Denerwuje mnie ten efekt rozmycia. Wygląda to tak, jakby Vito miał spore problemy ze wzrokiem. Jeszcze jedna sprawa. Gra śmiga w normie dopóki nie wejdę na I piętro magazynu w którym ukrywa się grubas. Wtedy zaczyna się slow motion i celowanie jest tak utrudnione, że granie dalej to istny koszmar. Co zabawne, wystarczy żeby Vito zginął, etap uruchomia się od nowa i jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki ilość FPS wraca do normy. PhysX w najnowszej wersji.