Dzięki :) Nie powiem, na początku było ciężko; na poważnie w linuksie siedzę od roku, za bsd wziąłem się ~tydzień temu i myślę, że aż tak źle nie jest ;) O patrz, Samba to nawet nie głupi pomysł, ale to chyba dopiero, gdy nauczę się konfigurować neta z dhcp pod windowsem :D Muszę też jeszcze dokładniej obczaić Samurize, albo coś, co może wyświetlać plik Łe, no chyba nie wymagam tak dużo ;p A wiesz, pisząc moje wymagania wzorowałem się właśnie na nim ;p Tylko, że gdy rozpakowałem to cudo do htdocsów przypomniałem sobie, że domyślny apache jest domyślnie chrootowany i pewno ciężko będzie coś zrobić, żeby zadziało jak trzeba. Jeśli się da, to nie powiem, opcja bardzo kusząca, albo wolałbym jednak mieć te wszystkie rzeczy na pulpicie* Już gdzieś te nazwy słyszałem, jak nie padne na klawiaturę z powodu braku snu, to coś doczytam i dam znać, co by z tego wyszło
(*) Słyszałem coś kiedyś o takim narzędziu w perlu(?), które pobiera zawartość strony. Wtedy takie coś można by przepuścić przez różnego rodzaju grep'y, sed'y itp i może coś by z tego było. Ale wtedy będę Was męczył o napisanie gotowca, bo jestem za cienki w uczach.. jeszcze ;p