 7186. To jest wręcz niespotykanie duży batch - a to niestety nie sprzyja dobrym osiągom w podkręcaniu. Procesor ten nie jest niestety najlepszy do podkręcania - zważając również na wysoki batch, zablokowany mnożnik i słabą serię. Resztę zestawu masz bardzo dobrą - tutaj takimi "hamulcami" jeżeli chodzi o osiągi jest faktycznie przede wszystkim procesor. Polecałbym sprzedać ten procesor i tą płytę główną (dopóki są jeszcze w cenie) i kupić jakiś zestaw na s754/939/AM2 (dużo nie dokładając możesz mieć lepszy zestaw - ponadto procesory A64 były dużo bardziej podatne na O/C niż stare 32-bitowe Bartony i tak dalej - wystarczy spojrzeć np. na mój opis - ja też niedawno przesiadłem się na niego z Semprona 2600+ T-B s462)

Pewnie że skoro jest taki zasilacz, taki procesor i takie chłodzenie że nic tylko kręcić to nie ma co zwlekać tylko skoro można to podnieść trochę tę wydajność. Chociaż cudów chyba już po tym procesorze oczekiwać nie można..

W tej kwestii akurat się z Klausem zgodzę. Tak chyba będzie najlepiej. Odczytaj numery na procesorze (umieszczone będą na niewielkiej "tabliczce" na płytce procesora). Tam będą widniały numery o mniej więcej takiej strukturze: Te cyfry zaznaczone przeze mnie tłustym drukiem oznaczają odpowiednio: dwie pierwsze rok, dwie następne tydzień produkcji procesora. Jeżeli Twój procesor został wyprodukowany przed 38 tygodniem 2003 roku, to najprawdopodobniej ma odblokowany mnożnik (co otwiera przed Tobą nowe możliwości jeśli chodzi o podkręcanie). Jeżeli wyprodukowany jest później to mnożnik ma zablokowany (można go odblokować, jednak jest to robota bardzo precyzyjna).

Zasilacz fakt - do O/C wyśmienity, lecz reszta zestawu raczej średnia. Pytanie - czy ten Athlon ma odblokowany mnożnik?

Dobra, nie jedźcie już tak po nim tylko wytłumaczcie mu spokojnie. Pierwsza sprawa - za słaby zasilacz może spowodować, że po podkręceniu z racji braku mocy komputer może być niestabilny a nawet ulec uszkodzeniu. Tak więc jeżeli chcesz kręcić to koniecznie go wymień. Druga sprawa - najpierw musisz poczytać jakieś poradniki na temat podkręcania K9 aby mieć choć podstawową wiedzę (bo jak na razie to wszystko mylisz). Potem z ewentualnymi problemami możesz się do nas zgłaszać tutaj. Obecnie napisałeś to bardzo chaotycznie (myląc przy tym pojęcia), że nie jesteśmy w stanie tego zrozumieć. Po prostu tak jakbyś wjechał w dziurę i urwał wahacz oraz wygiął półoś w samochodzie i opisywał to potem tak: "Wjechałem w dziurę, zerwał mi się pasek klinowy i złamał przegub" (...)

Przede wszystkim pamięci - niektóre płyty na defaulcie przypisują im takie napięcie i timingi, że te chodzą niestabilnie. Najlepiej ustawić na manualu takie napięcie, częstotliwość i timingi, jakie w przypadku danych pamięci zaleca producent.

Co do wydajności - teoretycznie SATA charakteryzują się większą przepustowością niż ATA, ale w praktyce nie ma większej różnicy. Poza tym jak podepniesz dysk SATA do kontrolera ATA to tym bardziej. Pzdr.

Sprawdź też stabilność procesora i pamięci - to od tego również mogą zależeć wszelkiego rodzaju zwisy i BSODy. Najlepiej zapuść ORTHOS'a/Stress Prime 2004 na kilka godzin i zobacz czy nie wyrzuci błędu. Jeżeli wyrzuci - to prawdopodobnie masz winowajcę. Pzdr.